en POLSKI
eISSN: 2084-9834
ISSN: 0034-6233
Reumatologia/Rheumatology
Current issue Archive Manuscripts accepted About the journal Supplements Editorial board Reviewers Abstracting and indexing Subscription Contact Ethical standards and procedures
Editorial System
Submit your Manuscript
SCImago Journal & Country Rank


4/2008
vol. 46
 
Share:
Share:

Original paper
Appreciation of value of bacteriological serodiagnostic in patients with undifferentiated arthritis. Part II. The analysis of the presence of the anti-Salmonella enteritidis and Salmonella typhimurium antibodies, the cross-reactivity with Yersinia enterocolitica O3, Chlamydia trachomatis and Borrelia burgdorferi

Jacek Noworyta
,
Maria Brasse-Rumin
,
Jakub Ząbek

Reumatologia 2008; 46, 4: 198–209
Online publish date: 2008/09/26
Article file
- ocena wartosci.pdf  [0.14 MB]
Get citation
 
 
Pałeczki Salmonella, a zwłaszcza gatunki S. enteritidis i S. typhimurium – najczęściej będące czynnikiem etiologicznym chorób przewodu pokarmowego, często mają związek z zapaleniem stawów [1–3]. Zakażenie jelitowe poprzedzające objawy stawowe może mieć na tyle łagodny przebieg, że jest niezauważone przez pacjenta, a przez diagnostę-klinicystę nie jest brane pod uwagę. Obecność pozastawowych objawów, np. mięśniowo-szkieletowych (entezopatia), skórnych (rumień guzowaty), ocznych czy dotyczących układu moczowo-płciowego [4], może wikłać reaktywne zapalenie stawów. Diagnostyka, podobnie jak w większości zapaleń stawów wywołanych przez pałeczki jelitowe (Yersinia, Shigella, Campylobacter), także w przypadku Salmonella, w dużej mierze oparta jest na metodach hodowlanych – bakteriologicznych. Techniki serologiczne (testy immunoenzymatyczne i zarzucony – Widala) również mogą być przydatne do potwierdzenia wcześniejszego zakażenia z jego powikłaniami stawowymi i pozastawowymi. Przeciwciała klasy IgA mają krótszy okres pół- trwania niż klasy IgG, a więc utrzymujące się ich wysokie poziomy są bardziej przydatne w ustaleniu rozpoznania niż przeciwciała klasy IgG, których obecność potwierdza co najwyżej kontakt z drobnoustrojem. W badaniu dotyczącym diagnozowania reaktywnego zapalenia stawów poziom przeciwciał klasy IgG przekraczający normę o 3SD, wraz z obecnością IgA lub IgM, przyjęto za dowód istnienia związku przyczynowego [5, 6]. Z uwagi na duże zainteresowanie udziałem pałeczek Salmonella [7–10] (oprócz Y. enterocolitica O3) w ewentualnym wywoływaniu zapaleń stawów dokonano analizy wyników badań na obecność przeciwciał klas IgA, IgG, IgM dla S. enteritidis i S. typhimurium w surowicach pacjentów hospitalizowanych i konsultowanych w Instytucie Reumatologii oraz wyników badań zlecanych przez inne placówki medyczne w latach 2004–2006. Oba ww. gatunki Salmonella dominują w populacji europejskiej, w tym krajowej. Analiza dotyczyła również występowania krzyżowych reakcji serologicznych z pozostałymi drobnoustrojami będącymi obiektem zainteresowania klinicystów w diagnozowaniu zapaleń stawów o ewentualnej etiologii infekcyjnej, tj. oprócz Y. enterocolitica O3 – B. burgdorferi i Ch. trachomatis [4, 5]. Rozmiar zjawiska jednoczesnego współwystępowania przeciwciał dla jednego i/lub kilku pozostałych drobnoustrojów może mieć ogromne znaczenie diagnostyczne z implikacjami terapeutycznymi.
Materiał i metody
Materiał do analizy stanowiło 2477 surowic pochodzących od 2454 pacjentów, którym zlecono badania na obecność przeciwciał dla S. enteritidis i S. typhimurium. Dane dotyczące liczby i odsetków surowic pochodzących od poszczególnych grup (źródeł) pacjentów, z rozbiciem na poszczególne lata i łącznie, przedstawiono na rycinie 1. Surowice od 46 zdrowych dawców krwi posłużyły do badań nad ustaleniem norm w zastosowanej metodzie immunoenzymatycznej (ELISA) dla poszczególnych klas immunoglobulin oraz antygenów. Metodę szczegółowo opisano w pracy Noworyty i wsp. [9]. Zastosowane antygeny LPS S. enteritidis i S. typhimurium do opłaszczania płytek titracyjnych zakupiono w firmie Sigma (USA). Za wynik dodatni „+” przyjmowano O. D. = x + 2SD, „++” O. D. = x + 3SD, ł„+++” O. D. = x + 4SD, gdzie x oznaczał średnią wartość gęstości optycznej (optical density – O. D.) uzyskaną w badaniach u zdrowych dawców krwi, a SD – odchylenie standardowe.
