Piotr Warczyński uspokaja: możliwe są jeszcze zmiany w projekcie dotyczącym zaćmy

Udostępnij:
Zamieszanie wokół zaćmy. Pacjenci boją się, że będą zapisywani na operację, kiedy prawie zupełnie stracą wzrok. Niepokój budzi projekt rozporządzenia ministra zdrowia, że do zabiegu będą kwalifikowani pacjenci, których ostrość wzroku wyniesie 40 procent. Ministerstwo uspokaja: możliwe są jeszcze zmiany w projekcie.
Wiceminister zdrowia Piotr Warczyński uspokaja, projekt jest konsultowany i możliwe są zmiany. Podkreśla, że ta propozycja nigdy nie miała pacjentów ani segregować, ani wyrzucać z kolejki. -Warczyński dodaje, że Ministerstwo Zdrowia razem z Polskim Towarzystwem Okulistycznym i Krajowym konsultantem w Dziedzinie Okulistyki pracuje nad zasadami kwalifikacji do leczenia operacyjnego zaćmy - pisze "Dziennik Gazeta Prawna".

Przypomnijmy: propozycja zmiany przepisów znalazła się w projekcie rozporządzeń koszykowych, które mają wejść w życie 1 stycznia 2015 roku. Obecnie są one na etapie konsultacji społecznych. Chodzi o zapis mówiący, że operacji zaćmy może zostać poddana osoba o widzeniu poniżej 0,4 przy utracie wzroku o 60 procent.

– Propozycja Ministerstwa Zdrowia, by kryterium do kwalifikacji leczenia zaćmy był pomiar ostrości widzenia (≤ 0,4), a nie, jak było dotychczas, autonomiczna decyzja lekarza poparta subiektywnymi odczuciami pacjenta, to bardzo kontrowersyjny pomysł – mówił Andrzej Mądrala, Wiceprezydent Pracodawców RP.

Propozycja, która znalazła się w projekcie rozporządzenia Ministerstwa Zdrowia, w nieuprawniony sposób obniży dostępność leczenia, skazując pacjentów na leczenie finansowane z własnych środków. Poza tym istotnie obniży to komfort życia osób starszych, a w wielu przypadkach wręcz wykluczy ich z życia zawodowego, zwiększając koszty transferów socjalnych.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.