
Bakteryjne zapalenie pochwy chorobą przenoszoną drogą płciową
Naukowcy odkryli, że bakteryjne zapalenie pochwy (BV), które dotyka prawie jedną trzecią populacji kobiet na całym świecie, może być chorobą przenoszoną drogą płciową. Wyniki badań opublikowanych w „The New England Journal of Medicine” mogą pozwolić na zmianę podejścia i przeprowadzenie leczenia nie tylko kobiet, ale i mężczyzn.
Bakteryjne zakażenie pochwy może powodować niepłodność, przedwczesne porody i śmierć noworodków. Bywa trudne do wyleczenia – ponad połowa kobiet z BV doświadcza nawrotu w ciągu 3 miesięcy po tygodniowym cyklu doustnych antybiotyków.
Badanie, którego wyniki opublikowano 5 marca, zostało przeprowadzone przez zespół pod przewodnictwem dr Lenki A. Vodstrcil z Melbourne Sexual Health Centre, School of Translational Medicine, na Uniwersytecie Monash w Carlton w Australii. Naukowcy przeprowadzili badanie z udziałem 164 par, w których każda kobieta chorowała na BV i pozostawała w monogamicznym związku z partnerem płci męskiej. Wyniki badania potwierdziły, że leczenie BV jako choroby przenoszonej drogą płciową (STI), przy zastosowaniu jednoczesnej terapii obojga partnerów seksualnych, skutkowało znacząco wyższym wskaźnikiem wyleczeń niż obecna praktyka leczenia wyłącznie kobiet.
– Ta skuteczna interwencja jest stosunkowo tania i krótka i ma potencjał, aby po raz pierwszy nie tylko poprawić leczenie BV u kobiet, ale także otworzyć nowe możliwości jego zapobiegania – powiedziała współautorka badania Catriona S. Bradshaw, PhD.
Badanie ukończono przedwcześnie ze względów etycznych
W randomizowanym, otwartym, kontrolowanym badaniu kobiety otrzymywały zalecane leki przeciwdrobnoustrojowe pierwszego rzutu, a ich partnerzy dostawali doustne i miejscowe leczenie przeciwdrobnoustrojowe (tabletki metronidazolu 400 mg i krem klindamycyny 2-proc. stosowany zewnętrznie, oba leki dwa razy dziennie przez 7 dni) w grupie leczonej z partnerem. W grupie kontrolnej kobiety otrzymywały leczenie pierwszego rzutu, a partnerzy płci męskiej nie byli leczeni. Pierwszorzędowym wynikiem był nawrót BV w ciągu 12 tygodni.
W zmodyfikowanej populacji ITT nawrót BV wystąpił u 35 proc. kobiet w grupie leczonej przez partnera i u 63 proc. kobiet w grupie kontrolnej, co odpowiadało bezwzględnej różnicy ryzyka wynoszącej –2,6 nawrotu na osoborok (95 proc. CI, –4,0 do –1,2; P <0,001).
Badanie przerwano przedwcześnie, ponieważ – ja napisali autorzy – leczenie samej kobiety było gorsze od leczenia zarówno kobiety, jak i jej partnera.
Inne czynniki mogące wpływać na rozwój BV
Niektórzy eksperci wskazują jednak na pozostające bez odpowiedzi pytania, które wymagają dalszych badań. Potwierdzają, że BV zdecydowanie może być przenoszona drogą płciową, ale zauważają, że należy przeprowadzić więcej badań, aby dokładnie ustalić, które typy bakterii są przenoszone. Wielkość próby była skromna, a nawroty nie zostały zatrzymane u wszystkich, którzy przeszli interwencję.
Jak zauważyła dr Rebecca Brotman, specjalistka w zakresie badania mikrobiomu pochwy człowieka i BV w Centrum Zaawansowanych Badań i Innowacji Mikrobiomu na Wydziale Medycznym Uniwersytetu Maryland w Baltimore, do zaburzenia składu mikrobiomu, a tym samym zwiększenia ryzyka zachorowania na BV, mogą przyczynić się także inne czynniki, takie jak palenie tytoniu, irygacje pochwy i stosowanie lubrykantów. Powiedziała jednak, że badanie dostarcza przekonujących dowodów potwierdzających hipotezę, że bakterie związane z BV mogą być przenoszone drogą płciową, i zgodziła się, że wyniki tego badania powinny zmienić sposób, w jaki lekarze leczą BV.
– Przed publikacją badania dowody na to, że mężczyźni mogą przenosić BV, były ograniczone. Konieczne są dalsze prace, aby potwierdzić wyniki w innych populacjach. Na przykład 80 proc. mężczyzn biorących udział w badaniu było nieobrzezanych, a jedna trzecia kobiet stosowała wkładki wewnątrzmaciczne, co może mieć wpływ na obecność bakterii związanych z BV – zauważyła.
Ważny krok naprzód w zapobieganiu nawrotom BV
Dr Brotman wskazała również na liczne dowody naukowe potwierdzające możliwość przenoszenia BV drogą płciową: częste współwystępowanie BV z chorobami przenoszonymi drogą płciową; wyższa zapadalność wśród kobiet mających wielu lub nowych partnerów seksualnych; zwiększona zapadalność wśród kobiet, których partnerzy mieli wielu niedawnych partnerów; oraz wysoka zgodność w parach lesbijskich.
– Stosowanie prezerwatyw wydaje się również pomagać w obniżeniu ryzyka zakażenia bakterią BV. Badania wskazują na mniejsze ryzyko u kobiet, które powstrzymują się od seksu lub stale używają prezerwatyw, podczas gdy seks bez zabezpieczenia wiąże się z wyższym wskaźnikiem niepowodzenia leczenia – powiedziała ekspertka.
Naukowcy podsumowali, że badanie oferuje ważny krok naprzód w zapobieganiu nawrotom BV u niektórych pacjentek. Ponieważ opcje leczenia w tej dziedzinie nie zmieniły się znacząco od 1982 r., jest to ogromne zwycięstwo dla kobiet.