123RF
Czy zabraknie pielęgniarek i położnych w POZ?
Praktyki pielęgniarskie i położnicze po 1 stycznia 2025 r. nie mają możliwości dalszego funkcjonowania – brak jest określonych kryteriów i zasad, zgodnie z którymi mają współpracować z lekarzami POZ.
Z końcem 2024 r. zmienią się zasady funkcjonowania podmiotów pielęgniarskich i położniczych w podstawowej opiece zdrowotnej. Chodzi o zmianę regulacji prawnych, które zaczną obowiązywać od 1 stycznia 2025 r., zgodnie z którymi oświadczenia woli pacjentów stracą ważność. Ustawa z 27 października 2017 r. o podstawowej opiece zdrowotnej wprowadzi także zmiany finansowania w modelu POZ. Obawy środowiska budzi fakt, że przepisy nie precyzują zasad, na jakich samodzielne praktyki pielęgniarskie i położnicze będą wchodzić w zespoły skoordynowanej opieki POZ.
Pacjenta w POZ leczy zespół
Z przepisów wynika, że zespół POZ będą tworzyć lekarz, pielęgniarka i położna, a cała pula ze stawki kapitacyjnej trafi do wspólnej kasy.
– Dostajemy wiele sygnałów, że wprowadzenie tych przepisów w życie to utrata możliwości wyboru pielęgniarki i położnej w POZ. Wybierając lekarza, pacjent niejako automatycznie akceptuje jego współpracowników. Praktyki pielęgniarskie i położnicze po 1 stycznia 2025 r. nie mają możliwości dalszego funkcjonowania. Brak jest określonych kryteriów i zasad zgodnie z którymi mają współpracować z lekarzami POZ. Podmioty lekarskie zatrudniają u siebie pielęgniarki i położne, które realizują swoje świadczenia głównie w miejscu ich udzielania. Warto zwrócić uwagę, że większość świadczeń z zakresu opieki nad pacjentem w jego domu realizują właśnie praktyki pielęgniarskie i położnicze, które w myśl nowych przepisów de facto zostają bez finansowania – twierdzi prezes Naczelna Rady Pielęgniarek i Położnych Mariola Łodzińska.
Skutki są łatwe do przewidzenia – pacjenci wymagający realizacji świadczeń zdrowotnych realizowanych przez pielęgniarki i położne w domu zostaną bez świadczeń, a bardzo dużo pielęgniarek i położnych zostanie bez pracy.
Potrzebne zasady współpracy pomiędzy podmiotami
Prezes NIPiP podkreśla, że „samorząd zawodowy pielęgniarek i położnych zwracał się do ministra zdrowia o wypracowanie zasad, według których ma się odbywać współpraca podmiotów lekarskich z praktykami pielęgniarskimi czy położniczymi”.
– Konieczne jest określenie tych zasad. Pytaliśmy Narodowy Fundusz Zdrowia we wrześniu 2023 roku, w jaki sposób będzie weryfikowany fakt powstania zespołu POZ oraz na jakich formalnych zasadach mają być one tworzone. Nie dostaliśmy odpowiedzi. Podmioty lekarskie powinni mieć wymóg współpracy z praktykami pielęgniarskimi i położniczymi. Zatrudniane bezpośrednio w podmiotach lekarskich pielęgniarki i położne będą w dalszym ciągu na zlecenie lekarza realizować świadczenia zdrowotne w gabinetach, a nie w warunkach domowych. Jakie sposoby komunikacji zostaną udostępnione poszczególnym członkom zespołu POZ udzielających świadczeń w ramach realizacji świadczeń zdrowotnych (lekarza POZ lub praktyki zawodowe pielęgniarek i położnych POZ) oraz czy ustalone zostaną zasady współpracy pomiędzy nimi, uwzględniając różne formy organizacyjne podmiotów wykonujących działalność leczniczą? – pyta.
Prezes Łodzińska wskazuje również, że na tym nie koniec wątpliwości.
– Zastanawiamy się, czy ustalenie zasad współpracy będzie możliwe w formie zawarcia umowy o współpracę pomiędzy poszczególnymi świadczeniodawcami, określonymi w art. 11 ust. 2 ww. ustawy, czyli lekarzem, pielęgniarki, położnej POZ. Jeżeli tak, to jakie niezbędne elementy powinna zawierać taka umowa? Czy pielęgniarki lub położne POZ prowadzące praktyki zawodowe, które z różnych przyczyn niezależnych od nich, nie ustalą zasad współpracy z lekarzem POZ, będą musiały zrezygnować z prowadzenia własnej działalności w ramach samodzielnego kontraktowania świadczeń z NFZ? Co z rozliczeniem i finansowaniem tych świadczeń? Pytań jest zdecydowanie więcej niż odpowiedzi. Jeśli nie zostaną wypracowane nowe rozwiązania i zmiana przepisów, to musi zostać przesunięty termin wejścia w życie nowych rozwiązań – ocenia prezes NRPIP.
Pielęgniarka nie pracuje tylko w gabinecie
Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych wskazuje na potrzebę wypracowania takich zasad, które będą gwarantowały realizację świadczeń zdrowotnych przez pielęgniarki i położne pacjentom nie tylko w gabinetach, lecz także w warunkach domowych.
– Jedna pielęgniarka lub położna zatrudniona w podmiocie lekarskim nie jest w stanie realizować w tym samym czasie świadczeń na miejscu w gabinecie, np. związanych ze szczepieniami, a także jednocześnie realizować świadczenia zdrowotne wobec pacjentów w środowisku domowym, na przykład z ranami przewlekłymi i powikłanymi. Dziś nie ma żadnych gwarancji, że podmioty szukające oszczędności będą chciały zatrudniać ani tym bardziej nawiązywać współpracę z pielęgniarkami i położnymi – podsumowuje Mariola Łodzińska.
