eISSN: 1644-4116
ISSN: 1429-8538
Psychoonkologia
Bieżący numer Archiwum Artykuły zaakceptowane O czasopiśmie Rada naukowa Bazy indeksacyjne Kontakt Zasady publikacji prac
NOWOŚĆ
Portal dla onkologów!
www.eonkologia.pl
1/2014
vol. 18
 
Poleć ten artykuł:
Udostępnij:
Artykuł oryginalny

Związek stylu przywiązania z poziomem emocji negatywnych u osób chorych onkologicznie

Iwona Wasilewko
,
Mikołaj Majkowicz
,
Agata Zdun-Ryżewska

Psychoonkologia 2014, 1: 8–16
Data publikacji online: 2014/06/18
Plik artykułu:
- zwiazek stylu.pdf  [0.22 MB]
Pobierz cytowanie
 
 

Wstęp

W Polsce od lat obserwuje się wzrost liczby zachorowań na nowotwory złośliwe. Pomimo programów badań profilaktycznych i postępów medycyny w leczeniu, umieralność z powodu chorób nowotworowych nie spada [1]. W świadomości społecznej diagnoza choroby nowotworowej wiąże się nieodłącznie z utratą zdrowia i życia, dlatego też staje się często silnie stresującym wydarzeniem o znamionach stresu pourazowego [2]. Pacjenci obawiają się także samego procesu leczenia, który jest szczególnie uciążliwy i wiąże się z ryzykiem trwałego okaleczenia ciała oraz różnorodnymi skutkami ubocznymi, takimi jak ból, zmęczenie, nudności czy zaburzenia poznawcze. Silny lęk spowodowany jest także antycypowanymi zaburzeniami w życiu osobistym i zawodowym oraz pogorszeniem sytuacji materialnej rodziny [3, 4].
Liczne badania z obszaru psychoneuroimmunologii donoszą o szkodliwych dla zdrowia skutkach długotrwałego stresu [5]. Dlatego też w psychoonkologii nieodzowne staje się diagnozowanie i monitorowanie emocji negatywnych oraz podejmowanie wysiłków w celu obniżenia ich nasilenia. Zgodnie z transakcyjną teorią stresu Lazarusa [6], reakcja na kryzysowe wydarzenia życiowe jest zróżnicowana indywidualnie. To, w jaki sposób osoba potraktuje sytuację choroby, jest uzależnione od jej subiektywnej oceny tego faktu, która jest uwarunkowana szeregiem czynników osobowościowych [7]. Rozwój badań nad więzią u ludzi dorosłych sugeruje istnienie możliwych powiązań pomiędzy zróżnicowanymi indywidualnie reakcjami na sytuację choroby i procesami przystosowawczymi a ukształtowanym w dzieciństwie stylem przywiązania [8]. Styl przywiązania rozumiany jest jako wewnętrzny system regulacji emocji i zachowań, którego podstawę stanowią procesy neurofizjologiczne [9]. Kształtuje się w toku wczesnodziecięcej relacji z pierwotnym opiekunem, kiedy to wypracowane zostają wzorce zachowań wiążących, których celem jest uzyskanie bliskości, opieki i zniwelowanie lęku. Zdobywane przez dziecko doświadczenia internalizują się w postaci tzw. modeli roboczych (working models), stając się jednym ze składników osobowości [10]. Są one względnie trwałe w ciągu całego życia i stanowią wzorzec funkcjonowania emocjonalnego oraz społecznego w dorosłych związkach intymnych z innymi ludźmi [9, 10]. Wewnętrzny system przywiązania szczególnie silnie uaktywnia się w sytuacjach zagrożenia i decyduje o sposobach reagowania emocjonalnego i zachowaniach [10]. Chociaż teoria więzi powstała na bazie obserwacji rozwoju dzieci zapoczątkowanych przez Bowlby’ego i kontynuowanych przez Ainsworth [11], stała się także inspiracją dla badań nad przywiązaniem w życiu dorosłym.
