Kraska: Postulaty rezydentów z Akcji Zdrowa Praca są dla mnie troszeczkę dziwne

Udostępnij:
- W lutym 2018 roku żądali wzrostu nakładów na zdrowie do 6 proc. PKB, postulat spełniono. W tej chwili słyszymy, że to ma być 6,8, być może za chwilę usłyszymy, że chcą 7 - stwierdził wiceminister zdrowia Waldemar Kraska.
Kraska wspominał, że początki swojej pracy.

- 30 lat temu czasy były inne, ale moim celem, jak zacząłem pracować – a jestem chirurgiem – było jak najszybsze zdobycie umiejętności, żeby móc samodzielnie wykonywać zawód, chciałem pracować jak najwięcej. Brałem bardzo dużo dyżurów, jak szef prosił, żeby zostać w pracy i dodatkowo operować, bardzo chętnie zostawałem, bo wiedziałem, że to inwestycja we mnie. Dziś młodzi ludzie troszkę inaczej myślą - powiedział Kraska w środę (7 sierpnia) w Katowicach.

Wiceministra zacytowały "Dziennik Gazeta Prawna" i Polska Agencja Prasowa.

Zakaz pracy powyżej 48 godzin tygodniowo!
W poniedziałek (5 sierpnia) rozpoczęła się Akcja Zdrowa Praca, czyli protest Porozumienia Rezydentów, Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Lekarzy i Naczelnej Rady Lekarskiej. O co w niej chodzi? – Namawiamy lekarzy, aby ograniczali czas pracy do 48 godzin tygodniowo, wypowiadali klauzule opt-out do końca sierpnia 2019 r. i rezygnowali z dodatkowych prac od początku października 2019 r. – powiedział Jan Czarnecki, przewodniczący Porozumienia Rezydentów, w rozmowie z "Menedżerem Zdrowia".

- Sprzeciwiamy się temu, co dzieje się w opiece zdrowotnej w Polsce i niezrealizowanym obietnicom z lutego 2018 r. Od lat odpowiedzialność za skrajnie niewydolny system publicznej ochrony zdrowia spoczywała na barkach przepracowanych lekarzy, którzy, mimo ewidentnych zaniedbań rządzących, utrzymywali system poświęcając swój wolny czas i zdrowie a czasem nawet życie. W trosce o naszych pacjentów, o nas i nasze rodziny, nie możemy dalej swoją pracą ponad siły ukrywać dramatycznej sytuacji kadrowej i finansowej publicznych szpitali. Nie możemy zgadzać się na zagrażający pacjentowi i nam system – przyznał Jan Czarnecki i zapowiedział, że lekarze żądają przeznaczenia 6,8 proc. PKB na zdrowie w ciągu trzech lat, z uwzględnieniem PKB z bieżącego roku, ograniczenia biurokracji i likwidacji kolejek.

- Przeprowadziliśmy sondaż na 1800 lekarzach, z którego wynikało, że ograniczenie czasu pracy to forma protestu najbardziej odpowiadająca lekarzom. 75 proc. przepytanych zadeklarowało, że jest gotowych się do niej przyłączyć. Jesteśmy zmęczeni tym wszystkim, co się dzieje w systemie – stwierdził przedstawiciel Porozumienie Rezydentów.

Przeczytaj także: "Zakaz pracy powyżej 48 godzin tygodniowo!", "Podzielili się zadaniami" i "Kraska sekretarzem stanu w Ministerstwie Zdrowia".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.