KK24

Dyrektor Kończyło o kędzierzyńskim szpitalu jednoimiennym ►

Udostępnij:
– Chcielibyśmy już „odmrożenia” – mówi Jarosław Kończyło, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Kędzierzynie-Koźlu. W połowie marca Ministerstwo Zdrowia przekształciło placówkę w szpital zakaźny. – Zakażeni lub chorzy z podejrzeniem zakażenia zajmują 60 łóżek. To około 40 proc. naszych zasobów – wylicza.
Jak dyrektor Kończyło ocenia pomysł wprowadzenia szpitali jednoimiennych?



Jarosław Kończyło w rozmowie z „Menedżerem Zdrowia” przyznaje, że chciałby „odmrożenia” swojej placówki.

Zarządzający wylicza także, ile łóżek było i jest zajętych przez chorych na COVID-19.



– Dziś zakażeni lub chorzy z podejrzeniem zakażenia zajmują 60 łóżek. To zaledwie około 40 proc. naszych zasobów – przyznaje dyrektor Kończyło.

Czy w związku z tym zarządzający obawia się o finanse szpitala?

- Liczę, że ustawodawca i płatnik zrobią wszystko, aby się nie pogorszyły – przyznaje Jarosław Kończyło.



Przeczytaj także: „Prof. Krzysztof Simon o szpitalach jednoimiennych”.

Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.