Stwierdzono, że relacje z partnerem w intymnym związku są odzwierciedleniem tych samych biologicznych mechanizmów wiążących, które były podstawą wczesnodziecięcych doświadczeń z pierwotnym opiekunem [12]. Hazan i Shaver, badając związki romantyczne, wyróżnili, odpowiednio do zdefiniowanych u dzieci przez Aisworth [11], trzy style przywiązania u osób dorosłych: bezpieczny (secure), unikający (avoidant) i lękowo-ambiwalentny (anxious-ambivalent) [13]. W toku dalszych badań nad więzią u ludzi dorosłych Bartholomew i Horowitz [14] dokonali bardziej precyzyjnego podziału na cztery style przywiązania: bezpieczny (secure), zaabsorbowany (preoccupied), lękowo-unikający (fearful-avoidant) i niezaangażowany (dismissing-avoidant). Podział ten opiera się na dwóch wymiarach: mentalnych reprezentacjach „ja” (siebie) i „innych” oraz natężeniu lęku i unikania. Te wewnętrzne wzorce reagowania mają istotny wpływ na funkcjonowanie społeczno-emocjonalne człowieka. Biorą one udział w procesach uwagi, selekcji i przetwarzania nowych informacji oraz determinują przystępność poznawczą. Decydują o przekonaniach człowieka dotyczących m.in. własnych kompetencji w bliskich związkach i radzeniu sobie w sytuacjach stresowych. Charakterystyka osób o bezpiecznym stylu przywiązania (secure) jest zbieżna z opisem dokonanym przez Hazan i Shavera [13]. Osoby o więzi bezpiecznej dobrze myślą o sobie i o innych ludziach. Charakteryzuje je niski poziom lęku, duże poczucie bezpieczeństwa w związku i pełne ufności kontakty z innymi ludźmi. Nie obawiają się bliskości i zażyłości, ale też dobrze czują się, będąc same. Potrafią radzić sobie ze stresem w sytuacji trudnej, a w razie potrzeby prosić i przyjmować wsparcie. Osoby o stylu zaabsorbowanym (preoccupied), podobnie jak te o lękowym wg Hazan i Shavera [13], wyróżnia negatywny obraz siebie. Jest on niespójny i w dużej mierze uzależniony od akceptacji osób znaczących, które są postrzegane jako idealne. Jednocześnie osoby znaczące są źródłem cierpień z powodu swojej niedostępności i nadmiernych wymagań. Silna potrzeba bliskości i stałego zainteresowania ze strony partnera relacji wpływa na ich wysokie zaabsorbowanie związkiem. Złość, smutek i lęk, które często przeżywają, nie są ujawniane z obawy przed utratą relacji i byciem samemu. Bartholomew, w odróżnieniu od Hazan i Shavera [13], zidentyfikowała dwa unikające style przywiązania [14]. Styl lękowo-unikający (fearful-avoidant) charakteryzuje osoby o wysokim poziomie lęku i unikania wynikającym z postrzegania innych ludzi jako odrzucających i niewspierających, którym trudno zaufać. Osoby o tym stylu same czują się nieatrakcyjne i mało wartościowe, więc unikają kontaktów społecznych i zażyłości w relacjach z innymi ludźmi z obawy przed odtrąceniem i porzuceniem. Są podatne na przeżywanie silnego stresu, nie podejmują żadnych środków zaradczych. Łatwo rezygnują z własnych potrzeb na rzecz realizacji potrzeb partnera [15]. Osoby o stylu niezaangażowanym (dismissing-avoidant) uważają siebie za wartościowe i samowystarczalne, natomiast innych ludzi postrzegają jako mało wiarygodnych i nieprzyjaznych. Odczuwają silny dyskomfort w sytuacji bliskości, niechętnie wchodzą w bliskie relacje, dystansując się emocjonalnie. Obronnie podtrzymują więc poczucie niezależności i odporności na zranienie, zaprzeczając potrzebie intymnego związku. Przejawiają też brak umiejętności radzenia sobie z emocjami w kryzysie [16, 17].
Choroba nowotworowa traktowana jako zagrożenie dla bliskich relacji z partnerem związku spowodowane hospitalizacją, skutkami ubocznymi leczenia czy śmiercią aktywizuje schematy reagowania uwarunkowane rodzajem więzi [8, 10]. Celem badania było określenie roli stylu przywiązania w kształtowaniu poziomu emocji negatywnych (lęku, depresji i agresji) w odpowiedzi na chorobę nowotworową.
Na podstawie modelu przywiązania Bartholomew i Horowitza [14] przyjęto następujące hipotezy:
1. Styl przywiązania bezpieczny i niezaangażowany współwystępują z niskim poziomem emocji negatywnych.
2. Styl przywiązania lękowo-unikający i zaabsorbowany współwystępują z wysokim poziomem emocji negatywnych.

