eISSN: 2299-0038
ISSN: 1643-8876
Menopause Review/Przegląd Menopauzalny
Current issue Archive Manuscripts accepted About the journal Special Issues Editorial board Abstracting and indexing Subscription Contact Instructions for authors Publication charge Ethical standards and procedures
Editorial System
Submit your Manuscript
SCImago Journal & Country Rank


3/2012
vol. 11
 
Share:
Share:
Review paper

Effects of hormonal changes in women on skin pigmentation

Marlena Kubia
,
Helena Rotsztejn

Przegląd Menopauzalny 2012; 3: 228–232
Online publish date: 2012/07/04
Article file
- 12 Rotsztejn.pdf  [0.55 MB]
Get citation
 
 
Budowa, funkcjonowanie i wygląd skóry są wypadkową wielu czynników endogennych i egzogennych, zmieniających się w poszczególnych okresach życia. Do czynników zewnętrznych zalicza się przede wszystkim promieniowanie ultrafioletowe, a także infekcje, uszkodzenia fizyczne i chemiczne, sposób odżywiania oraz stosowanie używek. Wśród czynników endogennych istotną rolę odgrywają stan hormonalny organizmu wraz z regulacją nerwową i immunologiczną oraz indywidualne predyspozycje genetyczne, determinujące szybkość starzenia [1].

W starzejącej się skórze dochodzi do stopniowego nieregularnego rozmieszczenia komórek barwnikowych – melanocytów, które mogą się grupować, w wyniku czego pojawiają się plamy hiperpigmentacyjne. Może również dochodzić do zmniejszenia ich aktywności i gęstości, co sprawia, że na skórze uwidaczniają się odbarwienia. Zmniejszona liczba melanocytów obniża właściwości ochronne organizmu w stosunku do promieniowania UV, doprowadzając do zewnątrzpochodnych uszkodzeń DNA, a w konsekwencji do zwiększonej zapadalności na nowotwory skóry [1, 2].

Skóra jest narządem wyposażonym w liczne receptory hormonalne. Jej stan zależy od hormonów tarczycy, przysadki, a zwłaszcza hormonów steroidowych, odgrywających także główną rolę w regulacji procesu melanogenezy oraz rozmieszczenia barwnika w skórze. Niezwykle istotna jest zatem prawidłowa czynność osi podwzgórzowo-przysadkowej, kontrolująca produkcję hormonów jajnikowych, nadnerczowych i tarczycowych. U kobiet hormony steroidowe wydzielane są w rytmie dobowym przez 3 warstwy kory nadnerczy syntetyzujące glikokortykoidy, mineralokortykoidy oraz androgeny, a także przez komórki ziarniste pęcherzyków jajników wydzielające w cyklach miesięcznych estrogeny [3].

Obecnie znane są dwa typy receptora estrogenowego, kodowane przez dwa różne geny – typ α (ERα), którego gen kodujący znajduje się na chromosomie 6, i typ β

(ERβ), którego gen kodujący zlokalizowany jest na chromosomie 14. Chociaż receptory estrogenowe α i β mają podobną budowę, różnią się liczbą oraz sekwencją aminokwasów, a także rozmieszczeniem i gęstością poszczególnych receptorów w tkankach. W skórze i jej strukturach obecne są przede wszystkim ERβ. Wykazano ich ekspresję we wszystkich warstwach naskórka oraz w warstwie brodawkowatej skóry właściwej [3, 4].

W skórze, oprócz receptorów estrogenowych, znajdują się również receptory androgenowe i progesteronowe. Ich rozmieszczenie w tkankach jest różne, a ekspresja zmienia się w trakcie życia osobniczego. Receptory androgenowe zlokalizowane są w jądrach keratynocytów, w gruczołach łojowych i mieszkach włosowych. Receptory progesteronowe, odgrywające istotną rolę w patogenezie przebarwień, występuje dodatkowo w melanocytach [5].

Estrogeny mają liczne receptory w jądrach komórkowych melanocytów, co decyduje o ich istotnej roli w etiopatogenezie przebarwień. Skóra twarzy wykazuje znacznie wyższy poziom ekspresji receptorów estrogenowych niż inne okolice. W wyniku uszkodzenia melanocytów (zwiększenia ich liczby, proliferacji, hiperplazji oraz dysplazji) powstają plamy soczewicowate, piegi, gwieździste blizny rzekome oraz plamy odbarwione. Zaburzenia na osi podwzgórzowo-przysadkowej, antykoncepcja hormonalna, nadmierna ekspozycja na promieniowanie UV, stosowanie leków fotouczulających (np. tetracyklin) i skłonność osobnicza wpływają na stopień ich nasilenia [1].

