Mikro- i nanoplastik znacznie zwiększają ryzyko sercowo-naczyniowe

Udostępnij:
Ubocznym skutkiem rozwoju cywilizacji technicznej są zanieczyszczenia środowiska. Przybywa dowodów, że najgroźniejsze są te niewidoczne dla oka, na przykład mikroplastik, którego szkodliwość przedstawiono w najnowszym badaniu opublikowanym w „The New England Journal of Medicine”.
Mikroplastik to nic innego jak małe (najczęściej mikroskopijne) cząstki syntetycznych polimerów, powstających jako efekt rozpadu plastikowych śmieci, odpadów fabrycznych, a także składników niektórych kosmetyków, mydeł, farb, a nawet past do zębów. Mikroplastik identyfikowany w pobliżu zbiorników wodnych obszarów zaludnionych obfituje przede wszystkim w mikrowłókna z tekstyliów, czyli pochodzące z ubrań, ale też lin czy sieci. W badaniach przedklinicznych wykazano, że mikro- i nanoplastik są potencjalnym czynnikiem ryzyka chorób układu krążenia, dotychczas brakowało jednak bezpośrednich dowodów na to, że ryzyko to dotyczy ludzi.

Z powyższych względów zespół naukowców z Włoch i Stanów Zjednoczonych przeprowadził prospektywne, wieloośrodkowe badanie obserwacyjne z udziałem 257 pacjentów poddawanych endarterektomii tętnicy szyjnej z powodu bezobjawowej choroby tętnic szyjnych. Pozyskany w operacji materiał biologiczny analizowano pod kątem obecności cząstek mikro- i nanoplastiku, a jego ilość w blaszkach zestawiono z danymi klinicznymi, które zbierano przez medianę czasu obserwacji wynoszącą 34 miesiące.

Polietylen wykryto w blaszce miażdżycowej tętnicy szyjnej u 58,4 proc. pacjentów, a jego średnia zawartość wynosiła około 22 µg na każdy miligram próbki. Dodatkowo u 12,1 proc. chorych stwierdzono także mierzalne ilości polichlorku winylu, średnio 5,2 µg na miligram blaszki. Zasięg cząsteczek nanoplastiku okazał się wręcz zatrważający, gdyż badanie za pomocą mikroskopu elektronowego ujawniło, że jest on obecny nawet w marofagach (!). Najbardziej ponurym odkryciem jest silne przełożenie na ryzyko sercowo-naczyniowe; obliczono, że taka zawartość mikro- i nanoplastiku w blaszkach miażdżycowych aż 4,5-krotnie zwiększa ryzyko wystąpienia zawału serca, udaru mózgu, zatorowości płucnej czy nagłego zgonu sercowego.

Powyższe badanie, którego tendencja co do wyniku z jednej strony nie jest niespodzianką, z drugiej zaś szokuje skalą wykazanych zależności, jest zapewne niejedynym, które pojawi się w najbliższych latach, co z kolei może znacznie zmienić postrzeganie chorób sercowo-naczyniowych.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.