ISSN: 1505-8409
Przewodnik Lekarza/Guide for GPs
Bieżący numer Archiwum O czasopiśmie Suplementy Kontakt Zasady publikacji prac
3/2004
vol. 7
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:

Lekarz a firma farmaceutyczna – korupcja czy współpraca?

Iwona Konarska

Przew Lek 2004; 3: 14-16
Data publikacji online: 2004/04/01
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 

Repowanie


Do lekarza w podkrakowskich Jerzmanowicach jeszcze w zeszłym roku bez kolejki wchodzili przedstawiciele firm farmaceutycznych, tzw. repy. Dopiero potem inwalidzi wojenni, honorowi dawcy krwi i kobiety w ciąży. O kolejności uprzywilejowanych informowała kartka na gabinecie lekarskim. Regulamin ułożył kierownik gminnego ośrodka. Lekarze tłumaczyli, że spotkanie z przedstawicielem medycznym to dla nich jedyny kontakt z nowoczesną medycyną. Wyrwanie kilku minut nie spowoduje, że jakiś pacjent nie zostanie przyjęty. Po interwencji rzecznika praw pacjenta przedstawiciele firm trafili na koniec kolejki.
Inna, całkiem świeża historia: dziennikarz Faktu potrzebował 15 minut, by skorumpować częstochowską lekarkę z 40-letnim doświadczeniem. Zaproponował jej pewną kwotę za zapisywanie leku, a ona się zgodziła.
Takie właśnie są opowieści o kontaktach lekarzy z firmami farmaceutycznymi – dziwne, żenujące, często podszyte korupcją. Tymczasem w życiu może być normalniej.


Przepisów mamy aż nadto


Niewiele dziedzin jest tak szczegółowo obwarowanych prawem i zasadami etycznymi, jak związki lekarza z przemysłem farmaceutycznym. W przyjętym w zeszłym roku kodeksie etyki lekarskiej znalazł się cały nowy rozdział. Wcześniej, w listopadzie 2000 r. przedstawiciele kilkunastu firm zachodnich podpisali kodeks farmaceutycznej etyki marketingowej. W maju 2002 r. w Krakowie przyjęto dokument Związki lekarzy z przemysłem i Kartę lekarza. Zapisy zaakceptowały towarzystwa naukowe i samorząd lekarski. Jest to tłumaczenie dokumentu przyjętego w 1990 r. przez Komitet Etyki i Praw Człowieka Amerykańskiego Towarzystwa Medycyny Wewnętrznej. Właśnie wtedy, na początku lat 90. uznano w USA, że styk firma-lekarz może iskrzyć nieetycznie. W Polsce ten problem spróbowano unormować ponad 10 lat później.
Listę prawnych obwarowań uzupełnia nowe prawo farmaceutyczne, obowiązujące od października 2002 r. Lekarz powinien pamiętać, że jeśli przyjmie przedmiot o większej niż znikoma wartość (ok. 80 zł) powinien pokwitować odbiór, a tym samym jest zobowiązany do wpisania jego wartości do zeznania podatkowego.
I tak naprawdę to tylko prawo farmaceutyczne ma moc wiążącą, pozostałe akty odwołują się do zasad etyki. Wydawałoby się, że wystarczy.
Tymczasem samo środowisko medyczne jest podzielone co do skutków przepisu i zasięgu korupcji. Na...


Pełna treść artykułu...
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.