Materiał i metody

W badaniu wzięło udział 246 pacjentów Wojewódzkiego Centrum Onkologii w Gdańsku: 174 kobiety (70,7%) w wieku 26–87 lat (M = 56,5) i 72 mężczyzn (29,3%) w wieku 28–84 lat (M = 59). Każdy z pacjentów Centrum został poinformowany o celu badania, zapewniono ich także o anonimowości i dobrowolności przystąpienia do badania. Osoby badane uprzedzono, że mogą się wycofać z badania w każdym momencie bez podania przyczyny. Badanie uzyskało akceptację Komisji Bioetycznej.
Kryteria włączające do grupy badawczej to: ukończone 18 lat, choroba nowotworowa w trakcie pierwszego leczenia i nawrotów oraz wyrażenie przez pacjenta zgody na kwestionariuszowe badanie psychologiczne. Kryteria wyłączające to: niepełnoletność, zaburzenia poznawcze uniemożliwiające badanie oraz etap diagnostyczny i terminalny choroby.
Charakterystyka demograficzna grupy przedstawia się następująco: 78,9% badanych mieszkało w dużym mieście, większość (54,5%) to osoby z wykształceniem średnim, wyższe wykształcenie miało 27,4% badanych. Stały związek z partnerem deklarowało 67,1% badanych, 61,4% nie pracowało zawodowo. Charakterystyka kliniczna grupy: lokalizacja nowotworu – sutek (37,8%), jelito grube i odbyt (18,7%), płuca (6,9%), narządy rodne (6,5%) i inne (29,3%); czas trwania choroby – mniej niż rok (37%), 1–2 lata (19,1%), 2–5 lat (26%) i powyżej 5 lat (17,5%); etap choroby – pierwsze leczenie (73,6%), kolejne leczenie (26,4%); leczenie operacyjne – jedna operacja (52,8%), dwie i więcej (10,6%); chemioterapii poddanych było 32,1% pacjentów, a radioterapii – 1,2%. Charakterystykę grupy osób badanych ze względu na dominujący styl przywiązania przedstawiono na rycinie 1.
W badanej grupie osoby o bezpiecznym stylu przywiązania stanowią 41%, natomiast o stylach pozabezpiecznych – 59%. Jest to proporcja odwrócona w stosunku do występującej w populacji osób dorosłych, gdzie odsetek osób o bezpiecznym stylu przywiązania wynosi 60% [13]. Zmienione proporcje stylów przywiązania stwierdzono też w innych badaniach z udziałem chorych onkologicznie [18, 19]. W grupach klinicznych większy odsetek stanowią osoby o unikającym stylu przywiązania, a mniejszy – osoby o stylu bezpiecznym [20]. Osoby o unikającym stylu to w modelu Bartholomew i Horowitza [14] osoby o lękowo-unikającym i niezaangażowanym stylu. W badaniu własnym osób o tych stylach jest łącznie 48,4%, a więc prawie dwukrotnie więcej niż w populacji. Istotnie mniej jest osób o bezpiecznym i zaabsorbowanym (ambiwalentnym) stylu przywiązania. Przypuszcza się, że to zachwianie proporcji stylów u chorych może wynikać z większej podatności na chorobę osób o określonym typie więzi [20, 21]. Z drugiej jednak strony dopuszcza się możliwość samoistnej modyfikacji stylu przywiązania pod wpływem traumy choroby lub w konsekwencji zmienionej relacji z osobą bliską w relacji intymnej [22].
Do oceny stylu przywiązania zastosowano Kwestionariusz bliskiego związku (Relationship Questionnaire – RQ) Bartholomew i Horowitza (1991).
Kwestionariusz bada cztery style przywiązania: bezpieczny (secure), lękowo-unikający (fearful), zaabsorbowany (preoccupied) i niezaangażowany (dismissing). Podstawą takiego podziału jest kombinacja dwóch wymiarów: lęku (wysoki – lękowo-unikający i zaabsorbowany, niski – bezpieczny i niezaangażowany) i unikania (wysokie – lękowo-unikający i niezaangażowany, niskie – bezpieczny i zaabsorbowany) oraz dwóch typów wewnętrznych modeli roboczych. Stanowią one reprezentacje siebie jako wartego miłości i wsparcia (bezpieczny i niezaangażowany) lub niewartego (lękowo-unikający i zaabsorbowany) oraz reprezentacje innych jako godnych zaufania i dostępnych (bezpieczny i zaabsorbowany) lub zawodnych i niewspierających (lękowo-unikający i niezaangażowany).
Badani przy każdym opisie sposobu funkcjonowania w bliskim związku zaznaczają na 7-stopniowej skali (dla każdego opisu osobno), w jakim stopniu utożsamiają się z prezentowanymi twierdzeniami. Końcowe punkty skali są zakotwiczone określeniami: 1 – w ogóle do mnie niepodobne i 7 – bardzo do mnie podobne. Zakłada się, że każdy styl stanowi kominację lęku i unikania.
Do oceny emocji negatywnych zastosowano Szpitalną skalę lęku, depresji i agresji (The Hospital Anxiety and Depression Scale – HADS-M). Skala bada nasilenie emocji negatywnych. W badaniach psychoonkologicznych dopuszcza się możliwość interpretowania wyników tej metody jako nasilenia stresu [23]. Metoda składa się z 7 pozycji badających lęk i 7 badających depresję oraz 2 pytań dotyczących agresji (rozdrażnienia). Wynik testu stanowi sumę punktów w danej kategorii.

