Maciek Jaźwiecki/Agencja Wyborcza.pl

Zbieranie danych o ciążach to realizacja zalecenia KE

Udostępnij:
– Katalog danych zbieranych przez personel medyczny poszerzono o alergie, ciała obce, grupę krwi oraz o fakt bycia w ciąży. Należy podkreślić, że rozporządzenie nie tworzy żadnych rejestrów, a jedynie poszerza system raportowania – mówi rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz, dodając, że jest to związane z zaleceniami Komisji Europejskiej.
3 czerwca na stronie internetowej Rządowego Centrum Legislacji opublikowano rozporządzenie ministra zdrowia w sprawie szczegółowego zakresu danych zdarzenia medycznego przetwarzanego w systemie informacji oraz sposobu i terminów przekazywania tych danych do Systemu Informacji Medycznej. Zgodnie z nim katalog danych rozszerzono o ciążę.

Projektowana zmiana – jak wyjaśniono w uzasadnieniu dokumentu – „ma na celu doprecyzowanie zasad przekazywania przez usługodawców do Systemu Informacji Medycznej danych o zdarzeniach medycznych”.

– Przełoży się to na zwiększenie dostępności i przejrzystości informacji przekazywanych do Systemu Informacji Medycznej, co usprawni pracę personelu medycznego, ułatwi obieg dokumentacji medycznej i ograniczy koszty jej udostępniania – wyjaśniono.

O rozporządzeniu szczegółowo mówi rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

– Raportowanie ciąż to efekt pracy zespołu w Komisji Europejskiej – mówi rzecznik, podkreślając, że „poszerzenie zakresu danych raportowanych w ramach Systemu Informacji Medycznej to wynik zaleceń wypracowanych przez zespół, który został powołany przez Komisję Europejską”. – Zespół ten miał wypracować standard raportowania medycznego, który ułatwi pracę lekarzy w ramach coraz szerszego zakresu danych medycznych, które podlegają digitalizacji – dodaje.

– Zespół zakończył pracę w 2013 r., gdy ministrem zdrowia był Bartosz Arłukowicz, i to wówczas pojawiło się pierwsze zalecenie dla państw UE wskazujące na konieczność poszerzenia zakresu raportowanych danych m.in. o ciążę. Trzeba podkreślić, że wszelkie raportowane dane, na które wskazała Komisja Europejska, mają służyć przede wszystkim pacjentom, w szczególności tym, którzy dość często przemieszczają się pomiędzy poszczególnymi państwami UE – przypomina Andrusiewicz, dodając, że „jest pomysł powołania Patient Summary – czyli karty pacjenta, która ma ułatwiać korzystanie z usług medycznych w UE na podstawie posiadanej historii leczenia i podstawowych danych o pacjencie”.

– Patient Summary ma obowiązywać w Unii Europejskiej od 2023 r. Jego wdrożenie jest obligatoryjne dla wszystkich państw UE. Objęcie ciąży obowiązkiem raportowym jest jak najbardziej zasadne w świetle istotności tej informacji z perspektywy prowadzonego procesu leczniczego – zapowiada rzecznik resortu.

– Przekazywanie przez usługodawcę do SIM informacji o ciąży pacjentki służyć będzie zatem dostosowaniu terapii do stanu ciężarnej pacjentki i zapewnieniu bezpieczeństwa zdrowotnego jej oraz nienarodzonemu dziecku – wyjaśnia Wojciech Andrusiewicz, zaznaczając, że „to w swoich zaleceniach podkreśla również Komisja Europejska”.

– Nie ma w tym przypadku mowy o tworzeniu jakiegokolwiek rejestru. Chodzi wyłącznie o bezpieczeństwo pacjentów i pacjentek – podsumowuje.

Przeczytaj także: „Więcej zbieranych danych – także o ciążach” i „Dobry pomysł, ale...”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.