– Problem ten narasta z upływem każdego dnia i przybliża nas do 1 stycznia 2025 r. Jego rozwiązanie to jeden z priorytetów Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych w podejmowanych z Ministerstwem Zdrowia działaniach – dodaje.
Przeczytaj także: „NRPiP za obywatelskim projektem ustawy o wynagrodzeniach”.
Pacjenta w POZ leczy zespół
Z przepisów wynika, że zespół POZ będą tworzyć lekarz, pielęgniarka i położna, a cała pula ze stawki kapitacyjnej trafi do wspólnej kasy.
– Dostajemy wiele sygnałów, że wprowadzenie tych przepisów w życie to utrata możliwości wyboru pielęgniarki i położnej w POZ. Wybierając lekarza, pacjent niejako automatycznie akceptuje jego współpracowników. Praktyki pielęgniarskie i położnicze po 1 stycznia 2025 r. nie mają możliwości dalszego funkcjonowania. Brak jest określonych kryteriów i zasad zgodnie z którymi mają współpracować z lekarzami POZ. Podmioty lekarskie zatrudniają u siebie pielęgniarki i położne, które realizują swoje świadczenia głównie w miejscu ich udzielania. Warto zwrócić uwagę, że większość świadczeń z zakresu opieki nad pacjentem w jego domu realizują właśnie praktyki pielęgniarskie i położnicze, które w myśl nowych przepisów de facto zostają bez finansowania – twierdzi prezes Naczelna Rady Pielęgniarek i Położnych Mariola Łodzińska.
Skutki są łatwe do przewidzenia – pacjenci wymagający realizacji świadczeń zdrowotnych realizowanych przez pielęgniarki i położne w domu zostaną bez świadczeń, a bardzo dużo pielęgniarek i położnych zostanie bez pracy.
Potrzebne zasady współpracy pomiędzy podmiotami
Prezes NIPiP podkreśla, że „samorząd zawodowy pielęgniarek i położnych zwracał się do ministra zdrowia o wypracowanie zasad, według których ma się odbywać współpraca podmiotów lekarskich z praktykami pielęgniarskimi czy położniczymi”.
– Konieczne jest określenie tych zasad. Pytaliśmy Narodowy Fundusz Zdrowia we wrześniu 2023 roku, w jaki sposób będzie weryfikowany fakt powstania zespołu POZ oraz na jakich formalnych zasadach mają być one tworzone. Nie dostaliśmy odpowiedzi. Podmioty lekarskie powinni mieć wymóg współpracy z praktykami pielęgniarskimi i położniczymi. Zatrudniane bezpośrednio w podmiotach lekarskich pielęgniarki i położne będą w dalszym ciągu na zlecenie lekarza realizować świadczenia zdrowotne w gabinetach, a nie w warunkach domowych. Jakie sposoby komunikacji zostaną udostępnione poszczególnym członkom zespołu POZ udzielających świadczeń w ramach realizacji świadczeń zdrowotnych (lekarza POZ lub praktyki zawodowe pielęgniarek i położnych POZ) oraz czy ustalone zostaną zasady współpracy pomiędzy nimi, uwzględniając różne formy organizacyjne podmiotów wykonujących działalność leczniczą? – pyta.
Prezes Łodzińska wskazuje również, że na tym nie koniec wątpliwości.
– Zastanawiamy się, czy ustalenie zasad współpracy będzie możliwe w formie zawarcia umowy o współpracę pomiędzy poszczególnymi świadczeniodawcami, określonymi w art. 11 ust. 2 ww. ustawy, czyli lekarzem, pielęgniarki, położnej POZ. Jeżeli tak, to jakie niezbędne elementy powinna zawierać taka umowa? Czy pielęgniarki lub położne POZ prowadzące praktyki zawodowe, które z różnych przyczyn niezależnych od nich, nie ustalą zasad współpracy z lekarzem POZ, będą musiały zrezygnować z prowadzenia własnej działalności w ramach samodzielnego kontraktowania świadczeń z NFZ? Co z rozliczeniem i finansowaniem tych świadczeń? Pytań jest zdecydowanie więcej niż odpowiedzi. Jeśli nie zostaną wypracowane nowe rozwiązania i zmiana przepisów, to musi zostać przesunięty termin wejścia w życie nowych rozwiązań – ocenia prezes NRPIP.
Pielęgniarka nie pracuje tylko w gabinecie
Naczelna Rada Pielęgniarek i Położnych wskazuje na potrzebę wypracowania takich zasad, które będą gwarantowały realizację świadczeń zdrowotnych przez pielęgniarki i położne pacjentom nie tylko w gabinetach, lecz także w warunkach domowych.
– Jedna pielęgniarka lub położna zatrudniona w podmiocie lekarskim nie jest w stanie realizować w tym samym czasie świadczeń na miejscu w gabinecie, np. związanych ze szczepieniami, a także jednocześnie realizować świadczenia zdrowotne wobec pacjentów w środowisku domowym, na przykład z ranami przewlekłymi i powikłanymi. Dziś nie ma żadnych gwarancji, że podmioty szukające oszczędności będą chciały zatrudniać ani tym bardziej nawiązywać współpracę z pielęgniarkami i położnymi – podsumowuje Mariola Łodzińska.
– Problem ten narasta z upływem każdego dnia i przybliża nas do 1 stycznia 2025 r. Jego rozwiązanie to jeden z priorytetów Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych w podejmowanych z Ministerstwem Zdrowia działaniach – dodaje.
Przeczytaj także: „NRPiP za obywatelskim projektem ustawy o wynagrodzeniach”.