Wyniki
Analiza liczby badań na obecność przeciwciał dla pałeczek S. enteritidis i S. typhimurium, wykonanych w Zakładzie Mikrobiologii i Serologii w latach 2004–2006 (ryc. 1.), wyraźnie wykazała, że niezależnie od roku i całego okresu zdecydowanie najwięcej badań, tj. ok. 50%, zlecała Klinika Reumatologii Wieku Rozwojowego. Zdecydowanie mniej zleceń, chociaż jeszcze przekraczające 10%, pochodziło z Kliniki Reumatologii (KR) oraz z placówki pozainstytutowej – Carolina Medical Center. Analizując cztery Kliniki Instytutu Reumatologii i biorąc pod uwagę liczbę leczonych w nich pacjentów (dane uzyskane z Działu Statystyki Medycznej), proporcje zlecanych badań różnią się nieco od liczby badań w przeliczeniu na osobę, tj. średnio KRWR zlecała ok. 5 razy częściej badania niż KR i KChTŁ. Przelicznik ten w przypadku KChR wynosił nieco mniej, tzn. niespełna 3 razy. Nie zmienia to faktu zdecydowanej dominacji zleceń pochodzących z KRWR w porównaniu z innymi Klinikami, a zwłaszcza z Poliklinikami: Dorosłych i Dzieci, jak również pozostałymi „źródłami” zleceń. W kontekście liczby zlecanych badań tym bardziej interesujące było porównanie odsetków dodatnich wyników na obecność przeciwciał dla obu badanych gatunków Salmonella (ryc. 2.). Procenty te zwiększają się wraz z rokiem badania, niezależnie od gatunku drobnoustroju. W całym zaś okresie badań (lata 2004–2006) odsetki wyników dodatnich kształtowały się w zakresie od 8,4% (Poliklinika Dorosłych) do 19,3% (KChR) w przypadku S. enteritidis oraz od 1,7% (Poliklinika Dzieci) do 9,1% (KR) w przypadku S. typhimurium. Wyraźnie przeważała wykrywalność przeciwciał dla S. enteritidis (niezależnie od klasy immunoglobulin). Szczegółowe wyniki dotyczące obecności przeciwciał dla obu gatunków Salmonella z podziałem na klasy immunoglobuliny i ich poziomu przedstawiono na rycinie 3. Nie jest zaskakujące, że w przypadku przeciwciał dla S. enteritidis – zarówno w poszczególnych latach, jak i łącznie w całym analizowanym okresie – dominowały przeciwciała klasy IgG. Wyjątek stanowił 2006 r., w którym stwierdzono niemal jednakowe odsetki przeciwciał klasy IgG i IgM (odpowiednio 45,3 i 43,5%). Nie dziwi również fakt, że poziom wykrywanych przeciwciał był najczęściej niski (x + 2SD) we wszystkich badanych klasach. Inaczej – odnośnie do wykrywanych klas przeciwciał – wyglądała odpowiedź wobec S. typhimurium. Analiza (ryc. 3., 4.) wykazywała dominację przeciwciał klasy IgA (2005 r.) i klasy IgM (2004 r., 2006 r. i łącznie lata 2004–2006). Zaskakująco rzadko (4,8%) wykrywano przeciwciała klasy IgG. Szczegółowe wyniki dotyczące wyłącznego i/lub współwystępowania przeciwciał klas IgA, IgG, IgM dla S. enteritidis i S. typhimurium w okresie analizowanym przedstawiono w tabeli I. Wyłączne występowanie przeciwciał dla S. enteritidis dotyczy przede wszystkim klasy IgG, a następnie IgM i IgA, natomiast przeciwciał dla S. typhimurium klasy IgM, a następnie IgA i IgG (zaledwie w 1,6% surowic). Jednoczesne współwystępowanie przeciwciał klas IgA + IgG dla S. enteritidis dotyczyło 4,5% surowic, a IgM + IgG – 5,7%. Obecność wszystkich trzech klas przeciwciał stwierdzono natomiast w całym badanym okresie