Wyniki

Związek pomiędzy stylami przywiązania a poziomem emocji negatywnych sprawdzano za pomocą współczynnika korelacji. Poziom emocji negatywnych oszacowano na podstawie kwestionariusza HADS-M. Wyniki przedstawiono w tabeli I.
Graficzną ilustrację wyników przedstawia rycina 2.
Stwierdzono istotne statystycznie związki pomiędzy bezpiecznym stylem przywiązania (A) oraz dwoma pozabezpiecznymi: lękowo-unikającym (B) i zaabsorbowanym (C), a emocjami negatywnymi. Stwierdzono ujemne korelacje pomiędzy bezpiecznym stylem przywiązania a lękiem, depresją i agresją. Oznacza to, że im wyższy styl bezpieczny (A) prezentują osoby badane, tym odczuwają mniejszy lęk, depresję i agresję. Styl lękowo-unikający (B) wykazuje dodatni związek z lękiem, depresją i agresją. Oznacza to, że im wyższy styl lękowo-unikający (B) prezentują osoby badane, tym silniej odczuwają lęk, depresję i agresję. Styl zaabsorbowany (C) koreluje dodatnio z lękiem i agresją. Oznacza to, że im wyższe jest nasilenie stylu zaabsorbowanego, tym wyższy poziom lęku i agresji u osoby badanej.
Nie stwierdzono istotnego związku pomiędzy zaabsorbowanym stylem przywiązania (C) a poziomem depresji oraz pomiędzy niezaangażowanym stylem przywiązania (D) a badanymi emocjami negatywnymi.
Porównano nasilenie poszczególnych emocji u osób wyodrębnionych na podstawie dominującego stylu przywiązania. Wyniki wielowymiarowej analizy wariancji (MANOVA) zamieszczono w tabeli II.
Wynik testu Lambda-Wilksa wynoszący 0,755 wskazuje na to, że style przywiązania różnicują emocje przeżywane przez pacjentów. Różnice między osobami w zakresie dominującego stylu przywiązania wyjaśniają 9% wariancji emocji negatywnych.
Stwierdzono istotne różnice w przeżywanym lęku u osób o różnych stylach przywiązania. Zróżnicowanie w stylach wyjaśnia 17% wariancji lęku w badanej próbie. Wyniki szczegółowych porównań w przeżywanym lęku między wyróżnionymi grupami zaprezentowano na rycinie 3.
Najniższy poziom lęku odnotowano w grupie o bezpiecznym stylu przywiązania (A). Różni się on istotnie od poziomu lęku wszystkich pozostałych stylów. Stwierdzono ponadto istotną różnicę w poziomie lęku pomiędzy stylami lękowo-unikającym (B) a niezaangażowanym (D). Osoby o dominującym stylu lękowo-unikającym (B) wykazują najwyższy poziom lęku. Różnice między stylami są istotne na poziome p < 0,05.
Stwierdzono istotne różnice w przeżywanej depresji u osób o różnych stylach przywiązania. Zróżnicowanie w stylach wyjaśnia 20% wariancji depresji w badanej próbie. Wyniki szczegółowych porównań w przeżywanej depresji między wyróżnionymi grupami zaprezentowano na rycinie 4.
Podobnie jak w przypadku lęku, najniższy poziom depresji zaobserwowano u osób o bezpiecznym stylu przywiązania (A). Osoby z tej grupy różnią się istotnie w poziomie depresji od osób o pozabezpiecznych stylach przywiązania.
Stwierdzono także istotne różnice w poziomie agresji u osób o różnych stylach przywiązania. Zróżnicowanie w stylach wyjaśnia 8% wariancji agresji w badanej próbie. Wyniki szczegółowych porównań w przeżywanej agresji pomiędzy wyróżnionymi grupami prezentuje rycina 5.
W przypadku agresji również najniższy poziom zaobserwowano u osób o stylu bezpiecznym (A). Wyniki te są istotnie statystycznie niższe niż wyniki osób o stylu lękowo-unikającym (B) i stylu zaabsorbowanym (C). Wyniki agresji uzyskane przez osoby o stylu niezaangażowanym (D) znalazły się pośrodku – natężenie agresji nie jest ani istotnie niższe niż u osób o stylu lękowo-unikającym (B), ani istotnie wyższe niż u osób o stylu bezpiecznym (A). Nie stwierdzono także istotnych różnic w poziomach agresji pomiędzy osobami o bezpiecznym (A) stylu przywiązania a osobami o stylu niezaangażowanym (D).
Uzyskane dane oznaczają, że im większe jest nasilenie stylu bezpiecznego, tym niższy jest poziom emocji negatywnych. Natomiast wśród osób o pozabezpiecznych typach więzi najmniejsze natężenie emocji negatywnych przejawiają osoby o niezaangażowanym stylu przywiązania. Najwyższy poziom lęku i depresji prezentują osoby o stylu lękowo-unikającym. Natomiast poziom nasilenia agresji u tych osób jest tylko nieznacznie niższy niż u osób o stylu zaabsorbowanym i różnica ta jest nieistotna statystycznie.

