Polacy największymi zajadaczami leków w Europie?

Udostępnij:
Z najnowszych danych raportów dotyczących leków OTC wynika, że wartość rynku dla tych produktów wynosiła w Europie Środkowej w 2012 roku około 4,7 mld Euro. Ponad połowa wartości rynku została wygenerowana przez Polskę.
Drugie miejsce w największym rynku leków sprzedawanych bez recepty wytworzyła Rumunia. Osiągnęła „zaledwie” 12 proc. całkowitej sprzedaży. W samej Polsce wartość rynku leków OTC wzrosła o 3,9 proc. Mimo wzrostu, ubiegły rok, uważany jest przez analityków za jeden z najgorszych okresów dla producentów leków OTC. Wpłynęły na to m.in. zmiany mikroekonomiczne.
Z analiz w roku 2012 wynika, iż nasz kraj wykazał najwyższy wskaźnik wydatków na leki OTC na jednego mieszkańca wśród krajów Europy Środkowej – wynosił 66 Euro. Z wyliczeń wynika, że przeciętny Polak w aptece zostawia prawie 280 zł na leki bez recepty.
Nie od dziś wiadomo, że Polacy mają skłonność do samoleczenia i kupowania zbyt dużej ilości często zbędnych medykamentów. Jednocześnie jesteśmy podatni na reklamy, nowości, polecenia od rodziny, znajomych, co kusi do nabywania nowych, nieznanych wcześniej drogich leków. W Bułgarii, Rumunii na rynku dominują stare, tradycyjne produkty lecznicze, których cena jest niższa. Ich produkcja jest często tańsza, a przede wszystkim są na rynku od wielu lat, nie są reklamowane – co stanowiłoby główny wydatek dla producenta.
Jest też tak, że z powodu obecnej sytuacji na rynku aptecznym – gdzie obrót lekami na receptę obarczony jest wieloma trudnościami, farmaceuci i hurtownicy konkurują o wpływy koncentrując się na rynku produktów sprzedawanych bez recepty. Obrót lekami OTC nie jest też tak mocno regulowany przez prawo, łatwiej, więc zrekompensować straty poprzez wzrost sprzedaży. Nie bez znaczenia jest też coraz częściej występująca rezygnacja pacjentów z realizowania recept kosztem samoleczenia, spowodowana wzrostem cen.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.