ISSN: 1505-8409
Przewodnik Lekarza/Guide for GPs
Bieżący numer Archiwum O czasopiśmie Suplementy Kontakt Zasady publikacji prac
9/2000
vol. 3
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:

Rodzinni specjaliści

Małgorzata Witek

Przew Lek 2000, 9, 10-11
Data publikacji online: 2004/03/02
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 
Mimo początkowych obaw i nieporozumień organizacyjnych, uruchomienie podstawowej opieki zdrowotnej w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie okazało się przedsięwzięciem udanym. Ubiegły rok zakończył się minimalnym zyskiem. W bieżącym, sytuacja finansowa jest trochę gorsza, ale kierownictwo poz nie traci nadziei, że uda się, do grudnia, osiągnąć co najmniej bilans zerowy.




Codziennie, tylko w jednej z 4 przychodni poz, przybywa kilkanaście nowych deklaracji. Obecnie liczba pacjentów sięga 17 tys. Na początku działalności, w styczniu 1999 r., było ich prawie połowę mniej – 9 tys. (tab.). Każdy z 24 lekarzy zatrudnionych na cząstkowym etacie bądź umowie-zleceniu ma pod opieką od 700 do 1 200 pacjentów. Lekarze pracują tu raz w tygodniu przed południem i raz po południu. Dodatkowe popołudnie spędzają w przychodni ci lekarze, do których zapisało się więcej pacjentów.

Zalążek w zakładówce
Pomysł uruchomienia poz zrodził się wśród lekarzy zatrudnionych w przychodni zakładowej oraz korzystających z jej usług pracowników Szpitala Uniwersyteckiego i Collegium Medicum. Wynika on z tego, że już od ponad 20 lat działalność przychodni nie ograniczała się jedynie do wykonywania badań okresowych. Zatrudnieni tu 3 lekarze zajmowali się także terapią.

– Wdrożenie reformy służby zdrowia mogło położyć temu kres. Pracownicy szpitala i uniwersytetu, mimo iż przychodnię mają pod bokiem, musieliby zapisać się do lekarzy w rejonie – mówi lek. Krystyna Kieresińska-Klimczak, obecnie kierownik placówki.

Pierwotnie planowano uruchomienie poz tylko dla pracowników szpitala i Collegium Medicum. Okazało się jednak, że jest to niezgodne z ustawą o powszechnym ubezpieczeniu zdrowotnym i możliwość zapisania się do przychodni powinni mieć także pacjenci z zewnątrz. Obecnie stanowią oni ok. połowę zdeklarowanych.

Projekt spotkał się z życzliwym przyjęciem dyrekcji szpitala i Collegium Medicum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Z powołaną pod koniec 1998 r. placówką zdecydowała się zawrzeć roczny kontrakt Małopolska Regionalna Kasa Chorych. W 2000 r. poz dostał już 2-letnią umowę.

– Na początku nie brakowało prób zniechęcenia nas. Pracownicy przede wszystkim konkurencyjnych placówek opieki podstawowej twierdzili, że szpital powinien zająć się leczeniem stacjonarnym ludzi obłożnie chorych, a nie...


Pełna treść artykułu...
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.