Specjalizacje, Kategorie, Działy
123RF

Błędna diagnoza czy bieda, czyli dlaczego pacjent nie zdrowieje

Udostępnij:
Seniorzy zadłużają się, by kupić leki. To niebezpieczny trend w ochronie zdrowia, powodujący przerwy w leczeniu. Pomóc może rozszerzenie programu „Leki 75+”, dzięki włączeniu do niego osób z grupy powyżej 60 lat.
Z danych zgromadzonych w Rejestrze Dłużników BIG InfoMonitor i Bazie Informacji Kredytowych (BIK) wynika, że zaległości osób po 65. r.ż. w czerwcu br. wynosiły już prawie 10,4 mld zł.

Wyniki badania zleconego przez Koalicję „Na pomoc niesamodzielnym” pokazują, że wydatki na leki obciążają budżety prawie 95 proc. seniorów, a ponad 80 proc. zdarzyło się z uwagi na ceny leków w ostatnich miesiącach nie wykupić recept.

– Od początku roku docierają do nas liczne sygnały, że osoby starsze mają poważne problemy z wykupowaniem leków. Podwyżki cen energii, żywności i leków pochłaniają ich oszczędności. Jeśli przestaną się leczyć, wrócą do lekarzy w dużo gorszym stanie. To błędne koło, bo trafią do szpitali i będą generować jeszcze większe koszty. Wyniki zaskoczyły nawet nas – komentuje Magdalena Osińska-Kurzywilk, prezes Koalicji „Na pomoc niesamodzielnym”.

Z badania wynika też, że seniorzy, ograniczając codzienne wydatki, w pierwszej kolejności oszczędzają na rachunkach i żywności, ale zaraz potem – właśnie na lekach. 94 proc. badanych osób przyznało, że wydatki na leki obciążają ich domowy budżet.

– Obserwujemy to na co dzień w naszych gabinetach. Kiedy próbujemy zdiagnozować brak postępów w leczeniu seniorów, zdarza nam się słyszeć, że nie wykupili leków, bo były za drogie. To są najczęściej pacjenci z wielochorobowością, a przerwy w leczeniu są niebezpieczne i mogą w znaczący sposób wpłynąć na pogorszenie stanu zdrowia – odnosi się do problemu dr Michał Sutkowski, prezes Warszawskich Lekarzy Rodzinnych.

Członkowie koalicji wskazują na rozwiązanie, które mogłoby wpłynąć na poprawę sytuacji materialnej seniorów. A to z kolei może się przełożyć na ich stan zdrowia. Nie jest to nowy pomysł, został wcześniej zawarty między innymi w jednym z akapitów założeń Polskiego Ładu. W tym dokumencie podano, że „w związku ze skutecznością dotychczasowego programu «Leki 75+» (wzrastająca liczba beneficjentów i malejące wydatki osób powyżej 75. roku życia na leki) chcemy umożliwić korzystanie z programu osobom młodszym, a w niektórych kategoriach leków nawet osobom z grupy 60+”.

Zdaniem Magdaleny Osińskiej-Kurzywilk to dobry kierunek. Jak wyjaśnia, sytuacja seniorów naprawdę nie jest łatwa, a będzie jeszcze trudniejsza. Przykłady odchodzenia od okienek w aptekach, a także od kasy w sklepach spożywczych widać na każdym kroku. Nie ma wątpliwości, że podobnie jak wprowadzenie programu „Leki 75+” poprawiło dostęp do farmakoterapii osób w tym przedziale wiekowym, tak jego rozszerzenie pomoże kolejnym grupom pacjentów.

Opracowanie: INK
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.