Pakiet kolejkowy contra Konstytucja RP

Udostępnij:
Niektóre ustawy pakietu kolejkowego mogą być niezgodne z Konstytucją, wynika z raportu Biura Analiz Sejmowych. Ustawy mające na celu przyśpieszenie ścieżki diagnostyczno-terapeutycznej leczenia onkologicznego nie zawierają nawet definicji czym jest nowotwór, zauważa mecenas Paulina Kieszkowska-Knapik z kancelarii Kieszkowska, Rutkowska, Kolasiński.
- W opiniach Biura Analiz Sejmowych, które podzielam, wskazuje się, że ustawa w niewystarczający sposób reguluje podstawy podziału pacjentów na tych leczonych szybko i tych, którzy dalej będą czekać – mówi dla Termedii mec. Paulina Kieszkowska-Knapik. - Intuicyjnie wiemy, co to znaczy nowotwór złośliwy, ale jeżeli ustawa z tą definicją wiąże większe uprawnienia do leczenia, to powinna ja precyzować. Przecież NFZ jakąś definicję przyjmie rozliczając się ze świadczeniodawcami. Drugi problem wynika z tego, że ustawa polepszając sytuację chorych na raka jednocześnie uderza np. w pacjentów okulistycznych, którzy tracą możliwość dostępu do specjalistów bez skierowania – dodaje.

Przypomnijmy, że pakiet kolejkowy został uchwalony przez Sejm w ciągu tygodnia. Senat nie wnosił żadnych poprawek do projektów ustaw. 12 sierpnia 2014 roku pakiet został podpisany przez prezydenta. Od 1 stycznia 2015 roku pacjentów czeka nowa rzeczywistość. Pacjenci z podejrzeniem nowotworu mają otrzymywać zielona kartę u lekarza pierwszego kontaktu, aby potem w określonym czasie przejść ścieżkę diagnostyczno- terapeutyczną.

„Nie kwestionując w żaden sposób celowości i zasadności regulacji prawnej dotyczącej uprzywilejowania pacjentów onkologicznych w zakresie szybszego dostępu do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, konieczne mimo wszystko byłoby dokładne wskazanie, jakie uzasadnione konstytucyjnie racje przemawiają za szczególnymi uprawnieniami w dostępie do diagnostyki i leczenia osób cierpiących na nowotwór złośliwy lub u których się taki nowotwór podejrzewa, wykraczającymi poza obecne regulacje prawne, które to jednak racje nie uzasadniają jednocześnie takiego samego uprzywilejowania na przykład pacjentów cierpiących na którąś z kardiomiopatii. Wydaje się, że zawarte
w uzasadnieniu projektu ustawy zdanie „Pacjenci onkologiczni są grupą, która ze względu na rodzaj schorzenia powinna być otoczona szczególną troską”, jest niewystarczającym uzasadnieniem” – czytamy w opinii prawnej BAS.

Pakiet dzieli chorych na tych z nowotworem i tych bez nowotworu. Może to oznaczać łamanie konstytucyjnych gwarancji, a zwłaszcza zasady równości dostępu do świadczeń zdrowotnych.

- Wątpliwości może budzić to, że ustawa daje możliwość finansowania pobytu hostelowego oraz transportu chorym onkologicznie, a zaraz może być tak, że inni chorzy na przykład na schorzenia kardiologiczne, reumatyczne, czy narządu ruchu zaczną dopominać się o to samo – mówi dr Jerzy Gryglewicz, ekspert ds. zdrowia Uczelni Łazarskiego.

Ponadto choroby onkologiczne to nie jedyne, które mogą być śmiertelne i nieuleczalne. Eksperci twierdzą, że taki zapis powinien się znaleźć w ustawie, zanotowany precyzyjnie i tak, by nie budził wątpliwości prawnych.

Zdaniem mec. Pauliny Kieszkowskiej-Knapik wiele uratować mogą jeszcze rozporządzenia i zarządzenia prezesa NFZ pod warunkiem, że w sposób logiczny i niepodważalny określą wspomniane wyżej wątpliwości.

„Obywatelom, niezależnie od ich sytuacji materialnej, władze publiczne zapewniają równy dostęp do świadczeń opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych. Warunki i zakres udzielania świadczeń określa ustawa” – czytamy w Art. 68. pkt 2 Konstytucji RP.

Ustawa jednak nie może warunkami i zakresem zamykać równego dostępu do świadczeń zdrowotnych.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.