General Practitioner
eISSN: 2450-4459
ISSN: 2450-3517
Lekarz POZ
Current issue Archive Manuscripts accepted About the journal Supplements Abstracting and indexing Subscription Contact Instructions for authors Publication charge
Editorial System
Submit your Manuscript
5/2025
vol. 11
 
Share:
Share:
abstract:

Czy redukcja masy ciała to wszystko, czego możemy oczekiwać od nowoczesnej terapii choroby otyłościowej?

Piotr Dobrowolski
,
Aleksander Prejbisz

Online publish date: 2025/12/10
View full text Get citation
 

Od pewnego czasu temat leczenia choroby otyłościowej jest szeroko dyskutowany, również w kontekście kardiologicznym. Chciałbym zacząć od perspektywy epidemiologicznej, ale z nieco innej strony. Czy rzeczywiście mamy do czynienia z sytuacją, która wymaga zmiany podejścia w codziennej praktyce kardiologa? A może tylko mówimy głośniej o problemie, który istniał zawsze?


Aleksander Prejbisz: Problem istniał od dawna, ale jego dynamika jest bezprecedensowa. Dane są niepokojące i wskazują na stały trend wzrostowy. Opierając się na wynikach badania WOBASZ II oraz raportach Narodowego Funduszu Zdrowia, szacujemy, że nadwaga lub otyłość dotyczy już ponad połowy dorosłych Polaków. Co najmniej co czwarty mężczyzna i podobny odsetek kobiet choruje na otyłość. Już wkrótce poznamy wyniki najnowszej edycji badania WOBASZ i obawiam się, że ujawni ono jeszcze większą częstość występowania otyłości. Proszę zwrócić uwagę, że zmienia się też profil pacjenta – otyłość pojawia się w coraz młodszym wieku, co oznacza dłuższą ekspozycję układu krążenia na czynniki ryzyka związane z otyłością. To przekłada się na zwiększone ryzyko rozwoju wielu przewlekłych schorzeń. Warto podkreślić, że do najistotniejszych powikłań nadwagi i otyłości należą choroby sercowo-naczyniowe oraz stany będące ich bezpośrednimi prekursorami, takie jak nadciśnienie tętnicze, dyslipidemia, cukrzyca typu 2, choroba niedokrwienna serca (w tym zawał mięśnia sercowego), niewydolność serca, zaburzenia rytmu serca, udar mózgu, tętniak aorty oraz inne poważne patologie. Nietrudno zauważyć, że konsekwencje otyłości nie tylko istotnie pogarszają jakość życia pacjentów, lecz także prowadzą do jego skrócenia. Potwierdzają to wyniki badań naukowych – w wieloletnich obserwacjach i metaanalizach wykazano, że najniższe ryzyko zgonu występuje u osób ze wskaźnikiem masy ciała (body mass index – BMI) ok. 23,5 kg/m2 (ryc. 1), natomiast już przy wartości BMI > 25 kg/m2 obserwuje się istotny wzrost śmiertelności [1].
Piotr Dobrowolski: Warto dodać, że z klinicznego punktu widzenia problemem nie jest sama masa ciała, ale konsekwencje metaboliczne jej nadmiaru. Przez lata w kardiologii funkcjonowało pojęcie „paradoksu otyłości”, sugerujące, że pacjenci z wyższym BMI mają lepsze rokowanie w niektórych stanach. Dziś wiemy, że był to w dużej mierze artefakt statystyczny. Nie ma „zdrowej otyłości” w długoterminowej obserwacji [1, 2]. Nadmiar tkanki tłuszczowej to zawsze podłoże dla nadciśnienia tętniczego,...


View full text...
Quick links
© 2025 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.