w 3,3% surowic. Współwystępowanie przeciwciał różnych klas różniło się w przypadku S. typhimurium, gdzie stosunkowo często (8,6%) wykazywano „wariant” IgA + IgM, pojedyncze były zaś surowice z obecnością przeciwciał IgA + IgG oraz IgG + IgM (tab. I). Niezwykle istotna diagnostycznie była analiza jednoczesnego występowania przeciwciał dla poszczególnych drobnoustrojów, dla których badania zlecano. Punktem odniesienia dla tej analizy była obecność w surowicy pacjenta przeciwciał dla S. enteritidis i/lub S. typhimurium. Analizie poddano zatem 426 surowic, które stanowiły 17,2% ogółu badanych (zlecanych do badania). W takiej liczbie surowic retrospektywnie poszukiwano obecności przeciwciał dla innych drobnoustrojów, tj. dla Y. enterocolitica O3, Ch. trachomatis i B. burgdorferi. W tabeli II przedstawiono szczegółowe wyniki analizy, osobno dla współwystępujących przeciwciał tej samej klasy oraz dla współwystępujących przeciwciał różnych klas. Biorąc pod uwagę poszczególne rodzaje/gatunki drobnoustrojów, zauważono zdecydowaną dominację w krzyżowej reaktywności między przeciwciałami dla S. enteritidis a S. typhimurium w klasie IgM i IgA. W sumie krzyżowe reakcje serologiczne dotyczące tych gatunków Salmonella stwierdzono w 15,5% surowic (spośród 426). W kolejności reaktywność krzyżową przeciwciał Salmonella stwierdzono odnośnie do Y. enterocolitica O3 (w sumie w ok. 7% surowic). Jednoczesne występowanie przeciwciał dla S. enteritidis i/lub S. typhimurium (w tej samej klasie) stwierdzono również wobec B. burgdorferi (4,7%) i Ch. trachomatis (2,5%). W 7 (1,6%) surowicach wykazano reaktywność krzyżową przeciwciał dla 3 drobnoustrojów, a w 1 – nawet dla czterech. W sumie surowice, które wykazywały jednoczesne występowanie przeciwciał tych samych klas dla 2–5 badanych drobnoustrojów, stanowiły aż 31%. W takim zatem odsetku surowic nie można było precyzyjnie zdefiniować diagnozy serologicznej. Biorąc pod uwagę współwystępowanie przeciwciał w różnych klasach dla 2–5 badanych drobnoustrojów (tab. II), stwierdzono również dosyć wysoki odsetek takich surowic (12,4%). Najczęściej wykrywano w nich przeciwciała dla S. enteritidis i B. burgdorferi. Analiza szczegółowa danych zawartych w tabeli I wykazała bardzo wysoki odsetek (43,4%) surowic z podwyższonymi poziomami przeciwciał jednocześnie dla S. enteritidis i/lub S. typhimurium oraz dla pozostałych Y. enterocolitica O3 i/lub Ch. trachomatis, B. burgdorferi. Zbiorcze dane dotyczące współwystępowania przeciwciał dla S. enteritidis i/lub S. typhimurium, niezależnie od klasy immunoglobulin, w surowicach wraz z przeciwciałami dla pozostałych badanych drobnoustrojów przedstawiono w tabeli III. Zdecydowanie najczęściej obecne były jednocześnie przeciwciała dla obu gatunków Salmonella (18,1%), a następnie niemal w jednakowym odsetku przeciwciała dla S. enteritidis + Y. enterocolitica O3 (7%) oraz S. enteritidis i B. burgdorferi (6,5%). Wartość serodiagnostyczna zastosowanej metody w znacznym procencie mogła być więc zakwestionowana i wymagała wnikliwej analizy klinicznej, ewentualnie potwierdzenia, co w dużej mierze czyni się aktualnie (Y. enterocolitica O3, B. burgdorferi).