Proces melanogenezy

Melanocyty są komórkami pochodzącymi z cewy nerwowej, które znajdują się przede wszystkim w warstwie podstawnej naskórka. Melanina syntetyzowana jest w obrębie błonowych struktur w wypustkach melanocytów – melanosomach, skąd barwnik transportowany jest do sąsiadujących keratynocytów. W obrazie mikroskopowym te drobne ziarnistości, w których skupia się barwnik, nie przekraczają średnicy 800 nm. Stężenie melaniny w skórze ludzi różnych ras jest powodem jej odmiennego zabarwienia, ale nie jest ono związane z wyraźnie większą liczbą melanocytów, która jest bardzo podobna u wszystkich ras. Ponadto melanina jest polimerem różnych komponentów, dlatego w zależności od monomerów składowych wyróżnia się różne jej typy, z których najważniejsze u człowieka to eumelanina i feomelanina [6].

Eumelanina jest brązowoczarnym, nierozpuszczalnym barwnikiem, zawierającym stosunkowo dużo azotu, składającym się z polimerów prekursorów dihydroksyindolów (DHI). Feomelanina przybiera barwę żółtą, czerwoną bądź brązową, obficie występuje we włosach rudych, sutkach i zewnętrznych narządach płciowych. Od eumelaniny różni się tym, że zawiera L-cysteinę tworzącą 5-S- (lub 2-S-) cysteinylodopę. Większość naturalnych melanin jest mieszaniną kopolimerów, zawierających eumelaninę i feomelaninę w różnych proporcjach. Wykazano, że w obrębie jednego melanocytu mogą funkcjonować melanosomy, w których powstają oba polimery [6].

Najważniejszym enzymem szlaku syntezy melaniny jest tyrozynaza, która katalizuje konwersję L-tyrozyny do L-3,4-dwuhydroksyfenyloalaniny (L-DOPA), a następnie utlenienie do L-dopachinonu. Tyrozynaza w ten sposób wykazuje dwie aktywności metaboliczne: 3-monooksydazy tyrozynowej oraz oksydazy katecholowej. U ludzi skierowanie szlaku melanogenezy w kierunku eumelanogenezy lub feomelanogenezy następuje pod wpływem procesów modyfikujących dopachinon. Jeżeli w melanocytach przeważają aminokwasy zawierające siarkę (np. cysteina) i/lub glutation, wówczas dopachinon łączy się z grupami -SH i powstaje cysteinyloDOPA – prekursor feomelaniny. Natomiast jeśli brakuje cysteiny i glutationu, dopachinon jest utleniany do dopachromu – produktu przejściowego, z którego powstaje eumelanina [6, 7].

Stymulująco na proces melanogenezy wpływa przede wszystkim hormon stymulujący melanocyty – α-MSH (melanocytes stimulating hormone α) oraz czynniki pobudzające syntezę cAMP. α-MSH jest hormonem wydzielanym przez komórki płata pośredniego przysadki, aktywnym u ludzi podczas ciąży i w życiu płodowym. U dorosłych jego funkcję pełnią hormony pochodzące z propiomelanokortyny, zawierające sekwencję aminokwasową MSH. Melanotropina łączy się ze swoistym receptorem w błonie komórkowej melanocytów i działa przez aktywacją cyklazy adenylowej i zwiększenie stężenia cyklicznego adenozynomonofosforanu – cAMP, który z kolei aktywuje MITF (microphtalmia associated transcript factor). Jest to czynnik transkrypcji powodujący zwiększenie transkrypcji tyrozynazy i w ten sposób także stymulację melanogenezy [7, 8].

Rodzaje zmian barwnikowych indukowanych hormonalnie

Wśród plam melanocytowych związanych z zaburzeniami hormonalnymi ustroju należy wymienić najczęściej występujące: piegi, plamy soczewicowate oraz plamy koloru kawy z mlekiem (plamy café au lait), ale także plamy melanocytowe błon śluzowych.