Dyskusja

Celem pracy było sprawdzenie, jaką rolę odgrywa styl przywiązania w kształtowaniu poziomu lęku, depresji i agresji (rozdrażnienia) u osób w sytuacji choroby nowotworowej.
W badaniu własnym została potwierdzona ta część hipotezy 1., w której założono, że styl bezpieczny (secure) współwystępuje z niskim nasileniem emocji negatywnych. Osoby o bezpiecznym typie więzi przejawiały istotnie niższy statystycznie poziom lęku, depresji i agresji niż osoby o pozabezpiecznych stylach przywiązania. Jeżeli natężenie emocji negatywnych mierzonych skalą HADS-M potraktujemy jako miarę natężenia stresu [23], to spójne z uzyskanymi wynikami będą dane z badań osób z czerniakiem złośliwym stwierdzające niski poziom stresu u pacjentów o bezpiecznym typie więzi [24]. Także istotny statystycznie niski poziom depresji wykryto u chorych przywiązanych bezpiecznie oczekujących na operację z powodu raka płuca [25] oraz w terminalnym stadium choroby [26]. Choroba nowotworowa traktowana jako zagrożenie dla utraty bliskich relacji z osobą znaczącą uruchamia wewnętrzny system przywiązania [8, 10, 27]. Osoby o bezpiecznej więzi czują się komfortowo w bliskości z innymi, ale też fizyczne oddalenie od partnera nie wywołuje u nich poczucia zagrożenia. Dlatego też w sytuacji choroby nie przeżywają silnego lęku z powodu choroby czy separacji. Doświadczanie we wczesnym dzieciństwie adekwatnej opieki ze strony opiekuna sprzyjało usprawnianiu mechanizmów samoregulacji emocji oraz kształtowaniu obrazu siebie jako osoby wartej miłości i opieki [28]. Utwierdzało też w przekonaniu, że inni ludzie są dostępni i w razie potrzeby pospieszą z pomocą. W wyniku tego w dorosłym życiu osoby przywiązane bezpiecznie nawiązują relacje oparte na zaufaniu i postrzegają wydarzenia kryzysowe jako mniej zagrażające [16]. Stanowi to czynnik chroniący przed stresem oraz ułatwia adaptację emocjonalną [29]. Osoby te na ogół dobrze znoszą rozłąkę z partnerem i uciążliwości wynikające z procesu leczenia [30].
Wbrew przewidywaniom nie uzyskano istotnych statystycznie powiązań pomiędzy stylem niezaangażowanym (dismissing-avoidant) a poziomami lęku, depresji i agresji. Analiza wariancji wykazała jednak, że poziomy tych emocji były niższe niż w wypadku dwóch pozostałych pozabezpiecznych stylów. Podobne wyniki uzyskano w badaniach osób o unikającym typie więzi zmagających się z czerniakiem. Przeżywały one tak samo jak osoby przywiązane bezpiecznie istotnie mniejszy dystres i większy dobrostan niż osoby o stylach pozabezpiecznych [24]. Także u osób z rakiem płuca charakteryzujących się wysokim unikaniem stwierdzono niskie poziomy lęku i depresji [25, 30]. Uzyskane wyniki pozwalają przypuszczać, że antycypowana separacja z powodu choroby onkologicznej nie wywołuje u osób o niezaangażowanym stylu nieprzyjemnego napięcia stresowego. Negatywny obraz innych jako niewspierających i niespieszących z pomocą oraz pozytywny siebie [14] sprawia, że osoby o wysokim unikaniu przejawiają tendencję do wycofywania się emocjonalnego i „dezaktywacji” (deactivating) systemu przywiązania [31]. Obronnie unikając emocjonalnego zaangażowania w relacje intymne, kompulsywnie polegają na sobie [16]. Nawet gdy żyją w związkach, to zachowują niezależność i autonomię. Poprzez dystansowanie się od emocji, z którymi nie umiałyby sobie poradzić [32], nie przeżywają lęku separacyjnego. Przypuszcza się, że osoby te mogą dysponować silnymi mechanizmami kontroli lęku lub przejawiać trudności w rozpoznawaniu u siebie objawów stresu [33]. W sytuacji choroby osoby te mogą nie okazywać emocji i unikać szukania pomocy medycznej, próbując sobie radzić samodzielnie.