Omówienie wyników
Zwraca uwagę fakt, że ok. 50% wszystkich zleconych badań w kierunku obecności przeciwciał dla S. enteritidis i S. typhimurium pochodziło, podobnie jak to dotyczyło Y. enterocolitica O3 [11], z KRWR, a więc od dzieci i młodzieży. Autorzy niniejszej pracy nie są lekarzami i mogą przypuszczać, że tak zdecydowana przewaga materiału pochodzącego od tej grupy chorych miała swoje kliniczne uzasadnienie, oparte na rzetelnym wywiadzie klinicystów. Pamiętać należy, że wartość diagnostyki serologicznej polega na wykryciu przeciwciał Salmonella na wysokim poziomie w klasie IgG oraz dodatkowo w klasie IgA i/lub IgM [6]. Wyłączna odpowiedź w klasie IgG może sugerować czasami odległy kontakt z drobnoustrojem, gdy objawy infekcji już zanikły, a powikłania ze strony układu narządu ruchu nie dają podstawy do leczenia antybiotykami z uwagi na ich działanie głównie na obecną lub niedawną infekcję bakteryjną. Ogólna ocena uzyskanych dodatnich wyników na obecność przeciwciał dla LPS S. enteritidis i S. typhimurium odzwierciedla sytuację epidemiologiczną w populacji krajowej dotyczącą zdecydowanej dominacji hodowania gatunku S. enteritidis. Odsetki wykrywanych przeciwciał surowiczych dla tego gatunku 2–3-krotnie przewyższały (oprócz 2006 r.) odsetki przeciwciał dla S. typhimurium (ryc. 2.). Nie jest zaskakujące, że odsetki wykrywanych przeciwciał dla S. enteritidis w grupach chorych w poszczególnych klinikach (oddziałach) i placówkach medycznych w analizowanym okresie przewyższały (oprócz Polikliniki Dorosłych i Polikliniki Dzieci) odsetki znajdowane w grupie dawców (9,1%) [9], a już odnośnie do S. typhimurium były one niższe, wynosząc średnio 7,5% (grupa dawców = 12,5%). Pomijając szczegóły, wykazano najczęstsze wykrywanie przeciwciał dla S. enteritidis (19,3%) w byłej KChR, a następnie KChTŁ (14,4%), a były to kliniki głównie o profilu internistycznym. Czyżby wśród przebywających tam pacjentów najwyższa wykrywalność przeciwciał dla S. enteritidis kazała podejrzewać najczęstsze infekcje salmonellowe i/lub nosicielstwo drobnoustroju tego gatunku? Jest to sugestia autorów – nie do wyjaśnienia bez udziału klinicystów. Na takie rezultaty mogły wpłynąć czynniki subiektywne, w tym zbieg okoliczności skłaniający lekarza do celowości przeprowadzenia badań serologicznych w kierunku obecności przeciwciał dla S. enteritidis i/lub S. typhimurium. Pewne jest również, że zdecydowana przewaga liczby zleceń z KRWR nie korespondowała wprost z wykrywalnością tych przeciwciał. Zaskakujący jest fakt, że w surowicach dostarczonych od wszystkich analizowanych grup pacjentów (ryc. 2.) średnio w całym okresie (lata 2004–2006) odsetki wykrywanych przeciwciał dla S. typhimurium były niższe niż w grupie zdrowych dawców (12,5%). Obniża to ogólną wartość diagnostyczną stwierdzania obecności przeciwciał dla tego gatunku w podejrzewaniu etiologii chorób narządu ruchu i ich powikłań pozastawowych i może być argumentem za nadkażeniem lub nosicielstwem, a nie czynnikiem sprawczym tych schorzeń. Sama obecność przeciwciał dla najczęściej występujących w populacji krajowej ww. gatunków Salmonella również nie decyduje o ustaleniu rozpoznania ewentualnego reaktywnego zapalenia stawów. Według Fendlera i wsp. [6] oprócz obecności asymetrycznego zapalenia stawów i/lub dodatniego posiewu kału wymagane są pewne serologiczne kryteria, takie jak: • poziom przeciwciał antybakteryjnych w klasie IgG ł3 SD + obecność przeciwciał IgA lub IgM, • poziom przeciwciał IgG ł2 SD + obecność przeciwciał IgA lub IgM + objawy zapalenia jelit (enterocolitis). W analizowanym materiale poziom przeciwciał różnił się ilościowo również w zależności od gatunku Salmonella (ryc. 3.). Zgodnie z oczekiwaniami w całym okresie (lata 2004–2006) obecność przeciwciał, niezależnie od klasy immunoglobulin, była najczęściej na najniższym poziomie, tj. x + 2 SD, z tym że w klasie IgG przeciwciała dla S. typhimurium występowały aż w 90% na tak stosunkowo niskim poziomie. W przypadku innych klas i obu gatunków Salmonella przeciwciała o najniższym poziomie stanowiły 60–70% ogółu stwierdzonych. Na podstawie ryciny 3. można wysnuć jeszcze jeden istotny, choć równie przypuszczany wniosek, że o ile w przypadku S. enteritidis przeciwciała najczęściej stwierdzano w klasie IgG (55%), o tyle w przypadku