Gdzie zagraniczni pacjenci leczą zęby?

Udostępnij:
W Szczecinie. To te miasto wyróżnia się na tle innych pod względem liczbą stomatologów. Dlaczego? Bo z ich usług bardzo chętnie korzystają chorzy m.in. z Niemiec, Danii i Szwecji. Tu opłaca się być dentystą, ale i... zagranicznym pacjentem. Przykład? Klient z Bergen może zrobić sobie w Szczecinie nowy uśmiech za 25 tys. zł, a u siebie zapłaciłby 120 tys. koron, czyli prawie 60 tysięcy złotych.
- Znaną szczecińską klinikę dentystyczną odwiedziła niedawno grupka Hindusów. Płacąc za wizytę, najprostszą angielszczyzną tłumaczyli pani w rejestracji, że muszą szybko otrzymać dokumentację leczenia, bo to umożliwi uzyskanie wiz. Okazało się, że jeden pacjent z Indii pracuje w Berlinie, a rodzinę ściągnął na wakacje. I – przy okazji – na naprawę uzębienia. Szczecińscy lekarze dentyści znają wiele podobnych historii - czytamy na stronie internetowej "Rzeczpospolitej".

- Obcokrajowcy często przyjeżdżają grupami, rodzinami – opowiada Agnieszka Ruchała-Tyszler, wiceprezes OIL Szczecin w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Najwięcej pacjentów zachodniopomorskich gabinetów dentystycznych jest oczywiście Niemców i Skandynawów, a w Danii organizuje się wycieczki do szczecińskich dentystów.

W Niemczech, Belgii, Szwecji, Norwegii, Danii ceny komercyjnych usług mogą zniechęcać.

- Mój znajomy z Bergen zrobił sobie w Szczecinie nowy uśmiech za 25 tys. zł. U siebie zapłaciłby 120 tys. koron, czyli prawie 60 tysięcy złotych – opowiada Marta, pracującą w polsko-norweskiej spółce z branży stoczniowej, w rozmowie z "Rzeczpospolitą".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.