Zgodnie z hipotezą 2. ustalono dodatnie korelacje pomiędzy stylami: lękowo-unikającym (fearful-avoidant) i zaabsorbowanym (preoccupied), a lękiem i agresją (rozdrażnieniem). Istotny statystycznie dodatni związek z depresją ujawniono jedynie u osób o stylu lękowo-unikającym. Spójne z tymi wynikami są dane stwierdzające u pacjentów o tych typach więzi istotnie wysoki poziom stresu i niski poziom ogólnego dobrostanu [24]. Także doniesienia z badań osób w terminalnym stadium choroby onkologicznej wskazują, że lękowo-unikający styl przywiązania jest bezpośrednio związany z wysokim poziomem stresu [34]. Na podstawie modelu Bartholomew i Horowitza [14] wiadomo, że dla osób o lękowo-unikającym i zaabsorbowanym stylu charakterystyczny jest wysoki lęk i negatywny obraz siebie jako osoby niewartej miłości i opieki. Wysoki lęk osobowościowy predysponuje osobę do oceniania zdarzenia jako bardziej zagrażającego i reagowania na nie wzmożonym pobudzeniem lękowym [7]. W taki nieadekwatny sposób może być też postrzegana choroba onkologiczna. Wczesnodziecięce doświadczenia osób o lękowo-unikającym stylu przywiązania skutkują przekonaniami o innych ludziach jako niebudzących zaufania i niewspierających. Dlatego też obawiają się one zażyłości, pomimo że pragną intymnych związków z innymi ludźmi. Wysoki poziom lęku u tych osób wynika ze sprzecznych tendencji – silnego pragnienia bliskości i jednocześnie minimalizowania tej potrzeby w obawie przed odrzuceniem [14]. Nie potrafiąc zaufać innym ludziom, sami pozbawiają się możliwości wsparcia, które pomogłoby im złagodzić stres. W efekcie prezentują one zachowania uległe w procesie leczenia, które mogą być przejawem lękowego dystansu i biernej agresji uwidaczniającej się w postaci ignorowania wskazań lekarskich [35].
Tymczasem osoby o zaabsorbowanym typie więzi, dla których charakterystyczny jest pozytywny obraz innych ludzi i niskie unikanie, są silnie emocjonalnie zaangażowane w bliską relację intymną [14]. Choroba onkologiczna, niosąc ze sobą ryzyko utraty związku [8, 27] z powodu antycypowanego opuszczenia przez partnera i osamotnienia, wywołuje u nich wysokie napięcie stresowe [13]. W obliczu zagrożenia wykazują one tendencję do hiperaktywacji (hyperactivating) systemu przywiązania. Przejawia się to m.in. w zachowaniach lgnących i szukaniu wsparcia poprzez nadmierną ekspresję emocji negatywnych [31], co może stanowić czynnik chroniący je przed zaburzeniami depresyjnymi. Taki sposób reagowania wynika z wczesnodziecięcych doświadczeń tych osób, kiedy to jedynie reagowanie silnym afektem zwiększało prawdopodobieństwo pozyskania uwagi ze strony opiekuna [36]. Dlatego też w sytuacji choroby mogą się domagać wzmożonej opieki poprzez zachowania silnie ekspresyjne, a także nadmierne skargi somatyczne [30].
Statystycznie istotny wysoki poziom depresji wykryto jedynie u osób o lękowo-unikającym stylu przywiązania. Podobne wyniki uzyskano u pacjentów onkologicznych z przerzutami do innych narządów, którzy skarżyli się na liczne objawy fizyczne choroby. Badania wykazały większą podatność na doświadczanie symptomów depresyjnych u osób o typie więzi charakteryzującej się wysokim lękiem [26] oraz u osób o typach więzi unikającej i lękowej [37]. Doniesienia z innych badań wskazują na związek pomiędzy umiarkowanym nasileniem depresji a stylem zaabsorbowanym i lękowo-unikającym [38]. Według autorów świadczy to o tym, że oba te style mogą predysponować do rozwoju depresji. Badacze przypuszczają jednak, że czynnikiem ochronnym przed rozwinięciem pełnych klinicznych objawów depresji u osób o zaabsorbowanym typie więzi może być niskie unikanie i gotowość do zwracania się do innych o pomoc.
Badanie wykazało, że choroba nowotworowa traktowana jako zagrożenie dla intymnych związków partnerskich silnie uaktywnia wewnętrzny system przywiązania. Dlatego też osoby doświadczające w dzieciństwie różnych wzorców sprawowania opieki inaczej oceniają zagrożenie i uruchamiają odmienne mechanizmy regulacji emocji [31, 39].
Uzyskane wyniki wskazują, że style przywiązania mogą być dobrym predyktorem nasilenia emocji negatywnych u osób chorych onkologicznie. Aby lepiej rozpoznawać i zaspokajać potrzeby pacjentów o różnych typach więzi, należałoby kontynuować badania nad związkami pomiędzy stylem przywiązania a adaptacją do choroby onkologicznej.

