Twórczość literacka lekarzy stanowi szczególne zjawisko kulturowe, a piszący medycy mają nawet swoje narodowe i międzynarodowe stowarzyszenia. Dzieła lekarzy znajdziemy we wszystkich działach literatury, ale szczególną (i chyba względnie popularną) formą ich twórczości są wspomnienia. W mojej bibliotece mam blisko 20 tomów wspomnień lekarskich z ostatnich trzech dekad i przypuszczam, że rocznie ukazują się w Polsce 2–3 książki tego rodzaju. Jednak prof. Leszek Szczepański jest chyba pierwszym (a na pewno jednym z pierwszych) reumatologiem, którego wspomnienia ukazały się drukiem (Wydawnictwo Epideixis, Lublin 2007). Dlatego zdecydowałem się o nich napisać na łamach Reumatologii.
Opowieści wspomnieniowe sytuują się zwykle gdzieś pomiędzy pamiętnikiem czy nawet dziennikiem a ogólną refleksją o minionych latach. Ich treść zależy z jednej strony od biegu życia autora, a z drugiej od jego umiejętności selekcji, opisania i analizy przeżytych sytuacji. Oceniając w tym kontekście wspomnienia Leszka Szczepańskiego, należy stwierdzić, iż jest to wielce udany zbiór opowieści z przeszłości. Dobrze, że autor uniknął stylu typowego dla memuarów. Oczywiście, jest zachowana chronologia, ale na szczęście wartka akcja i dialogi, brak drobiazgowych opisów i nadmiernych analiz historycznych czynią wspomnienia wciągającą literaturą. Nie dziwi to wszystkich znających Pana Profesora, będącego wspaniałym gawędziarzem, wyczuwającym napięcie i uwagę słuchaczy. Nie zaskakuje zatem styl książki, która nie jest „przegadana”, ale zmusza czytelnika do refleksji.
Pierwsze zdanie autorskiej przedmowy brzmi: Przyszło mi żyć w szybko zmieniającym się świecie. Myślę, że można je potraktować jako dedykację książki młodym pokoleniom. Tragiczny absurd czasów powojennych często wykracza poza wyobraźnię młodszych kolegów. Czy mogą oni, przykładowo, zrozumieć, co to znaczyło być oskarżonym o bikiniarstwo? Barwnie pisze o tym prof. Leszek Szczepański, pokazując zarazem, że nawet w mrocznych czasach stalinizmu wytwarzały się mechanizmy przystosowawcze, a młodość sprawiała, że wiele zdarzeń pozostało we wspomnieniach jako radosne momenty lat studenckich.
Praca lekarza zawsze jest wdzięcznym tematem do opowiadań. Dobrze, że autor wyważa liczbę ciekawostek i anegdot lekarskich. Każdy lekarz pracujący kilka lat doświadczył...
View full text...