Piegi, szczególnie często obserwowane u pacjentów o jasnym odcieniu skóry, zwłaszcza rudowłosych, z reguły pojawiają się samoistnie już przed 3. rokiem życia, jednak bywają również indukowane zmianami hormonalnymi opisywanymi wcześniej. Piegi są plamami jasnobrązowymi o średnicy ok. 3 mm, występującymi głównie w obrębie twarzy, ale mogą być zlokalizowane również w okolicy dekoltu, ramion oraz przedramion. Nie występują natomiast w obrębie błon śluzowych. Intensywność zabarwienia uzależniona jest głównie od ekspozycji na promieniowanie UV, jednak zawsze są to zmiany jaśniejsze od plam soczewicowatych i nie ulegają transformacji nowotworowej. Piegi nie wymagają leczenia, są jedynie defektem kosmetycznym. Najmniej inwazyjną metodą jest stosowanie kremów wybielających z kwasem kojowym, hydrochinonem lub kwasem witaminy A. Podejmuje się również próby leczenia piegów przy użyciu α-hydroksykwasów, choć nie są one tak skuteczne jak metody inwazyjne – krioterapia lub laseroterapia. Obecnie najlepsze efekty uzyskuje się przy zastosowaniu lasera rubinowego typu Q-switched oraz innych laserów o długim impulsie, imitujących zielone światło [9–11].

Plamy koloru kawy z mlekiem to duże, jasnobrązowe plamy o równomiernym zabarwieniu i delikatnym odgraniczeniu. Występują pojedynczo, natomiast mnogie plamy często są związane z różnymi zespołami chorobowymi. Tego typu zmiany mają charakter łagodny, nigdy nie ulegają zezłośliwieniu. Mogą występować w obrębie skóry całego ciała, ale nie zajmują błon śluzowych. Plamy typu kawy z mlekiem nie wymagają leczenia, a zabiegi dermatologii estetycznej nie zawsze przynoszą oczekiwane efekty. Po zastosowaniu lasera barwnikowego pulsacyjnego czy też aleksandrytowego plamy mogą początkowo zblednąć, ale w następstwie z rezerwuarów mieszkowych napływają melanocyty. Bardzo istotną kwestią w przypadku licznych zmian jest dalsza diagnostyka w kierunku współistniejących zespołów chorobowych [11, 12].

Plamy soczewicowate to zmiany powstałe w wyniku zwiększonego nagromadzenia melanocytów na granicy skórno-naskórkowej, także w wyniku zwiększonego stężenia hormonów płciowych, endogennych lub suplementowanych. Plamy soczewicowate przybierają barwę ciemnobrązową, mogą być zlokalizowane w obrębie skóry całego ciała oraz na granicy skóry i błon śluzowych, a także w obrębie spojówek. W odróżnieniu od piegów nie zmieniają się pod wpływem działania promieni UV, abstrahując od plam soczewicowatych słonecznych, które są wręcz wynikiem przewlekłego oddziaływania promieniowania na skórę. Plamy soczewicowate można z łatwością usuwać za pomocą laseroterapii dowolnym z dermatologicznych laserów typu Q-switched, osiągając długotrwałe efekty. Dobre rezultaty obserwowano również po zastosowaniu krioterapii oraz chirurgicznym usunięciu zmiany na całej grubości skóry [13–15].

Plamy melanocytowe mogą pojawiać się także w obrębie błon śluzowych jamy ustnej i narządów płciowych jako zmiany pojedyncze, o wyraźnej granicy, brązowe lub czarne. Czasami plama może zmieniać swoje zabarwienie oraz zarys brzegu i wówczas bywa mylona z plamą soczewicowatą. Zmiany melanocytowe należy różnicować z piegami oraz plamami w zespole Peutza-Jeghersa. W celach kosmetycznych można je rozjaśnić metodą krioterapii lub za pomocą lasera rubinowego typu Q-switched [9, 13].

