Niedzielski: NFZ jest instytucją potrzebną, działającą w interesie pacjenta

Udostępnij:
- Chcę przekonać opinię publiczną i wszystkich uczestników systemu ochrony zdrowia, że Narodowy Fundusz Zdrowia jest instytucją potrzebną. Chcę, aby chory zrozumiał, że działamy w jego imieniu kontraktując świadczenia i egzekwując jakość - mówi Adam Niedzielski, prezes NFZ, w rozmowie z "Menedżerem Zdrowia". - Niedługo uruchomimy Telefoniczną Informację Pacjenta w trybie dwudziestoczterogodzinnym, wprowadzimy jednolite standardy obsługi w placówkach NFZ, uprościmy język komunikacji z interesariuszami NFZ, planujemy poszerzyć zakres współpracy z organizacjami pacjenckimi - zapowiada.
Podczas konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Katowicach powiedział pan, że to, co warunkuje dobre wydawanie pieniędzy w ochronie zdrowia to szczelność systemu i przemyślany sposób płacenia za leczenie, uzależniony od jakości i efektywności, a nie liczby wykonanych procedur. - Do tego dążymy - przyznał pan. Proszę o szczegóły.
- Zgadza się, kluczową zmianą w podejściu NFZ do finansowania ochrony zdrowia będzie stopniowe odchodzenie w wybranych obszarach od płatności za usługę, chcemy płacić za efekt z uwzględnianiem elementów jakości i rezultatów zdrowotnych. Wdrożymy rozwiązania zmierzające do skrócenia kolejek na wybrane świadczenia wysokospecjalistyczne. Dotyczy to badań diagnostycznych obrazowych tomografem komputerowym i rezonansem magnetycznym. Premiujemy hospitalizacje jednodniowe, co w przypadku operacji zaćmy doprowadziło do wyraźnej poprawy dostępności. Zmiany te będą dotyczyły również podstawowej opieki zdrowotnej, w której płacenie za efekt będzie dotyczyło, na przykład, osiągnięcia określonego poziomu realizacji badań profilaktycznych.

Szczelność systemu? To w pierwszej kolejności centralizacja, uproszczenie i ujednolicenie procesu analityki i kontroli oraz wprowadzenie korpusu kontrolerskiego. Kolejne zmiany będą polegać na wspieraniu świadczeniodawców w stworzeniu wewnętrznej efektywności organizacyjnej. Jak? Dzięki promowaniu dobrych praktyk i sprawdzonych rozwiązań stosowanych w kraju i za granicą. Dobrym przykładem jest idea Capacity Command Center, czyli zintegrowane zarządzanie przepływem pacjentów przez szpital.

W rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" powiedział pan, że NFZ zbiera szczegółowe informacje dotyczące usług medycznych, które są realizowane na rzecz każdego obywatela i zastanawia się pan nad tym, jak w innowacyjny sposób to wykorzystać. Co miał pan na myśli? Jak dane zostaną wykorzystane?
- Pierwszym projektem innowacyjnie wykorzystującym zasoby gromadzone przez NFZ jest portal "Zdrowe Dane" (https://zdrowedane.nfz.gov.pl/), narzędzie ułatwiające porównywanie placówek pod względem liczby wykonywanych zabiegów. Dostępność takiej usługi może wspierać pacjentów w procesie wyboru świadczeniodawcy usług medycznych, którego skuteczność i jakość potwierdza chociażby liczba wykonanych procedur.

Integralną składową procesu wprowadzania skutecznych i efektywnych rozwiązań jest monitorowanie zjawisk zachodzących w systemie, w szczególności przed i po wprowadzaniu istotnych zmian w zasadach udzielania i finansowania świadczeń. Takie dane są również dostępne w portalu w odniesieniu do wybranych zakresów.

Zasób danych NFZ to także ogromny potencjał badawczy. Z wybranymi raportami monitorującymi zjawiska zachodzące w systemie i cykliczną analizą kształtowania się kluczowych zmiennych w danym obszarze można zapoznać się w zakładce "raporty". Istnieje także możliwość pobrania przez zainteresowanych odbiorców wybranych zestawień, które zostały przygotowane na zlecenie innych instytucji.

Kolejnym innowacyjnym projektem w obszarze ochrony zdrowia będzie wykorzystanie danych z historii pacjenta, w celu przygotowania nowych, spersonalizowanych usług w zakresie profilaktyki i prewencji chorób. Pracujemy nad wykorzystaniem informacji o dotychczasowym przebiegu procesów terapeutyczno-leczniczych w celu zidentyfikowania pacjentów najbardziej narażonych na wystąpienie danego zdarzenia oraz sposobem wykorzystania tej wiedzy, na przykład wdrożenia nowych usług.

