Archiwum

Była salowa, jest sprzątaczka – w Sejmie ponownie o podwyżkach ►

Udostępnij:
Powróciła sprawa ustawy o minimalnych wynagrodzeniach pracowników ochrony zdrowia. W Sejmie przedstawiciele Lewicy pytali o wypowiadanie pracownikom umów o pracę i dokonywanie fikcyjnych zmian stanowisk, aby nie wypłacać podwyżek. Odpowiedział wiceminister zdrowia Maciej Miłkowski.
1 grudnia podczas posiedzenia Sejmu poseł Lewicy Wiesław Buż, podając przykład Samodzielnego Publicznego Zespołu Opieki Zdrowotnej w Lesku, opisał proceder wypowiadania pracownikom umów o pracę i dokonywania fikcyjnych zmian stanowisk – wszystko po to, aby nie wypłacać podwyżek. Wyliczał, że przez wypowiedzenie dotychczasowych umów salowym i zmianę ich stanowisk pracy na sprzątaczki tracą ok. 800 zł miesięcznie.

– Co rządzący zamierzają zrobić w tej sprawie i na jakiej podstawie prawnej dopuszczalne jest wprowadzanie przez dyrekcję zmian stanowisk osób wykonujących pracę salowej i sanitariusza szpitalnego na stanowiska sprzątaczki i sprzątacza? – pytał poseł Buż.

Odpowiedział wiceminister Maciej Miłkowski.

Przypominał, że „zasady wypowiadania umów określa Kodeks pracy, a pracodawca ma obowiązek zachować wszelkie wymogi formalne, zaś w przypadku nieprawidłowości pracownikowi przysługuje odwołanie do sądu pracy”.

– Monitorujemy wdrażanie ustawy o minimalnych wynagrodzeniach w ochronie zdrowia. Jest Trójstronny Zespół ds. Ochrony Zdrowia, który regularnie się zbiera i – z przedstawicielami Państwowej Inspekcji Pracy – analizuje sytuację – tłumaczył, przekazując jednocześnie informację o trwających w szpitalach, także w Lesku, kontrolach.

Wypowiedziała się także Marcelina Zawisza z Lewicy.

Stwierdziła, że „w trakcie rozmów na temat realizacji ustawy o minimalnym wynagrodzeniu niemedyczni pracownicy działalności podstawowej często słyszą od dyrektorów szpitali, że albo przystaną na nowe warunki, albo placówka zatrudni firmę zewnętrzną”.

– To jest patologiczna sytuacja. Ustawa miała zagwarantować historyczne, jak rząd nazywa, podwyżki, a jest omijana – powiedziała.

– Czy planowana jest nowelizacja ustawy o minimalnych wynagrodzeniach, tak żeby chronić tych pracowników, którzy są najbardziej wrażliwi, czyli pracowników niemedycznych? Czy planowane jest przygotowanie jakichś zmian legislacyjnych mających na celu uniemożliwienie wprowadzenia outsourcingu w placówkach ochrony zdrowia, tak żeby zaprzestano szantażu pracowników niemedycznych, że na ich miejsce zostanie wprowadzona zewnętrzna firma? – dopytywała.

Ponownie odpowiadał wiceminister Miłkowski.

Stwierdził, że „sama ustawa o minimalnych wynagrodzeniach nie jest podstawą do zmiany warunków pracy i płacy”.

– Rozmawiamy z Trójstronnym Zespołem o ewentualnym ulepszeniu przepisów, monitorujemy zgłaszane przypadki nieprawidłowości, ale nie możemy jeszcze powiedzieć, czy będą jakieś zmiany – zaznaczył Maciej Miłkowski, dodając, że „nie planuje się zmian, jeśli chodzi o outsourcing”.

Wystąpienie w całości do obejrzenia poniżej.



 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.