Grahn-Laasonen: Przymus szczepień jest ostatecznością, ale czy granica nie została już przekroczona?

Udostępnij:
- Nieszczepienie dziecka nie jest sprawą prywatną - oświadczyła Sanni Grahn-Laasonen, fińska minister nauki i szkolnictwa. Komentarz to reakcja na to, że na zachodzie Finlandii wykryto przypadek odry. - Należy rozważyć, czy wypłacania świadczeń na dzieci (około 100 euro miesięcznie dodatku na dziecko), nie powinno być uzależnione od zaszczepienia dziecka - przyznała minister.
- Nieszczepienie dziecka nie jest sprawą prywatną. Jeśli rodzice nie zaszczepią swoich dzieci, to nie powstanie odporność zbiorowa, która zapobiega rozprzestrzenianiu się choroby i zarażeniom, na przykład wśród małych dzieci, zanim jeszcze zdążą być zaszczepione - podkreśliła minister Grahn-Laasonen. Przypomniała, że dzięki wszechstronnemu fińskiemu narodowemu programowi szczepień udało się prawie zupełnie wyeliminować choroby zakaźne i następstwa z nim związane.

- Jeśli pokrycie szczepieniami obniży się, choroby mogą powrócić - ostrzegła i podkreśliła: - Szczepionki są bezpłatne i są finansowane z budżetu państwa, podobnie jak zasiłki społeczne i świadczenia rodzinne.

- Przymus i obowiązek są ostatecznością, ale czy granica nie została już przekroczona? - zapytała.

Dlaczego?
Pod koniec listopada przypadek odry został wykryty na zachodzie Finlandii w gminie Luoto, położonej nad Zatoką Botnicką. Odrę zdiagnozowano u niezaszczepionego dziecka w wieku wczesnoszkolnym, które wcześniej było z rodziną w podróży na Bliskim Wschodzie, gdzie prawdopodobnie miało kontakt z odrą.

Gmina Luoto należy do tych regionów Finlandii, w których poziom objęcia szczepieniami mieszkańców należy do najniższych w kraju, wynosi 75 proc.

Przeczytaj także: "Nie wpuszczą niezaszczepionego dziecka do żłobka?".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.