eISSN: 2449-9382
ISSN: 1730-2935
Menedżer Zdrowia
Bieżący numer Archiwum O czasopiśmie Bazy indeksacyjne Prenumerata Kontakt Zasady publikacji prac
3/2003
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
streszczenie artykułu:

Zarzucanie sieci. Rozmowa z dr. Leszkiem Sikorskim, ministrem zdrowia

Janusz Michalak
,
Zbigniewa A. Nowodworska

Data publikacji online: 2004/03/01
Pełna treść artykułu Pobierz cytowanie
 


Zarzucanie sieci



Rozmowa z dr. Leszkiem Sikorskim, ministrem zdrowia



– Panie ministrze, w świetle ostatnich zmian personalnych nietaktem byłoby pytać, jak długo pozostanie pan na tym stanowisku. Wiadomo jednak, że skoro wybory mają odbyć się już za rok, to pańskie urzędowanie może być krótkie. Co pan chce zrobić dla służby zdrowia w ciągu roku?



– Chcę działać na rzecz ustabilizowania systemu, który w bólach przechodzi z kas chorych na system oparty na Narodowym Funduszu. Na pewno konieczne będzie dopracowanie rozporządzeń wykonawczych, czy nawet modyfikacje ustawy o funduszu, aby przejście było w miarę łagodne. Drugi cel to przygotowanie jednostek do dobrego kontraktowania usług na rok 2004. I trzeci – przygotowanie urzędu, którym kieruję, do nowych warunków, w tym przede wszystkim związanych z wejściem polskiej medycyny do Unii Europejskiej. Praktycznie w każdym departamencie powinny znaleźć się osoby, które czują i rozumieją problematykę UE.



– Jest pan pierwszym ministrem, który będzie pracował w systemie dwuwładzy: obok pana działa prezes Narodowego Funduszu Zdrowia, który dysponuje 10-krotnie większym budżetem. Nie obawia się pan sporów kompetencyjnych?



– Nie. Ponieważ nie powtórzą się już zarzuty, że ministerstwo czegoś nie dopilnowało, podczas gdy leżało to w kompetencji lokalnej kasy chorych. Będę mógł się skoncentrować na działalności prawodawczej, nie będę odpowiadał za nie swoje błędy. Jednocześnie, zgodnie z ustawą, ministerstwo będzie prowadziło politykę zdrowotną, w części przy udziale środków Funduszu oraz kontrolowało, razem z Radą Funduszu, jego działalność. Jeśli ustawa będzie realizowana, a nie ma przesłanek, by było inaczej, to na pewno współpraca ministra z prezesem NFZ wyjdzie polskiej medycynie na zdrowie.



– Czy zdąży pan uporządkować politykę lekową? Jej nieprzejrzystość jest przecież jedną z przyczyn ostatnich afer.



– Pierwsze kroki porządkujące zaległości zostały już poczynione. Na stanowiskach są już osoby odpowiedzialne za ten segment działalności. Przygotowujemy się do opublikowania dokumentu, precyzującego zasady polityki lekowej państwa. Zgodnie z ustawą, w końcu czerwca przekażemy do konsultacji po raz pierwszy listę leków refundowanych, a drugi raz – w końcówce roku. Musimy...


Pełna treść artykułu...
POLECAMY
CZASOPISMA
Kurier Medyczny
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.