Przebarwieniom w zespołach wielonarządowych najczęściej towarzyszą zaburzenia endokrynne, co wskazuje także na ich etiologię hormonalną. W zespołach chorobowych, takich jak: zespół Peutza-Jeghersa, zespół Laugiera-Hunzikera, LEOPARD, LAMB, NAME, zespół Carneya, obserwuje się zmiany o charakterze plam soczewicowatych, o umiejscowieniu charakterystycznym dla danej jednostki chorobowej. W niezwykle rzadkim zespole Bannayana, Rileya i Ruvalcaby plamy soczewicowate zlokalizowane są w obrębie narządów płciowych. Pacjenci diagnozowani w kierunku zespołów wielonarządowych powinni być wnikliwie obserwowani oraz objęci poradnictwem genetycznym [15, 16].

Ciąża

Prawidłowy cykl miesiączkowy przygotowuje organizm kobiety do ciąży. Zapoczątkowane w tym czasie zmiany nasilają się z chwilą zagnieżdżenia zapłodnionej komórki jajowej i dotyczą nie tylko narządów płciowych, lecz także układu krążenia, układu oddechowego, nerek, przewodu pokarmowego, przemiany materii i składu krwi. Najistotniejsze, z dermatologicznego punktu widzenia, zmiany związane są z pobudzeniem funkcjonalnym narządów wydzielania wewnętrznego, zwiększa się bowiem poziom syntezy hormonów przysadki mózgowej, tarczycy i nadnerczy. W drugiej połowie ciąży dołącza się czynność endokrynna łożyska. Estrogeny i prolaktyna wykazują działanie immunostymulujące, natomiast progesteron uważa się za czynnik immunosupresyjny [17].

Z ciążowymi przemianami ogólnoustrojowymi związane są zarówno zmiany skórne fizjologiczne, jak i patologiczne. Zmiany fizjologiczne skorelowane są głównie z zaburzeniami hormonalnymi i należą do nich obserwowane w 90% przypadków: zmiany barwnikowe oraz naczyniowe, rozstępy skórne, zmiany dotyczące włosów i innych przydatków skóry [18].

Wśród zmian barwnikowych wyróżnia się ściemnienie skóry w okolicy sutków, narządów płciowych i kresy białej. Zmiany te jednak zwykle cofają się samoistnie po porodzie. Istotny problem estetyczny i leczniczy stanowią natomiast utrwalone zmiany hiperpigmentacyjne, pojawiające się w trakcie ciąży na skórze twarzy, zwane ostudą ciężarnych (chloasma gravidarum). Badania ankietowe przeprowadzone wśród ciężarnych respondentek wykazały jednak, że problem ostudy dotyczy tylko 20% spośród nich. Częstszymi zmianami skóry obserwowanymi w przebiegu ciąży są: rozstępy, zmiany naczyniowe oraz suchość [17, 19].

Wśród chorób skóry charakterystycznych dla zmian hormonalnych w okresie ciąży wyróżnia się: schorzenia występujące wyłącznie w ciąży (liszajec opryszczkowaty, wewnątrzwątrobowa cholestaza ciężarnych), dermatozy typowe dla ciąży (pemfigoid ciężarnych, wielopostaciowe osutki ciężarnych, świerzbiączka ciężarnych, swędzące ciążowe zapalenie mieszków włosowych) oraz dermatozy ulegające zaostrzeniu w czasie ciąży (atopowe zapalenie skóry, łuszczyca, liszaj płaski, rumień guzowaty, choroby infekcyjne, choroby autoimmunologiczne, tj. toczeń rumieniowaty, twardzina układowa, zapalenie skórno-mięśniowe, pęcherzyca) [18].

Menopauza i hormonalna terapia zastępcza

W populacji kobiet żyjących w Polsce menopauza występuje ok. 50. roku życia. Jest ona następstwem fizjologicznej niewydolności jajników, spowodowanej zanikiem zdolności wyzwalania bodźców dla podwzgórza przez ośrodki ponadwzgórzowe. Zwiększa się wydzielanie gonadotropin (folikulotropiny i luteiny), natomiast zmniejszeniu ulega stężenie 17β-estradiolu przy całkowitym braku progesteronu. U kobiet po menopauzie estrogeny powstają wyłącznie z nadnerczowego androstendionu, który ulega aromatyzacji do estronu, będącego w okresie pomenopauzalnym głównym estrogenem [20].

