Archiwum/zdjęcie ilustracyjne

Co z Remdesivirem?

Udostępnij:
Tagi: koronawirus
Na łamach „The New England Journal of Medicine” międzynarodowa grupa badaczy opublikowała wyniki badania nad Remdesivirem. - Okazało się, że u 68 proc. pacjentów nastąpiła wyraźna poprawa stanu zdrowia, w tym u 17 z 30 osób otrzymujących sztuczną wentylację – poinformowali badacze.
Lekarstwo podano 53 pacjentom w ciężkim stanie z potwierdzonym COVID-19 w ramach tak zwanego humanitarnego zastosowania lub aktu miłosierdzia (compassionate use). 22 chorych pochodziło z USA, 22 z Europy, a dziewięciu z Japonii. W momencie rozpoczęcia terapii 30 z nich było podłączonych do respiratora, a czterech do ECMO [sztucznego płucoserca – wyjaśnia „Menedżer Zdrowia”].

Remdesivir to lek przeciwwirusowy opracowany przez firmę Gilead Sciences, aby powstrzymać trwającą w latach 2013-16 epidemię zakażeń wirusem Ebola i Marburg w Afryce Zachodniej. Hamuje wytwarzanie wirusowego RNA, co powstrzymuje replikację wirusów. Na to też liczyli autorzy eksperymentu opisanego w „The New England Journal of Medicine”.

- Okazało się, że u 36 pacjentów (68 proc.) nastąpiła wyraźna poprawa stanu zdrowia, w tym u 17 z 30 osób otrzymujących sztuczną wentylację. W momencie zakończenia eksperymentu 25 chorych było już wypisanych do domu, siedmiu (13 proc.) zmarło – poinformowali badacze. Podkreślili, że wciąż mowa o wstępnych wynikach, które wymagają potwierdzenia.

Minusem pracy jest stosunkowo niewielka liczba uczestników i przede wszystkim brak grupy kontrolnej

O sprawie poinformowała także „Gazeta Wyborcza”.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.