Doktor Google tym razem zajął się medycyną ratunkową

Zmora wszystkich ratowników i dyspozytorów: poszkodowany dzwoni z komórki, wzywa pomocy, ale nie nie jest w stanie określić gdzie się dokładnie znajduje. Google znalazł rozwiązanie: aplikację, która pomoże natychmiast wyśledzić i podać dokładne koordynaty komórki.

- Na europejskim blogu Google poinformowano, że korporacja opracowała nową metodę umożliwiającą skuteczniejsze informowanie takich służb, jak policja, czy pogotowie, o niebezpiecznych wydarzeniach zgłaszanych przez użytkownika – pisze portal dobreprogramy.pl .

Wybrani operatorzy wykorzystują już do odnajdywania zgłaszających usługi Google.

Dzięki aktualizacji Usług Google, Android automatycznie będzie rozpoznawał, gdy użytkownik kontaktuje się z numerami alarmowymi. Wówczas, oprócz realizacji połączenia, będzie także wysyłał do służb informacje o położeniu dzwoniącego. Można w tej kwestii liczyć na dużą dokładność: oprócz danych z nadajnika GPS, Android prześle także informacje z Wi-Fi i masztów telekomunikacyjnych.

Jak podaje portal aktualnie pilotażowy program testów ma miejsce w Wielkiej Brytanii i Estonii, a udział w nich biorą między innymi tacy operatorzy jak Vodafone, O2, Tele2 czy Telia.