Prof. Bartosik-Psujek: Chcemy pozwolić pacjentom na normalne życie

Udostępnij:
Polskie Towarzystwo Neurologiczne zabiega o to, aby osoby z przewlekłymi chorobami układu nerwowego, takimi jak stwardnienie rozsiane, choroba Alzheimera czy choroba Parkinsona, mogły normalnie funkcjonować w społeczeństwie. Co to oznacza w praktyce? Wyjaśnia prof. Halina Bartosik-Psujek, konsultant województwa podkarpackiego w dziedzinie neurologii.
Komentarz prof. Haliny Bartosik-Psujek, konsultant województwa podkarpackiego w dziedzinie neurologii:
- Przede wszystkim chodzi o przyspieszenie procesu diagnostyki i dostosowanie czasu hospitalizacji do rzeczywistych potrzeb, czyli w praktyce jego skrócenie. Dla chorych z chorobami neurozwyrodnieniowymi należy stworzyć możliwość hospitalizacji jednodniowych, w czasie których można wykonać kompleksową diagnostykę. Taka hospitalizacja musi być oczywiście odpowiednio wyceniona, ponieważ to przełoży się na większe obciążenie personelu medycznego. Właściwie każdy pobyt w szpitalu powinien być maksymalnie krótki i dlatego płatnik powinien promować krótszą hospitalizację. Obecnie, aby szpital otrzymał pełną refundację, trzeba hospitalizować pacjenta nie krócej niż np. 3 albo 8 dni – w zależności od jednostki chorobowej.

Często nie jest to zasadne z medycznego punktu widzenia. Należy znieść administracyjne ograniczenia czasowe dotyczące hospitalizacji i kierować się względami medycznymi. Leży to zarówno w interesie chorego, jak i płatnika, bo zmniejszy kolejki oczekujących. Kolejną kwestią jest wycena i dostęp do procedur wysokospecjalistycznych w neurologii. Postępowanie prowadzące do ustalenia rozpoznania i zakwalifikowanie do zaawansowanego leczenia – np. do programów lekowych w stwardnieniu rozsianym, głębokiej stymulacji mózgu w chorobie Parkinsona czy leczenia operacyjnego w przypadku padaczki – obecnie nie jest odpowiednio wycenione, a wiąże się z dużym nakładem pracy i koniecznością wykonania licznych badań.

Następny problem to objęcie refundacją nowych leków. Zależy nam bardzo, aby jak najszybciej zostały wprowadzone do terapii w stwardnieniu rozsianym czy chorobach rzadkich leki sprawdzone w badaniach klinicznych. Stwardnienie rozsiane rozpoznaje się na podstawie objawów klinicznych i badania rezonansu magnetycznego głowy. Po rozpoznaniu następuje kwalifikacja do programu lekowego w zależności od postaci choroby, czyli takiego, który może przynieść pacjentowi największe korzyści. Obecnie w Polsce funkcjonują dwa programy lekowe dla chorych na stwardnienie rozsiane. Pierwszy umożliwia leczenie lekami z tzw. pierwszej linii, z których właściwie wszystkie są u nas dostępne. Terapia drugoliniowa jest w naszym kraju reprezentowana przez dwa leki: fingolimod i natalizumab.

Nadal czekamy na nowe preparaty, takie jak lek immunosupresyjny kladrybina oraz przeciwciało monoklonalne okrelizumab. Leki te są stosowane w leczeniu aktywnej postaci stwardnienia rozsianego przebiegającego z rzutami i remisjami. Okrelizumab ma również rejestrację do stosowania w postaci pierwotnie postępującej i ponieważ dla tych pacjentów obecnie nie ma alternatywy, konieczne jest stworzenie nowego programu lekowego.

Z danych literaturowych i z naszych obserwacji prób klinicznych wynika, że leki te mają istotną skuteczność kliniczną i znacząco poprawiają jakość życia chorych, także za sprawą sposobu ich podawania. Chory nie musi przyjmować leku codziennie czy kilka razy w tygodniu, ale przyjmuje go raz lub dwa razy do roku. Przekłada się to na dłuższy czas stabilizacji stanu chorego i poprawę jego funkcjonowania w rodzinie i społeczeństwie. Oznacza to, że chory nie zgłosi się po rentę, ale będzie pracował i normalnie żył. W chorobie Parkinsona stosowanie terapii infuzyjnych lub głębokiej stymulacji mózgu może istotnie poprawić funkcjonowanie pacjenta.

Chorzy, którzy nie odpowiadają wystarczająco na leczenie preparatami doustnymi, po zastosowaniu nowoczesnych terapii mogą samodzielnie się poruszać i w miarę niezależnie funkcjonować. Aktualnie istnieje potrzeba zmiany sposobu kwalifikacji i prowadzenia pacjentów objętych tymi procedurami, tak aby mogła z nich skorzystać jak największa grupa chorych. Nasze propozycje mogą zwiększyć obciążenia NFZ, ale zmniejszają koszty związane z opieką społeczną czy wydatkami na renty. Wychodzą naprzeciw potrzebom związanym ze starzejącym się społeczeństwem.

Przeczytaj także: "Prof. Bart De Strooper: Wczesne leczenie może być kluczowe w walce z chorobą Alzheimera" i "Prof. Vladimir Hachinski: Udar i demencja pod kontrolą".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.