W procesie biosyntezy estrogenów – zwłaszcza w okresie menopauzy – istotną rolę odgrywa aromataza, będąca kompleksem enzymów cytochromu P-450, odpowiedzialnych za konwersję androgenów – testosteronu i androstendionu – do estradiolu i estronu. Aromataza jest obecna m.in. w fibroblastach skóry oraz w adipocytach, dlatego tkanki te mogą przekształcać androgeny w estrogeny. Produktem aromatazy jest estrogen o małej sile działania – estron – ulegający dalszemu przekształceniu w estradiol pod wpływem dehydrogenazy 17-hydroksysteroidowej, której aktywność moduluje m.in. stężenie leptyny. U kobiet w okresie menopauzy obserwuje się wzrost aktywności aromatazy, co znacznie modyfikuje niedobór estrogenów [1, 3].

Zaburzenia hormonalne okresu przekwitania w sposób szczególnie widoczny odbijają się na wyglądzie i właściwościach biofizycznych skóry i przydatków. Do fizjologicznych zmian skórnych pojawiających się w okresie okołomenopauzalnym oprócz zaburzeń barwnikowych, zarówno hipo-, jak i hiperpigmentacyjnych, należą zmiany regresyjne polegające na atrofii wszystkich warstw naskórka, spowolnieniu podziałów komórkowych i syntezy lipidów, zmniejszeniu syntezy włókien kolagenowych i elastycznych oraz glikozaminoglikanów. W następstwie tych zmian skóra staje się cienka, sucha, mało elastyczna i pobruzdowana [4].

Do chorób typowych dla okresu klimakterium można zaliczyć: zanikowe zapalenie sromu i pochwy, dysaesthetic vulvodynia, liszaj twardzinowy sromu, hirsutyzm twarzy, czołowe łysienie bliznowaciejące i napadowy rumień twarzy. Po menopauzie dochodzi bowiem do nasilenia objawów neurowegetatywnych (takich jak uderzenia gorąca, zlewne poty, zawroty głowy, podwyższona temperatura ciała, poszerzenie naczyń) oraz psychoemocjonalnych i metabolicznych, których konsekwencjami są zmiany zanikowe w tkankach estrogenozależnych. Dlatego też badania nad wpływem estrogenów na organizm kobiety wykazały korzystną rolę hormonów płciowych w profilaktyce starzenia hormonalnego. Suplementacja estrogenów w postaci hormonalnej terapii zastępczej (HTZ) niweluje skutki ich niedoboru opisane powyżej. Istotnie poprawia jakość i grubość skóry, wywiera korzystne działanie na angiogenezę i procesy gojenia. Pobudza również funkcje melanocytów, co niestety prowadzi do zwiększonej syntezy barwnika i częstokroć nierównomiernego jego rozmieszczenia, co można zaobserwować w postaci starczych plam soczewicowatych. Dzieje się tak z uwagi na zastąpienie naturalnej czynności hormonalnej jajników przez podawanie estrogenów i progestagenów w formie HTZ [20, 21].

W sytuacji przeciwwskazań do stosowania HTZ można zalecić naturalne związki roślinne, wśród których fitoestrogeny są najbardziej obiecującą alternatywą dla HTZ. Do tej pory zidentyfikowano wiele ich klas: lignany, izoflawony, flawony, kalkony, diterpenoidy, triterpenoidy, kumaryny, acykliki. Fitoestrogeny są podobne w budowie do żeńskich estrogenów wydzielanych przez jajniki. Spośród wszystkich fitohormonów najsilniejsze działanie estrogenne wykazują izoflawony. O ile jednak istnieją badania nad wpływem izoflawonów na najczęstszy symptom okresu menopauzy, tj. napadowe zaczerwienienie twarzy, o tyle nie udowodniono naukowo braku występowania zmian hiperpigmentacyjnych w korelacji z fitoestrogenami [21, 22].

Piśmiennictwo

1. Wojnowska D, Juszkiewicz-Borowiec M. Wpływ menopauzy na starzenie się skóry. Post Dermatol i Alergol 2006; 3: 149-56.

2. Trznadel-Budźko E, Rotsztejn H. Wpływ hormonów na procesy starzenia się skóry. Przegl Menopauz 2007; 6: 381-3.

3. Zegarska B, Woźniak M. Wpływ estrogenów na zmiany zachodzące w skórze. Przegl Menopauz 2007; 4: 233-8.

4. Trznadel-Budźko E, Rotsztejn H. Dermatologiczne aspekty menopauzy. Przegl Menopauz 2006; 6: 398-401.

5. Fletcher SW, Colditz GA. Failure of estrogen plus progestin therapy for prevention. JAMA 2002; 288: 366-8.

6. Kobayashi T, Vieira WD, Potterf B, et al. Modulation of melanogenic protein expression during the switch from eu- to pheomelanogenesis. J Cell Sci 1995; 108: 2301-9.

