Ruszyły testy programu e-Zdrowie. Nie bez problemów
Pacjenci, placówki medyczne oraz apteki z Leszna i powiatu leszczyńskiego mogą już testować prototyp systemu elektronicznych recept. Jednak ci nie kwapią się do tego, aby być królikami doświadczalnymi rządowego projektu. Mało tego, farmaceuci twierdzą, że próba wprowadzania e-recept to łamanie prawa.
Wdrożenie systemu e-recepty, czyli zastąpienia w przyszłości papierowej recepty dokumentem elektronicznym powiązanym z centralną bazą może się nie udać, bo zgodnie z obowiązującym prawem, w Polsce można się posługiwać jedynie tradycyjną, papierową receptą, na której jest pieczątka i podpis wystawiającego ją lekarza.
– Eksperymenty na społeczeństwie powiązane z nakładaniem na aptekarzy dodatkowych obciążeń wywołują zdecydowany sprzeciw – mówił Tadeusz Bąbelek, prezes Wielkopolskiej Izby Aptekarskiej.
Uwagi uczestników testów będą wykorzystane przy budowie ogólnopolskiego programu pilotażowego, który ma ruszyć za dwa lata.
E-recepta ma doprowadzić do lepszej kontroli obiegu leków przepisywanych przez lekarzy, ma też pomóc lekarzom i farmaceutom przy doborze odpowiednich dla pacjenta farmaceutyków.
Do systemu zarejestrowała się pierwsza firma - jest nią leszczyńska Poliklinika Kardiologiczna Serce.
– Eksperymenty na społeczeństwie powiązane z nakładaniem na aptekarzy dodatkowych obciążeń wywołują zdecydowany sprzeciw – mówił Tadeusz Bąbelek, prezes Wielkopolskiej Izby Aptekarskiej.
Uwagi uczestników testów będą wykorzystane przy budowie ogólnopolskiego programu pilotażowego, który ma ruszyć za dwa lata.
E-recepta ma doprowadzić do lepszej kontroli obiegu leków przepisywanych przez lekarzy, ma też pomóc lekarzom i farmaceutom przy doborze odpowiednich dla pacjenta farmaceutyków.
Do systemu zarejestrowała się pierwsza firma - jest nią leszczyńska Poliklinika Kardiologiczna Serce.