iStock

Wspólny cel polityków – wyższe wyceny świadczeń

Udostępnij:
Przypadkiem pogodziliśmy polityków niemal wszystkich partii – w rozmowach z cyklu „Zdrowie po wyborach” jednoznacznie przyznali, że konieczna jest zmiana wycen świadczeń zdrowotnych, by zmniejszyć zadłużenie szpitali, które na koniec trzeciego kwartału 2022 r. wyniosło 19,1 mld zł.
Prawo i Sprawiedliwość
Przewodniczący sejmowej Komisji Zdrowia, poseł Prawa i Sprawiedliwości Tomasz Latos, zapytany, co jest do poprawy w systemie ochrony zdrowia, szczególnie w szpitalnictwie, bez wahania odpowiedział, że „weryfikacja i urealnienie wyceny procedur medycznych”.

– Fakty są takie, że na zdrowie z roku na rok przeznacza się coraz więcej pieniędzy. To dobry moment na kompleksowe działania w tej sprawie. Bo kiedy to robić, jeśli nie w momencie, gdy pieniędzy w ochronie zdrowia jest tak dużo? Mówię o tysiącach procedur, zatem złożoność i skala zadania jest większa, niż mogłoby się wydawać. Dziś pożądaną umiejętnością dyrektora szpitala jest efektywne zarządzanie, w tym umiejętne łączenie niedoszacowanych procedur z tymi, które są dobrze wyceniane. Należy dokonać analizy i stosownej korekty. Wiem, że prace w Agencji Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji są w tej sprawie prowadzone. Jednak żeby wszystko zaczęło działać jak należy, niezbędne będzie współdziałanie środowisk medycznych, w tym izb lekarskich oraz samorządów, z ministrem. Potrzeba zgody i konsensusu – mówił Tomasz Latos.

– Powinniśmy zająć się kwestią znalezienia dobrego rozwiązania, dzięki któremu będzie można pomóc zarządzającym szpitalami w koniecznych restrukturyzacjach. Jeśli do tego dołożymy wspomniany przegląd wyceny procedur medycznych i poprawę zarządzania, to trwałe bilansowanie się szpitali stanie się możliwe – do tego dążymy i mam nadzieję, że będziemy mogli w tym kierunku zmierzać po wygranych wyborach – podsumował.

Coś, co wydawało się prawie niemożliwe, stało się w „Menedżerze Zdrowia” – z politykiem Prawa i Sprawiedliwości zgodzili się parlamentarzyści z Lewicy, Platformy Obywatelskiej i eksperci współpracujący z Polską 2050 Szymona Hołowni.

Lewica
O wyższej wycenie świadczeń mówił też Wojciech Konieczny, zastępca przewodniczącego senackiej Komisji Zdrowia, wiceprzewodniczący Klubu Parlamentarnego Lewicy, dyrektor Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Miejskiego Szpitala Zespolonego w Częstochowie.

– Szpitale zadłużają się między innymi dlatego, że wyceny części procedur medycznych są niedoszacowane, a te, które się zmieniają, są nieprzystające do rzeczywistości rynkowej. Konieczne jest ich urealnienie – stwierdził Konieczny, podkreślając, że „ważne jest także zróżnicowanie finansowania tych samych świadczeń w zależności od tego, gdzie są realizowane”.

– W szpitalach, w których działają oddziały ratunkowe, wszystkie świadczenia w oddziałach podstawowych, czyli internistycznych, chirurgicznych, pediatrycznych, anestezjologicznych i intensywnej terapii, powinny być finansowane o 30 proc. wyżej niż te same procedury w szpitalach bez SOR-ów. To poprawi jakość świadczeń, o którą tak trudno w szpitalach, pracujących głównie ,,na ostro”. Inne świadczenia należy również realnie wycenić, stosując po prostu realny rachunek kosztów – mówił.

Platforma Obywatelska
Także przewodnicząca senackiej Komisji Zdrowia i senatorka z Platformy Obywatelskiej Beata Małecka-Libera poprawę wyceny świadczeń uznała za priorytet.

– Musimy dokonać rewizji koszyka świadczeń gwarantowanych i urealnić wyceny procedur medycznych. Konieczna jest wycena odzwierciedlająca realne koszty leczenia. Bez tego się nie uda poprawić szpitalnictwa. Od lat niedoszacowane kontrakty powodują niechęć do ich realizacji i zadłużanie szpitali – mówiła Beata Małecka-Libera.

Polska 2050 Szymona Hołowni
O program dotyczący systemu ochrony zdrowia spytaliśmy przedstawicieli Polski 2050 Szymona Hołowni – odpisali doradca do spraw prawnych Miłosława Zagłoba oraz doradcy do spraw medycznych Urszula Demkow i Cezary Pakulski. Także oni określili wspólny cel polityków.

– Polskiej ochronie zdrowia brakuje wiarygodnej wyceny świadczeń medycznych. Zmiana wycen procedur dostępnych jako świadczenia gwarantowane jest zadaniem kluczowym – stwierdzili.

– Nowy taryfikator musi odzwierciedlać realne wyceny procedur, które w końcu uwzględnią koszty pracy. Konieczna jest też zmiana koszyka świadczeń gwarantowanych, aby zapewniał dostępność do świadczeń medycznych najważniejszych z punktu widzenia zdrowia obywateli, o udowodnionej skuteczności klinicznej, najbardziej efektywnych kosztowo spośród alternatywnych i możliwych do sfinansowania z dostępnych funduszy publicznych – podkreślili.

A może jednak...
Wniosek – gdyby politycy, ponad podziałami partyjnymi, chcieli się porozumieć w sprawie wyższej wyceny świadczeń, z pewnością by się to udało.

Czy tak się stanie po wyborach parlamentarnych?

Zobaczymy.

Przeczytaj także: „Leczmy ludzi jak zwierzęta”, „Co ze zdrowiem, jeśli Prawo i Sprawiedliwość wygra wybory?”, „Minister zdrowia z Lewicy będzie odpowiedzialny”, „Zdrowie priorytetem państwa”, „Zdecentralizujmy zdrowie” i „Plany Polski 2050 Szymona Hołowni”.

Wszystkie materiały z cyklu „Zdrowie po wyborach” są dostępne po kliknięciu w poniższy baner.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.