Senat/Tomasz Paczos
Zamach na zdrowie ►
| Tagi: | Narodowy Fundusz Zdrowia, NFZ, ustawa, finanse, finansowanie, Beata Małecka-Libera, Maciej Miłkowski, Senat, Komisja Zdrowia, komisja |
Podczas posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia rozmawiano o zmianach w finansowaniu niektórych świadczeń, jakie zapisano w projekcie nowelizacji ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw. Rozpoczęła przewodnicząca komisji Beata Małecka-Libera, która tę decyzję określiła jako „zamach na zdrowie”. Jak na to zareagował wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski?
W wykazie prac legislacyjnych programowych Rady Ministrów opublikowano projekt ustawy o zmianie ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty oraz niektórych innych ustaw. Jedną z zapisanych zmian jest „przesunięcie” do Narodowego Funduszu Zdrowia wielu świadczeń. To oznacza, że znaczna część pomocy, za którą płacono z budżetu państwa, będzie finansowana ze środków finansowych pochodzących ze składek zdrowotnych – chodzi między innymi o leczenie HIV, finansowanie procedur wysokospecjalistycznych i funkcjonowanie zespołów ratownictwa medycznego. Do tej pory pieniądze na to pochodziły z budżetu państwa. Teraz zapłaci Narodowy Fundusz Zdrowia. Ile? Około 7 mld zł.
O propozycji rozmawiano podczas posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia.
Rozpoczęła przewodnicząca komisji Beata Małecka-Libera, która decyzję określiła jako „zamach na zdrowie”.
Co na to wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, który reprezentował resort?
Uspokoił i powtórzył to, co mówił w rozmowie z „Kurierem Medycznym” w trakcie VI Kongresu Wizja Zdrowia – Diagnoza i Przyszłość – Foresight Medyczny.
– Zmiany w finansowaniu niektórych świadczeń, jakie zakłada nowelizacja ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, nie wpłyną na dostęp do świadczeń dla pacjentów. Te, co do zasady, powinny być finansowane przez jedną instytucję, czyli Narodowy Fundusz Zdrowia. Celem zmian jest usprawnienie systemu ochrony zdrowia i jasny podział zakresu obowiązków – podkreślił wiceminister Miłkowski, zapewniając, że „w zakresie finansowym sektora ochrony zdrowia nic się nie zmienia”.
– Świadczeń dla pacjenta na pewno nie będzie mniej – dodał wiceminister.
O czym była mowa poza tym?
Nagranie z posiedzenia komisji w całości do obejrzenia poniżej.
Transmisji nie można obejrzeć na niektórych telefonach komórkowych.
Przeczytaj także: „Świadczenia zdrowotne powinny być finansowane przez jedną instytucję – NFZ”, „Każdy z pacjentów straci” i „Skok na pieniądze funduszu”.
O propozycji rozmawiano podczas posiedzenia senackiej Komisji Zdrowia.
Rozpoczęła przewodnicząca komisji Beata Małecka-Libera, która decyzję określiła jako „zamach na zdrowie”.
Co na to wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski, który reprezentował resort?
Uspokoił i powtórzył to, co mówił w rozmowie z „Kurierem Medycznym” w trakcie VI Kongresu Wizja Zdrowia – Diagnoza i Przyszłość – Foresight Medyczny.
– Zmiany w finansowaniu niektórych świadczeń, jakie zakłada nowelizacja ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty, nie wpłyną na dostęp do świadczeń dla pacjentów. Te, co do zasady, powinny być finansowane przez jedną instytucję, czyli Narodowy Fundusz Zdrowia. Celem zmian jest usprawnienie systemu ochrony zdrowia i jasny podział zakresu obowiązków – podkreślił wiceminister Miłkowski, zapewniając, że „w zakresie finansowym sektora ochrony zdrowia nic się nie zmienia”.
– Świadczeń dla pacjenta na pewno nie będzie mniej – dodał wiceminister.
O czym była mowa poza tym?
Nagranie z posiedzenia komisji w całości do obejrzenia poniżej.
Transmisji nie można obejrzeć na niektórych telefonach komórkowych.
Przeczytaj także: „Świadczenia zdrowotne powinny być finansowane przez jedną instytucję – NFZ”, „Każdy z pacjentów straci” i „Skok na pieniądze funduszu”.