S. typhimurium wykrywano je głównie w klasie IgM (54%) i IgA (41%), a zaledwie w ok. 5% w klasie IgG. Czy zatem w przypadku S. enteritidis można było przeważnie podejrzewać odległy kontakt pacjenta z tym gatunkiem, a w przypadku S. typhimurium – zakażenie świeże lub przewlekłe? Trzeba mieć na uwadze, że cechą przeciwciał IgM i IgA jest kilkumiesięczne wykrywanie przeciwciał klasy IgM i krótki, kilkudniowy okres półtrwania przeciwciał klasy IgA [5]. W badaniach serologicznych na interpretację wyników, a tym samym wartość prognostyczną i diagnostyczną, może wpływać serokonwersja przeciwciał klasy IgM do klasy IgG. Biorąc pod uwagę prawdopodobieństwo ciągłej indukcji przeciwciał klasy IgA przez aktualnie przebywający drobnoustrój i/lub antygen, wykrywanie jednoczesne przeciwciał klasy IgA lub IgM i dodatkowo na wysokim poziomie przeciwciał klasy IgG każe podejrzewać aktualną lub niedawną infekcję, natomiast wykrycie jedynie przeciwciał klasy IgG może świadczyć o odległej infekcji, a nawet kontakcie bezobjawowym (nosicielstwo) z pałeczkami Salmonella. Największą zatem wartość diagnostyczną w stwierdzaniu np. reaktywnego zapalenia stawów po zakażeniu salmonellowym lub niezróżnicowanego zapalenia stawów za pomocą metod serologicznych ma – jak wspomniano – jednoczesne wykrywanie przeciwciał klas IgG + IgA i/lub IgM. W prezentowanych analizach w przypadku S. enteritidis (tab. I) takie wyniki uzyskano w całym okresie 2004–2006 w 10,2% surowic, natomiast odnośnie do S. typhimurium zaledwie w 1%. U tak niewielkiego odsetka chorych można było zatem podejrzewać w miarę niedawną infekcję Salmonella i wdrażać ewentualną terapię antybiotykową. Komentarza wymagają zaskakująco odmienne wyniki (tab. I) odpowiedzi humoralnej odnośnie do obu gatunków Salmonella w poszczególnych klasach immunoglobulin, zwłaszcza występujących jako wyłączne. Klinicysta reumatolog powinien brać pod uwagę różne możliwości interpretacji uzyskanego wyniku. I tak, przeciwciała klasy IgM (w badanym materiale obecne w 23% surowic dla S. enteritidis i 37% dla S. typhimurium) pojawiają się wcześnie (zwykle w czasie pierwszych tygodni). Zanikają one w okresie 3–6 tyg. (serokonwersja do klasy IgG). Spotyka się fałszywie dodatnie wyniki spowodowane obecnością RF. Często nie występują jako jedyne w przypadku niezróżnicowanego zapalenia stawów i reaktywnego zapalenia stawów (ReZS), a więc mają wątpliwe znaczenie przy podejrzeniu ReZS. Przeciwciała klasy IgG (w obecnych badaniach jako jedyne u 52% pacjentów – dla S. enteritidis i zaledwie 1,6%(!) – dla S. typhimurium) pojawiają się po 2–4 tyg. w czasie pierwszej infekcji, dynamicznie wzrastając w bardzo krótkim czasie, ale utrzymują się nierzadko przez długi okres (kilka miesięcy, lat, a nawet do końca życia). W przypadku podejrzewanego posalmonellowego zakażenia z odległymi powikłaniami stawowymi ich wyłączna obecność ma ograniczoną diagnostyczną wartość i prawdopodobnie świadczy o dawnym kontakcie z drobnoustrojem. Przeciwciała klasy IgA (w obecnych badaniach jako wyłączne, częściej występujące dla S. typhimurium – 37%, niż S. enteritidis – 10,3%) głównie są obecne w infekcjach błon śluzowych. Wskazują na aktywny, niedawny i przewlekły proces infekcyjny z uwagi na krótki okres półtrwania przeciwciał tej klasy. Mogą świadczyć o stałej indukcji przez przebywający w organizmie drobnoustrój lub jego fragmenty antygenowe, które drogą translokacji z przewodu pokarmowego (przez układ krwionośny lub limfatyczny) docierają do stawów. Reasumując, w miarę istotną wartość diagnostyczną w rozpoznawaniu powikłań stawowych po podejrzewanej infekcji Salmonella (a także Y. enterocolitica i/lub Y. pseudotuberculosis) mają głównie wysokie poziomy przeciwciał IgG i dodatkowo obecność przeciwciał klasy IgA i/lub IgM. Wyłączna pojedyncza odpowiedź w jakiejkolwiek klasie przeciwciał ma ograniczoną wartość diagnostyczną w rozpoznawaniu schorzeń narządu ruchu o etiologii infekcyjnej, a zwłaszcza w celowości stosowania terapii antybiotykowej. Związane to jest w ogromnej mierze również ze zjawiskiem krzyżowej reaktywności przeciwciał na antygeny innych drobnoustrojów będących przedmiotem zainteresowania reumatologów. W obecnie przedstawionych badaniach krzyżowa reaktywność najczęściej dotyczyła obu pałeczek Salmonella, zwłaszcza