82 proc. Polaków chce cyfrowego dostępu do wyników badań i historii leczenia

Udostępnij:
Ale także lekarze chcą być "cyfrowi". - Chwalą sobie cyfryzację zasobów informacyjnych o pacjentach. Ponad połowa z tych, którzy mają do nich dostęp, wskazuje, że dzięki temu opieka nad chorym jest lepsza - wynika z raportu Future Health Index przygotowanego na zlecenie firmy Philips.
82 proc. Polaków chce mieć stały dostęp do swoich wyników i historii medycznej. To oznacza, że zdecydowanie przewyższamy średnią, czyli 63 proc. Aż 69 proc. osób mających dostęp do swoich danych medycznych deklaruje zaś, że chciałoby, aby dostęp do tych informacji miał także ich lekarz.

Ilu lekarzy faktycznie zagląda do cyfrowych zasobów?
Nawet 77 proc. lekarzy wykorzystuje przynajmniej jedno rozwiązanie w obszarze cyfrowych technologii medycznych lub aplikacji monitorujących stan zdrowia, co pozycjonuje Polskę na równi ze średnią 15 państw (78 proc.).

Co nadal kuleje?
Dzielenie się informacjami o pacjencie poza własną placówką. O ile 64 proc. lekarzy w dużych (50-199 pracowników) i bardzo dużych (powyżej 200 pracowników) podmiotach leczniczych dzieli się informacjami medycznymi o stanie zdrowia pacjentów w obrębie własnej placówki, o tyle tylko 11 proc. z nich udostępnia takie dane na zewnątrz. Tu średnia 15 krajów wynosi kolejno 80 proc. i 32 proc. Najczęściej wskazywane powody, dla których pracownicy polskiej służby zdrowia nie dzielą się danymi, to brak dostępu do systemów przesyłania danych (62 proc.), brak interoperacyjności między systemami (55 proc.), obawy związane z prywatnością i bezpieczeństwem danych (53 proc. i 52 proc.).

- Digitalizacja opieki medycznej jest także jednym z podstawowych wymogów dla wdrożenia modelu Value-Based Care. To szeroko dyskutowana koncepcja w wielu krajach Europy. Jestem pewien, że Polska i inne kraje regionu będą czerpać korzyści z cyfrowej transformacji i poczynią znaczący postęp w tym obszarze, dzięki swojej otwartości na zmiany – mówi Reinier Schlatmann, prezes Philips w krajach Europy Środkowo – Wschodniej.

W czym cyfryzacja pomoże?
Już prawie połowa lekarzy w Polsce radzi pacjentom, by mierzyli podstawowe parametry zdrowotne takie, jak ciśnienie, aktywność ruchowa oraz dieta, korzystając z mobilnych aplikacji.

– Bez wątpienia nowoczesna, skuteczna i spersonalizowana opieka zdrowotna opiera się na cyfryzacji, digitalizacji oraz analizie danych. Dostęp do informacji zarówno dla pacjenta, jak i lekarza pozwala budować relacje oparte na zaufaniu i partnerstwie, jednocześnie usprawnia proces stawiania poprawnej diagnozy, planowanie leczenia i monitoring stanu zdrowia – mówi Beata Ambroziewicz, Prezes Polskiej Unii Organizacji Pacjentów „Obywatele dla Zdrowia”.

Kto kogo prześciga?
Kolejne edycje raportu Future Health Index pozwoliły wyłonić kraje z potencjałem do prześcignięcia innych państw we wdrażaniu cyfrowych technologii medycznych, które coraz częściej stają się elementem codziennych doświadczeń zarówno dla lekarzy, jak i dla pacjentów. Respondenci w Chinach, Arabii Saudyjskiej i Indiach przyznali, że chętniej podejmują działania związane z własnym zdrowiem i kontaktują się z lekarzem, mając dane na temat swoich wyników, które mogą sami monitorować. Taka sytuacja dotyczy 70 proc. respondentów w Indiach, 74 proc. w Arabii Saudyjskiej i aż 81 proc. w Chinach – podczas gdy średnia dla 15 krajów to 47 proc. (taki sam wynik zanotowała Polska). Dodatkowo, prawie połowa pacjentów z Chin (44 proc.) i ponad 1/3 z Arabii Saudyjskiej (38 proc.) wybrałaby zdalną konsultację z lekarzem w sprawie niewymagającej udzielenia pilnej pomocy medycznej. Dla porównania średnia wyniosła 27 proc.

Raport obejmuje piętnaście krajów z pięciu kontynentów.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.