ISSN: 1505-8409
Przewodnik Lekarza/Guide for GPs
Bieżący numer Archiwum O czasopiśmie Suplementy Kontakt Zasady publikacji prac
4/2002
vol. 5
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:

Kontrowersje wokół hormonalnej terapii zastępczej

Romuald Dębski

Przew Lek, 2002, 5, 4, 38-41
Data publikacji online: 2003/07/31
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 


Większość opracowań dotyczących hormonalnej terapii zastępczej rozpoczyna się od rozważań o starzeniu się społeczeństwa, narastającym ryzyku chorób układu sercowo-naczyniowego, o wpływie substytucji hormonalnej na gęstość kości, ryzyko rozwoju choroby Alzheimera. Są to zagadnienia bardzo ważne, mają motywować nas, lekarzy, do propagowania terapii substytucyjnej, ale są oderwane od problemów, z jakimi przychodzi do ginekologa kobieta w wieku około- i pomenopauzalnym.





Trudno jest bowiem zaproponować zdrowej, 50-letniej kobiecie wieloletnią terapię po to, by nie miała złamań osteoporotycznych, czy też choroby Alzheimera za 20–30 lat. Czy nie jest dla niej wystarczającym argumentem, że po uzupełnieniu niedoborów hormonalnych będzie czuła się lepiej, ustąpią jej objawy wypadowe, wróci aktywność życiowa, w dzień – w pracy, a w domu to nawet i ta w nocy? Siedząc przed telewizorem zachwycamy się wyglądem, żywotnością czy figurą niektórych pań, które jak daleko sięgamy pamięcią, zawsze wyglądały tak samo, niejednokrotnie komentujemy, że niewątpliwie ma w tym swój udział terapia hormonalna. Jednocześnie rozmawiając z pacjentką mówimy, że przekwitanie to fizjologia, że trzeba przez nią przejść z podniesionym czołem, że stosowanie leków hormonalnych jest ryzykowne.

Dość powszechnie znane są pozytywy wynikające ze stosowania substytucji hormonalnej. Co prawda niektórzy uważają, że podobne efekty uzyskać można stosując dietę, prowadząc odpowiedni tryb życia. W pewnym stopniu tak, ale... Jeszcze powszechniejsze są obawy dotyczące odległych konsekwencji czy działań ubocznych estrogenoterapii. Często obawy te są przesadne, niekiedy wynikają z pobieżnej analizy danych, niekiedy są konsekwencją nieznajomości rzeczywistej skali problemów kobiety pomenopauzalnej. Wokół hormonalnej terapii zastępczej kłębi się cały szereg niejasności, niedomówień i pomimo tego, że mamy już kilkunastoletnie doświadczenia z jej stosowaniem istnieje jeszcze wiele kontrowersji, cały szereg pytań, na które czasami jest dość trudno jednoznacznie odpowiedzieć. Zagadnieniom tym został poświęcony poniższy tekst.


Czy każda kobieta jest kandydatką do hormonalnej terapii zastępczej, czy każda z tej terapii osiągnie jakiś wymierny zysk? Jakie są przeciwwskazania do estrogenoterapii, jakie zaś stany są niekiedy mylnie uznawane za przeciwwskazania?
Najprościej na to pytanie można odpowiedzieć,...


Pełna treść artykułu...
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.