Kurier Medyczny/PAP/Jacek Turczyk

Czech o tym, czego możemy spodziewać się w 2020 r.

Udostępnij:
Tagi: Marcin Czech
- Rok 2020 nie przyniesie rewolucji, „efektu wow”, czyli nagłej poprawy w ochronie zdrowia - mówi były wiceminister zdrowia Marcin Czech w rozmowie z „Kurierem Medycznym”. - Myślę, że cierpliwie i bez emocji powinniśmy system zmieniać i reformować krok po kroku, żeby go nie wywrócić. Patrzę optymistycznie i mam nadzieję, że informatyzacja będzie postępowała w szybkim tempie. Niestety, zmiany są zazwyczaj bolesne - dodaje Czech.
- Jestem za odbiurokratyzowaniem systemu ochrony zdrowia. Niestety, zmiany są zazwyczaj bolesne, przynajmniej na początku. Lekarze nie lubią zmian, ale też nie powinni być obciążani obowiązkami administracyjnymi. Lekarze, pielęgniarki, rehabilitanci powinni być blisko chorego i jemu służyć, a nie „wypełniać papiery”. Tu jest ogromna rola asystentów medycznych. Mamy absolwentów zdrowia publicznego, którzy mogliby obsługiwać systemy informatyczne, dzięki temu ubyłoby krążących w systemie ton papieru - mówi Marcin Czech.

Co jest najważniejsze do zrobienia?

Czech odpowiada, że powinno się nadal wdrażać to, co jest zapisane w dokumencie „Polityka lekowa państwa”.

- Należy rozszerzać możliwości terapeutyczne, zapewniać chorym więcej opcji leczniczych, wczesną interwencję. W tej kwestii jestem optymistą, lubię, kiedy mój gen zmieniania świata ulega ekspresji -

Rozmowę w całości opublikowano w „Kurierze Medycznym” 5/2019.

Przeczytaj także: „Marcin Czech: Znowelizujmy ustawę refundacyjną”, „Czech o tym, co zrobić, aby pieniędzy na zdrowie było więcej”, „Czech kontra Fakt” i „Czech: Kiedy minister Szumowski obejrzał moje wyniki badań serca, powiedział: „Nie ma wyjścia. Muszę cię puścić”.

Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.