w tych samych klasach przeciwciał i przede wszystkim w klasie IgM i IgA (tab. II). Wytłumaczeniem tak wysokiego odsetka (15,5%) współwystępujących przeciwciał dla obu gatunków (S. enteritidis i S. typhimurium) jest ich budowa antygenowa struktur ściany komórkowej. Mimo że drobnoustroje te należą do odrębnych grup serologicznych (S. enteritidis do grupy DO, S. typhimurium BO), to w ich grupowych antygenach występuje wspólny antygen cząstkowy – 12 – oraz lipid A (składnik LPS). Według Mäki-Ikola i wsp. [12] u ponad 90% chorych na ReZS infekcje Salmonella powodowane są przez ww. gatunki. Część występujących w odczynach serologicznych reakcji z LPS z pozostałych grup wynika z podobieństwa ich budowy LPS z grupy B i D. Trzeba mieć na uwadze, że nieswoiste reakcje mogą być dodatkowo spowodowane przez antygen ECA występujący we wszystkich pałeczkach z rodziny Enterobacteriaceae [13]. Być może – przynajmniej częściowo – za krzyżową reaktywność w przypadku Y. enterocolitica O3 odpowiadał antygen ECA. Jednak, jak wspomniano w poprzedniej pracy [11], niektóre składniki Y. enterocolitica O3, takie jak antygen nr 71, białka OMP, mogły również doprowadzać do krzyżowych reakcji z ww. pałeczkami Salmonella, choć w stopniu znacznie mniejszym niż oba ww. gatunki między sobą. Jak wynika z tabel I i II, częstość serologicznej reaktywności krzyżowej między gatunkami Salmonella a Y. enterocolitica O3 sięgała 9% z przewagą przeciwciał klasy IgG (4,5%). Trzeba zaznaczyć, że zastosowany antygen w metodzie ELISA do oznaczania przeciwciał dla Y. enterocolitica O3 stanowiła pełna „mozaika” antygenowa całych bakterii. Czułość tej metody mogła zatem przewyższać swoistość. Nie biorąc pod uwagę klas immunoglobulin wykrywanych jednocześnie przeciwciał dla S. enteritidis i/lub S. typhimurium oraz B. burgdorferi, wykryto w badanych surowicach ok. 8% (tab. I i II) reaktywność krzyżową, mimo tak odległych jednostek taksonomicznych, form klinicznych i wektorów transmisji. W obu grupach drobnoustrojów występują jednak w ścianie komórkowej białka OMP i LPS (LPS-like u Borrelia), które mogą być główną przyczyną reakcji krzyżowych objawiających się produkcją przeciwciał klasy IgM i/lub klasy IgG. W tym jednak przypadku trudno wytłumaczyć tę – stosunkowo częstą – krzyżową reaktywność, z uwagi na to, że w metodzie ELISA dla wykrywania przeciwciał Salmonella stosowano oczyszczony z białek firmowy LPS, a dla B. burgdorferi – rekombinowane białkowe antygeny, głównie pochodzenia OMP. Wydaje się, że to współwystępowanie przeciwciał może być rezultatem bliższego czy odległego kontaktu z ww. drobnoustrojami, nie zawsze świadczącego o infekcji z efektem chorobowym, a raczej o nosicielstwie bezobjawowym. Oba rodzaje drobnoustrojów występują często w populacji krajowej od wielu lat (Salmonella sp.), a liczba ukąszeń przez kleszcze przenoszące Borrelia wzrasta. Najrzadziej w analizowanym materiale występowały jednocześnie przeciwciała dla Salmonella i Ch. trachomatis (tab. I i II), wykrywane zwłaszcza w klasie IgG, co również może świadczyć raczej o nadkażeniu lub odległej infekcji. Bez dokładnego wywiadu i obrazu klinicznego stwierdzenie obecności przeciwciał dla obu gatunków/grup drobnoustrojów ma ograniczoną wartość diagnostyczną. Tym bardziej dyskusyjne i trudne do zinterpretowania dla ustalenia prawidłowego rozpoznania ewentualnego poinfekcyjnego zapalenia narządu ruchu jest stwierdzenie obecności przeciwciał dla więcej niż dwóch, zwłaszcza odległych taksonomicznie drobnoustrojów. Jeżeli występują one w tych samych klasach, to bardziej można podejrzewać krzyżową reaktywność. W obecnych analizach dotyczyło to 1,6% surowic (tab. I). Zbliżony (1,9%) odsetek surowic dotyczył współwystępowania przeciwciał różnych klas dla więcej niż dwóch drobnoustrojów. W takich przypadkach o trafnej diagnozie mógł decydować głównie niezwykle wnikliwy wywiad lekarski i ocena stanu klinicznego. Obiektywizacja wyniku badania serologicznego przy użyciu metody ELISA mogłaby być znacznie zwiększona poprzez zastosowanie swoistych testów potwierdzenia. Poza ewidentną korzyścią diagnostyczną ma to poważne konsekwencje finansowe, zwłaszcza przy dużej liczbie zleceń badań i wysokim odsetku wyników dodatnich. W Instytucie Reumatologii liczba takich zleceń z roku na rok zdecydowanie się