Psychiatria środowiskowa: jak zjeść ciastko i… nie zapłacić za ciastko

Udostępnij:
Narodowy Program Zdrowia Psychicznego co prawda zakłada wdrażanie psychiatrii środowiskowej, ale bez odpowiedniego finansowania. Projekt, na który środowisko czeka od stycznia, zawiera większość postulatów Zespołu ds. Wdrożenia Pilotażu Programu Psychiatrii Środowiskowej.
- Tyle że nie przewiduje na niego żadnych funduszy. Okazuje się, że w dokumencie zabrakło także finansowania dla koordynowanej opieki psychiatrycznej – pisze „Rzeczpospolita’.

– Proponowane rozwiązania wymagałyby środków zwiększających co najmniej o połowę obecny budżet przeznaczany przez NFZ, czyli o miliard zł więcej rocznie – uważa prof. Bartosz Łoza, kierownik Kliniki Psychiatrii Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.

Działalność kilkudziesięciu centrów działających dziś w Polsce rozliczana jest odrębnie dla każdej usługi.

– Tymczasem chodzi o całościową opiekę nad chorym w jego miejscu zamieszkania, możliwą dzięki stawce kapitacyjnej, jak u lekarza rodzinnego. Limitowanie psychiatrii jest jak ograniczanie pracy policji. Niesie ze sobą podobne zagrożenia – podkreśla Marek Balicki, były minister zdrowia i szef Wolskiego Centrum Zdrowia Psychicznego.

Jak zauważa gazeta eksperci cieszą się, że program uwzględnia ich postulaty, ale podkreślają, że bez finansowania jest bezcelowy.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.