NFZ skraca kolejki czyli HD full wypas na zdrowie

Udostępnij:
Dzięki PESEL okazuje się możliwe wyłapanie pacjentów zapisanych do tych samych świadczeń w kilku poradniach. Po tym fundusz wysyła do nich pisma, roboczo nazwane dyscyplinującymi i w ten sposób weryfikuje dane kolejkowe. Pacjent ma wskazać wtedy świadczeniodawcę, u którego chce pozostać na liście. Dopracowywana jest także aplikacja dająca pacjentom możliwość zapisania się na to samo świadczenie w kilku placówkach. Ważna jest także edukacja pacjenta, by zrozumiał, że system może działać tylko z nim i to tak sprawnie, jak kupuje w necie telewizor czy pralkę.
- W tej chwili już istnieją informatyczne możliwości wykluczania takich pacjentów na bieżąco. Dzieje się to dzięki weryfikowaniu ich po PESELach – mówi Andrzej Troszyński, rzecznik NFZ. – W przypadku zaćmy, angiologii, endoprotezoplastyki system automatycznie blokuje możliwość dublowania. W innych przypadkach, na razie, robi się to po fakcie. Tutaj oddziały wojewódzkie dokonują weryfikacji, informują pacjenta i wskazują, by wybrał świadczeniodawcę. Docelowo chcemy, by taki zautomatyzowany system dotyczył wszystkich świadczeń. Mamy też nadzieję, że pacjenci w przyszłości sami będą zgłaszali chęć rezygnacji i wtedy dodatkowo usprawni to działania systemów informatycznych, bo te nie są w stanie, nawet najdoskonalsze, poznać decyzje człowieka – dodaje Troszyński.

System ten sprawdza się w większości oddziałów funduszu.

- Część kolejek mamy pod stałym monitoringiem, dyscyplinujemy pacjentów listami, co pomaga im w określaniu się. Sprawnie też działa u nas infolinia kolejkowa – mówi Marek Jakubowicz, rzecznik podkarpackiego NFZ. – Także pacjenci nam zaczęli już pomagać, coraz bardziej mobilizują się i to pomaga w porządkowaniu kolejek. Na pewno wkrótce uda się dopracować systemy, które pozwolą na automatyczne wyłapanie pacjentów wielokrotnie zapisanych i blokowanie takiej możliwości – wyjaśnia Jakubowicz.

Na Podkarpaciu już po kwartalnej analizie udało się odnotować i zweryfikować 141 przypadków do poradni kardiologicznych, 84 do endokrynologów i 97 do rehabilitantów. Ogółem system wykrył ponad 300 przypadków błędnych zapisów do kilku placówek lub tego samego zapisu do tej samej poradni.

- System już, co prawda blokuje takie możliwości, ale problemy jeszcze są w przypadkach poradni – mówi Rafał Śliż z wydziału spraw świadczeniobiorców podkarpackiego oddziału NFZ. – Problem pojawia się wtedy, gdy pacjent ma skierowanie w różnych trybach, np. rezonans nogi i głowy. Jeśli natomiast będzie zapisany do dwóch poradni np. kardiologicznych, to wtedy jest duże prawdopodobieństwo, że jedna z nich jest zbyteczna i można zaproponować mu wybranie, w której chciałby zostać. W tej chwili trwają prace nad procedurami pism, ale też po pierwszej analizie wiemy, że ten system działa i na pewno warto go wdrażać i modernizować – tłumaczy Śliż.

Podobne pozytywne rezultaty tych działań odnotowały inne placówki w kraju – pisma mobilizujące, system informatyczny i edukacja pacjenta, a także ścisła z nim współpraca jest na pewno drogą do sukcesu, bo skoro mamy już ten XXI w. i każdy ma swojego facebooka i inne przydatne aplikacje, to dlaczego nie miałby równie sprawnie ogarnąć systemu kolejkowego.
A można potraktować go jak każdy sklep internetowy z zamówieniami, gdzie nie zapisujemy się wielokrotnie po TV HD Full Wypas…, no chyba, że na złość sąsiadowi, ale z kolei na co komu dwie amputacje, jak można uniknąć nawet tej jednej. Wystarczy tylko zrozumieć, że chodzi o HD Full Wypas na zdrowie.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.