zwiększa, zwłaszcza dla dzieci i młodzieży (poza przeciwciałami dla Ch. trachomatis). W przypadku większości drobnoustrojów – będących punktem zainteresowania reumatologów, tj. Y. enterocolitica, B. burgdorferi i Ch. trachomatis – istnieją możliwości potwierdzania wyników skryningowych uzyskanych metodą ELISA. Są to firmowe testy oparte na metodzie Western-Blot. Stopniowo, w uzasadnionych przypadkach, a obligatoryjnie w diagnostyce Borrelia, wprowadza się je, natomiast odnośnie do przeciwciał dla S. enteritidis i/lub S. typhimurium zamierza się potwierdzać wynik przynajmniej przy użyciu metody zahamowania ELISA. Określenie swoistości przeciwciał bakteryjnych jest niezwykle istotne diagnostycznie, prognostycznie i w terapii stanów zapalnych narządu ruchu, ale wymaga znacznie większych nakładów finansowych i równocześnie rozwagi w zlecaniu badań serologicznych, ponieważ jedynie w przypadku badań w kierunku obecności przeciwciał dla dwóch gatunków Salmonella analiza wykazała współwystępowanie aż 18-procentowej reaktywności krzyżowej, a wliczając dodatkowo Y. enterocolitica O3, B. burgdorferi i Ch. trachomatis współwystępowanie przeciwciał surowiczych objęło aż ok. 43% surowic. Tym bardziej plany rozszerzenia potwierdzania swoistości przeciwciał w aspekcie diagnostycznym i leczniczym wydają się bezdyskusyjne i oby tylko „moc przerobowa” i koszty ich nie pokrzyżowały.
Podsumowanie i wnioski
Podobnie jak w przypadku Y. enterocolitica O3, serodiagnostyka w kierunku S. enteritidis i S. typhimurium w podejrzewanych o etiologię infekcyjną procesów zapalnych w chorobach narządu ruchu u pacjentów hospitalizowanych lub konsultowanych w Instytucie Reumatologii w Warszawie dotyczyła w ok. 50% przypadków młodzieży i dzieci. Odsetki uzyskanych dodatnich wyników na obecność przeciwciał dla S. enteritidis i S. typhimurium, niezależnie od klas immunoglobulin, nie różniły się znacznie od wykrywanych w surowicach zdrowej populacji, co obniżało ocenę istotnego udziału tych drobnoustrojów w wywoływaniu stanu zapalnego. Mogły one być brane pod uwagę jedynie w poszczególnych diagnozowanych przypadkach na podstawie wnikliwej analizy klinicznej i rzetelnego wywiadu lekarskiego. Retrospektywna analiza poziomów i klas przeciwciał dla S. enteritidis i/lub S. typhimurium wykazała wyraźne różnice między dwoma gatunkami Salmonella. Można było podejrzewać, że w przypadku S. enteritidis był to odległy kontakt pacjenta z tym drobnoustrojem (przewaga przeciwciał klasy IgG), a odnośnie do S. typhimurium raczej infekcja niedawna lub przewlekła (przewaga przeciwciał klasy IgM i IgA). Takie sugestie w każdym przypadku wymagają weryfikacji udziału czynnika RF-M w powstawaniu fałszywie dodatnich wyników. Istotną wartość diagnostyczną w rozpoznawaniu powikłań stawowych po podejrzewanej infekcji Salmonella mają wysokie poziomy przeciwciał IgG i dodatkowo obecność przeciwciał klasy IgA i/lub IgM. Wyłączna pojedyncza odpowiedź w jakiejkolwiek klasie przeciwciał ma ograniczoną rolę w rozpoznawaniu schorzeń narządu ruchu o etiologii infekcyjnej, a zwłaszcza w celowości stosowania terapii antybiotykowej. Bardzo wysoka procentowo (ok. 43%) krzyżowa reaktywność przeciwciał – zarówno dla obu badanych gatunków Salmonella, jak i Y. enterocolitica O3 oraz odległych taksonomicznie Borrelia i Ch. trachomatis – tylko częściowo może być tłumaczona podobieństwem antygenowym struktur ściany komórkowej. Domyślać się można współistniejących w czasie nadkażeń i infekcji bezobjawowych, których następstwem mogły być powikłania stawowe i pozastawowe (układowe). Istnieje (i częściowo jest realizowana) konieczność potwierdzania swoistymi metodami (np. Western-Blot), często nieswoistych wyników dodatnich, uzyskanych bardzo czułą metodą ELISA. Charakterystyczny dla zakażenia obraz kliniczny jest decydującym kryterium i wskazówką do ewentualnej antybiotykowej terapii, a hasło „nie leczyć przeciwciał” powinno stanowić podstawę poczynań wnikliwego klinicysty reumatologa. Serodiagnostyka Salmonella w chorobach narządu ruchu i ich ewentualnych powikłaniach układowych ma istotne znaczenie diagnostyczne i prognostyczne po wyeliminowaniu reakcji nieswoistych, ale wciąż ustępuje bezpośredniemu wyhodowaniu drobnoustroju bądź wykryciu jego struktury antygenowej (np. DNA, RNA metodą PCR).