Premiowanie jakości, lepsze wykorzystanie szczegółowych informacji dotyczących usług medycznych i pacjentów. A co poza tym?
- Wymienię kilka tylko konkretnych projektów. Wkrótce uruchomimy Telefoniczną Informację Pacjenta w trybie dwudziestoczterogodzinnym, wprowadzimy jednolite standardy obsługi w placówkach NFZ, uprościmy język komunikacji z interesariuszami NFZ. Planujemy także poszerzyć zakres współpracy z organizacjami pacjenckimi.

Z badania CBOS wynika, że 60 proc. Polaków źle ocenia funkcjonowanie Narodowego Funduszu Zdrowia, a pozytywną opinię o NFZ ma 31 proc. badanych. Co zamierza pan zrobić, aby zmienić niekorzystne dla płatnika opinie?
- Chcę przekonać opinię publiczną i wszystkich uczestników systemu ochrony zdrowia, że Narodowy Fundusz Zdrowia jest instytucją potrzebną, działającą w interesie pacjenta, żeby fundusz stał się innowacyjną instytucją zaufania publicznego, aby pacjent był przekonany, że działamy w jego imieniu kontraktując usługi i egzekwując jakość.

Plan działań zmierzających do zmiany w postrzeganiu funduszu został szczegółowo opisany w strategii rozwoju NFZ na lata 2019-2023. Główne obszary zmian to wprowadzanie projakościowych rozwiązań dla pacjentów, takich jak opieka koordynowana, nowe technologie medyczne i organizacyjne, a wreszcie profesjonalna obsługa przez pracowników oddziałów wojewódzkich NFZ, zajmujących się w ramach swoich obowiązków realizacją spraw pacjentów i mających z nimi bezpośredni kontakt podczas obsługi. Będziemy też promować i wspierać poprawę jakości obsługi pacjentów przez świadczeniodawców i podmioty lecznicze. Monitoring doświadczeń pacjenta w kontaktach ze służbą zdrowia pozwoli na bieżącą korektę kursu działań i zapewnienie wzrostu satysfakcji pacjentów.

Marek Balicki, minister zdrowia w gabinetach Leszka Millera i Marka Belki, w rozmowie z "Money.pl" stwierdził, że NFZ wymaga zmian. - Należałoby zacząć od likwidacji centrali, jej utrzymanie jest dysfunkcyjne - powiedział Balicki. Wyjaśnił, że koordynacją funkcjonowania oddziałów wojewódzkich funduszu może zajmować się minister zdrowia. Centrala nie zajmuje się przecież kontraktowaniem, to zadanie wojewódzkich oddziałów. To dublowanie wprowadza mniej lub bardziej utajoną rywalizację między instytucjami, która tylko szkodzi służbie zdrowia - stwierdził Balicki i zasugerował, że nowy prezes NFZ powinien od takiej decyzji rozpocząć swoje rządy. Jak pan to skomentuje?
- Pomysł likwidacji centrali NFZ jest nietrafiony. Właściwszym działaniem jest powierzenie centrali odpowiedzialności za projektowanie, monitorowanie i egzekwowanie standaryzacji procedur i działań wszystkich oddziałów wojewódzkich NFZ. Dziś widać istotne różnice w realizacji procedur, a najwyraźniejszym problemem jest podział systemu IT, który wymaga dużego wysiłku integracyjnego w procesie pozyskiwania informacji. W obecnych czasach intensywnej cyfryzacji i raportowania danych online konieczne jest zbudowanie centralnej architektury IT w celu zapewnienia efektywnego, uszczelnionego funkcjonowania systemu ochrony zdrowia i wdrażania nowych technologii opartych na przykład na AI. Ważna też powinna być dodatkowa rola centrali NFZ w zakresie identyfikacji, selekcji i wprowadzania do stosowania innowacji w ochronie zdrowia i promowania świadczeniodawców stosujących nowoczesne narzędzia technologiczne i zarządcze.

Przeczytaj także: "Niedzielski pełniącym obowiązki prezesa NFZ", "Niedzielski: Wydatkowanie pieniędzy powinno zależeć od efektów leczenia" i "Niedzielski: 46,9 proc. lekarzy jest zatrudnionych w jednym miejscu pracy".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.