Dyrektorzy szpitali ubezwłasnowolnieni?

Można tak to odebrać, bo szefowie szpitali nie mogą już samodzielnie podejmować decyzji o zakupie urządzeń lub budowie nowego oddziału, jeżeli chcą korzystać z pieniędzy NFZ lub unijnych funduszy. Tak wynika z rozporządzenia w sprawie formularza Instrumentu Oceny Wniosków Inwestycyjnych w Sektorze Zdrowia, które weszło w życie we wtorek (27 września). Właściciele podmiotów medycznych krytykują ten dokument.

- Polski rząd, m.in. ze względu na ultimatum postawione przez Brukselę, zabrał się do porządkowania finansowania ze środków publicznych zakupów drogiego sprzętu medycznego oraz budowy szpitalnych oddziałów. Zgodnie z wytycznymi środki będą przekazywane tylko na te inwestycje, które wpisują się w tzw. mapę potrzeb zdrowotnych danego regionu, a następnie otrzymają pozytywną opinię wojewody. Przy czym – zgodnie z nowym rozporządzeniem – będzie ona zależała od odpowiedzi na 34 pytania, które dotyczą np. tego, w jakim stopniu zakupy lub budowa uwzględniają: potrzeby pacjentów i ich opiekunów, zmiany demograficzne, rozwój innowacyjnych metod leczenia - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".

Samorządowcy i eksperci mają do nich zastrzeżenia.

- Pytania dotyczące jakości są nieprecyzyjne i dają pole do zbyt daleko idącej uznaniowości – mówi Marek Wójcik, ekspert Związku Miast Polskich, z rozmowie z "DGP", a Roman Kolek, wicemarszałek woj. opolskiego dodaje: - Im więcej luzu w przepisach, tym większe ryzyko uznaniowości. Jeśli kryteria będą używane w dobrej wierze, to nie będzie problemu, ale tego nie wiemy.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.