7. Jabłońska S, Majewski S. Choroby skóry i choroby przenoszone drogą płciową. PZWL, Warszawa 2006; 179-85.

8. Halder RM, Richards GM. Topical agents used in the management of hyperpigmentation. Skin Therap Lett 2004; 9: 1-3.

9. Gupta G, MacKay IR, MacKie RM. Q-switched ruby laser in the treatment of labial melanotic macules. Laser Surg Med 1999; 25: 219-22.

10. Kono T, Nozaki M, Chan HH, et al. Combined use of normal mode and

Q-switched ruby lasers in the treatment of congenital melanocytic

naevi. Br J Plast Surg 2001; 54: 640-3.

11. Stern RS, Dover JS, Levin JA, Arndt KA. Laser therapy versus cryotherapy of lentigines: a comparative trial. J Am Acad Dermatol 1994; 30: 985-7.

12. Grossman MC, Anderson RR, Farinelli W, et al. Treatment of cafe au lait macules with lasers. A clinicopathologic correlation. Arch Deramatol 1995; 131: 1416-20.

13. Bolognia JL. Reticulated black solar lentigo ('ink spot' lentigo). Arch Dermatol 1999; 128: 934-40.

14. Castanet J, Ortonne JP. Pigmentary changes in aged and photoaged skin. Arch Dermatol 1997; 133: 1296-9.

15. Rotsztejn H, Czkwianianc E, Juchniewicz B, et al. Lentigines as an important of Peutz-Jeghersa Syndrome. Medycyna Wieku Rozwoj 2009; 13: 49-52.

16. Rotsztejn H, Juchniewicz B, Piotrowicz M i wsp. Występowanie zmian soczewicowatych w różnych zespołach wielonarządowych. Pol Merk Lek 2009; 151: 86.

17. Ambros-Rudolph CM, Müllegger RR, Vaughan-Jones SA, et al. The specific dermatoses of pregnancy revisited and reclassified: results of a re-

trospective two-center study on 505 pregnant patients. J Am Acad Dermatol 2006; 54: 395-404.

18. Pytko-Polończyk J, Szlachcic A. Zmiany patologiczne na skórze i błonie śluzowej jamy ustnej w okresie ciąży. Post Derm Alerg 2003; 3: 144-7.

19. Martius G, Breckwoldt M. Ginekologia i Położnictwo. Urban & Partner, Wrocław 1997; 348-61.

20. Pełka M, Szczęsny D, Kocur J, Broniarczyk-Dyła G. Wpływ hormonalnej terapii zastępczej na wybrane parametry czynnościowe skóry oraz subiektywną ocenę stanu skóry kobiet w okresie menopauzy. Przegl Menopauz 2011; 1: 20-5.

21. Dalais FS, Rice GE, Wahlqvist ML, et al. Randomised placebo controlled trial of an isoflavone supplement and menopausal symptoms in women. Climacteric 1998; 1: 124-9.

22. Ginsburg J, Prelevic GM. Lack of significant hormonal effects and controlled trials of phyto-oestrogens. Lancet 2000; 355: 163-4.

23. Halbina A, Trznadel-Budźko E, Rotsztejn H. Zastosowanie laseroterapii w łagodzeniu objawów starzenia skóry. Przegl Menopauz 2010; 3: 190-3.

24. Pierard G. Hormonalna terapia zastępcza w leczeniu zmian skórnych pojawiających się jako następstwo procesów starzenia w okresie klimakterium. Aesthetica 2006; 1: 26-33.
Copyright: © 2012 Termedia Sp. z o. o. This is an Open Access article distributed under the terms of the Creative Commons Attribution-NonCommercial-ShareAlike 4.0 International (CC BY-NC-SA 4.0) License (http://creativecommons.org/licenses/by-nc-sa/4.0/), allowing third parties to copy and redistribute the material in any medium or format and to remix, transform, and build upon the material, provided the original work is properly cited and states its license.
Quick links
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.