Andrzej Sośnierz o sieci: Czy minister słucha moich rad? Nie odnoszę takiego wrażenia

Udostępnij:
Poseł PiS i zastępca przewodniczącego sejmowej Komisji Zdrowia w rozmowie z "Gazetą Wyborczą" przyznał, że przeciwników sieci ubywa, bo... kolejne projekty są tak skomplikowane, że mało kto je rozumie. Odniósł się także do rozmów w tej sprawie z ministrem Radziwiłłem.
"Gazeta Wyborcza" w rozmowie z Sośnierzem zasugerowała, że jest on - jako krytyk - osamotniony, a sieć szpitali nie podoba się jeszcze tylko Jarosławowi Gowinowi. Sośnierz powiedział: - Nieistotne, ilu nas jest, ważne, że nas słychać. Ostrzegam i wcale się nie będę cieszył, kiedy sieć wejdzie w życie, a ja będę mógł powiedzieć: „A nie mówiłem?”. Poza tym przeciwników sieci ubywa, bo kolejne projekty są tak skomplikowane, że mało kto je rozumie. Większość krytykuje sieć, bo ich szpital się w niej nie znalazł, a jak się znajdzie, to jest już okej. Ja krytykuję systemowo. Sugerowałbym rezygnację z ryczałtów dla szpitali. To jest w tym projekcie najgorsze. Zaszkodzi chorym. Skomplikowana struktura sieci też będzie uciążliwa, ale przede wszystkim dla samych szpitali, lekarzy itd. Pacjenci mniej to odczują.

Sośnierz na pytanie, czy minister Radziwiłł słucha jego rad, odpowiedział: - Nie odnoszę takiego wrażenia. A dlaczego nie słucha? Nie wiem. Proszę go spytać.

Przeczytaj także: "Sośnierz o sieci: Nie widzę żadnego pozytywnego aspektu ustawy w obecnym kształcie".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.