Specjalizacje, Kategorie, Działy

Dr hab. Jarosław Pinkas: Liczba zachorowań będzie rosła, ale panujemy nad sytuacją

Udostępnij:
– Do połowy października będzie spory wzrost zakażeń, od 1 tys. do 1,5 tys. przypadków dziennie. W kolejnych dniach przewidujemy spadek. Liczba zachorowań będzie stosunkowo duża, ale nie niepokojąca – uspokaja dr hab. med. Jarosław Pinkas, główny inspektor sanitarny.
Pytany na antenie Trzeciego Programu Polskiego Radia o nagły wzrost zakażeń w ostatnich dniach szef GIS powiedział, że sytuacja na razie się nie zmieni. Mimo to - jak stwierdził - jest spokojny, ponieważ Polacy zachowują się bardziej rozważnie, a pandemia jest zależna od ludzkiego zachowania.

– Idziemy w dobrym kierunku. Polacy znów uwierzyli, że jest pandemia i zachowują się bardziej rozsądnie. Poza tym odpowiedzialni za politykę zdrowotną w kraju robią wszystko, aby Polacy czuli się bezpieczni. Moim zadaniem jest przerwanie łańcucha zakażeń poprzez racjonalne, spokojne zachowanie i podejmowanie trafnych decyzji – powiedział Jarosław Pinkas.

Przyznał, że spodziewano się większej liczby zachorowań do 15 października, co jest związane z powrotem Polaków do normalnego funkcjonowania, w tym m.in. z socjalizacją po okresie lockdownu oraz powrotem dzieci do szkoły. Podobna sytuacja jest obserwowana na całym świecie.

Na pytanie, jaką strategię walki z chorobą będzie rekomendował rządowi, Pinkas odpowiedział, że analizując sytuację epidemiologiczną w kraju, można myśleć o tym, żeby wdrażać restrykcje adekwatne do sytuacji. Działania muszą być sterytorializowane. W Polsce sytuacja różni się w poszczególnych powiatach.

– Jeśli będzie notowany duży wzrost zakażeń w sąsiadujących z sobą powiatach czy województwach, wówczas może się tak zdarzyć, że obostrzeniami zostanie objęte większe terytorium. Analizujemy sytuację w każdym powiecie oddzielnie. Mamy kilka parametrów, które sygnalizują, że powinniśmy podjąć istotne działania. Jesteśmy przygotowani do dyskusji na temat wprowadzania innych restrykcji, ale do tego jest rządowy zespół zarządzania kryzysowego kierowany przez premiera – wyjaśnia Jarosław Pinkas.

Na pytanie, czy będzie powtórny lockdown, szef GIS powiedział, że wszystko będzie zależało od obywateli i przestrzegania przez nich obostrzeń. Do 15 października prognozowany jest spory wzrost zakażeń - od 1000 do 1500 przypadków dziennie.

– Wydaje się, że po 15 października odnotujemy spadek zachorowań, ale też ich liczba nadal będzie stosunkowo duża, choć nie niepokojąca. To, co może nas niepokoić, to przyrost pacjentów podłączonych do respiratorów. Może być ich około stu. W Polsce jest w tej chwili wystarczająca liczba respiratorów – przewiduje główny inspektor sanitarny.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.