Piśmiennictwo
1. Gaston JSH, Lillicrap MS. Arthritis associated with enteric infection. Best Pract Res Clin Rheumatol 2003; 17: 219-239. 2. Leirisalo-Repo M. Reactive arthritis. Scand J Rheumatol 2005; 34: 251-259. 3. Sibilia I, Limbach FX. Reactive arthritis or chronic arthritis infections. Ann Rheum Dis 2002; 61: 580-587. 4. Flores D, Marquez J, Garza M, Espinoza LR. Reactive arthritis: newer developments. Rheum Dis Clin N Am 2003; 29: 37-59. 5. Rial M, Klos A, Köhler L, Kuipers IG. Reactive arthritis. Best Pract Res Clin Rheumatol 2006; 20: 1119-1137. 6. Fendler C, Laitko S, Sörensen, et al. Frequency of triggering bacteria in patients with reactive arthritis and undifferentiated oligoarthritis and the relative importance of the tests used for diagnosis. Ann Rheum Dis 2001; 60: 337-343. 7. Gaston ISH, Lillicrap MS. Zapalenia stawów związane z zakażeniami jelitowymi. Best Pract Res Clin Rheumatol (Clin Rheumatol – wydanie polskie) 2004; 1: 4-14. 8. Rastawicki W, Jagielski M, Gierczyński R i wsp. Udział pałeczek z rodzaju Salmonella i Yersinia w patogenezie zapalenia stawów ze szczególnym uwzględnieniem spondyloartropatii i reumatoidalnego zapalenia stawów. II. Występowanie przeciwciał dla pałeczek Salmonella i Yersinia w surowicy i płynie stawowym osób z zapaleniem stawów. Med Dośw Mikrobiol 2005; 57: 143-151. 9. Noworyta J, Ząbek J, Brasse-Rumin M, Gago J. Odpowiedź humoralna na wybrane złożone antygeny bakterii Gram-ujemnych i Gram-dodatnich oraz ich subkomponenty badana w surowicy i płynie stawowym pacjentów z chorobami narządu ruchu. Reumatologia 2003; 41: 259-268. 10. Ekman P, Kirveskari J, Granfors K. Modification of disease outcome in Salmonella-infected patients by HLA-B27. Arthritis Rheum 2000; 43: 1527-1534. 11. Noworyta J, Brasse-Rumin M, Ząbek J. Ocena wartości serodiagnostyki bakteriologicznej u chorych na niesklasyfikowane zapalenie stawów. Reumatologia 2008; 46: 115-124. 12. Mäki-Ikola O, Granfors K. Salmonella – triggered reactive arthritis. Lancet 1992; 339: 1096-1098. 13. Kałużewski S, Czech Z. Występowanie i zawartość antygenu Kunina (CAE) w pałeczkach Enterobacteriaceae oraz innych bakteriach Gram-ujemnych. Med Dośw Mikrobiol 1976; 28: 109-119.
Copyright: © 2008 Narodowy Instytut Geriatrii, Reumatologii i Rehabilitacji w Warszawie. This is an Open Access article distributed under the terms of the Creative Commons Attribution-NonCommercial-ShareAlike 4.0 International (CC BY-NC-SA 4.0) License (http://creativecommons.org/licenses/by-nc-sa/4.0/), allowing third parties to copy and redistribute the material in any medium or format and to remix, transform, and build upon the material, provided the original work is properly cited and states its license.



Quick links
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.