Neumann: NFZ ma rezerwy na pakiet onkologiczny
Wiceminister zdrowia Sławomir Neumann zapowiada, że NFZ ma rezerwę na realizację pakietu onkologicznego. Neumann powiedział także, że nie czuje zagrożenia tym, że lekarze POZ nie podpiszą umów kontraktowych na 2015 rok z obawy przed konsekwencjami pakietu.
Sławomir Neumann był gościem radiowej Trójki. Minister zapewnił, że NFZ wyda stosowne zarządzania do pakietu kolejkowego w pierwszym tygodniu listopada, a negocjacje z lekarzami rodzinnymi mają zakończyć się do końca listopada. Negocjacje dotyczą sposobu finansowania zwiększonych kompetencji lekarzy pierwszego kontaktu.
- Naszym celem nie jest proste dołożenie do stawki kapitacyjnej dla lekarzy rodzinnych, czyli na głowę pacjenta. To mało motywacyjne. Mamy propozycje różnych rozwiązań, które są motywacyjne i dzisiaj rozmawiamy o formule, którą chcemy wybrać. Dopiero potem będziemy mówić o kwocie. Dobrym lekarzom, za dobrze wykonaną pracę, chcemy płacić lepiej" - zaznaczył wiceminister, cytowany przez PAP.
Jak wyjaśnił, chodzi o tych lekarzy rodzinnych, którzy będą "pilnować swojej populacji pacjentów, dobrze o nich dbać", nie wysyłać bez potrzeby "do specjalistów czy do szpitala", tylko starać się im pomóc.
Jednym z pomysłów przy realizacji pakietu kolejkowego jest premiowanie lekarzy, którzy wykrywają nowotwory w swojej grupie pacjentów i wysyłanie na szkolenia tych, u których diagnoza się nie potwierdza.
Pakiet onkologiczny, który ma wejść w życie 1 stycznia 2015 roku daje większe kompetencje diagnostyczne lekarzom pierwszego kontaktu. Lekarze rodzinni mają wykazywać się tzw. „czujnością „ onkologiczną i w razie podejrzenia nowotworu wystawiać specjalne karty uprawniające do szybkiej diagnostyki onkologicznej.
Ustawy regulujące pakiet kolejkowy i onkologiczny zostały już podpisane przez prezydenta. Ale część rozwiązań ma znaleźć się w rozporządzeniach, których na razie nie ma. W nich mają być zapisane m.in. terminy od podejrzenia nowotworu do rozpoczęcia leczenia.
- Naszym celem nie jest proste dołożenie do stawki kapitacyjnej dla lekarzy rodzinnych, czyli na głowę pacjenta. To mało motywacyjne. Mamy propozycje różnych rozwiązań, które są motywacyjne i dzisiaj rozmawiamy o formule, którą chcemy wybrać. Dopiero potem będziemy mówić o kwocie. Dobrym lekarzom, za dobrze wykonaną pracę, chcemy płacić lepiej" - zaznaczył wiceminister, cytowany przez PAP.
Jak wyjaśnił, chodzi o tych lekarzy rodzinnych, którzy będą "pilnować swojej populacji pacjentów, dobrze o nich dbać", nie wysyłać bez potrzeby "do specjalistów czy do szpitala", tylko starać się im pomóc.
Jednym z pomysłów przy realizacji pakietu kolejkowego jest premiowanie lekarzy, którzy wykrywają nowotwory w swojej grupie pacjentów i wysyłanie na szkolenia tych, u których diagnoza się nie potwierdza.
Pakiet onkologiczny, który ma wejść w życie 1 stycznia 2015 roku daje większe kompetencje diagnostyczne lekarzom pierwszego kontaktu. Lekarze rodzinni mają wykazywać się tzw. „czujnością „ onkologiczną i w razie podejrzenia nowotworu wystawiać specjalne karty uprawniające do szybkiej diagnostyki onkologicznej.
Ustawy regulujące pakiet kolejkowy i onkologiczny zostały już podpisane przez prezydenta. Ale część rozwiązań ma znaleźć się w rozporządzeniach, których na razie nie ma. W nich mają być zapisane m.in. terminy od podejrzenia nowotworu do rozpoczęcia leczenia.