Wnioski

1. Osoby o bezpiecznym stylu przywiązania przeżywają niższy poziom lęku, depresji i agresji niż osoby o pozabezpiecznych typach więzi.
2. Przed wysokim nasileniem emocji negatywnych chroni bezpieczny i niezaangażowany styl przywiązania.
3. Style lękowo-unikający i zaabsorbowany stanowią czynnik ryzyka wysokiego poziomu lęku i agresji (rozdrażnienia). Dodatkowo styl lękowo-unikający może sprzyjać ujawnianiu objawów depresji.
4. W kontaktach z pacjentami należy uwzględniać specyfikę charakterystycznego dla nich stylu przywiązania dotyczącą ich poczucia bezpieczeństwa i związanego z tym nasilenia emocji negatywnych.

Piśmiennictwo

1. Wojciechowska U, Didkowska J, Zatoński W. Nowotwory złośliwe w Polsce. Cancer in Poland in 2010. Warszawa 2012. Strona internetowa: http://onkologia.org.pl/wp-content/uploads/Nowotwory_2010.pdf.
2. Jacobsen PB, Sadler IJ, Booth-Jones M, Soety E, Weitzner MA, Fields KK. Predictors of posttraumatic stress disorder symptomatology following bone marrow transplantation for cancer. J Consult Clin Psychol 2002; 70: 235-240.
3. Adamczak M. Wybrane procesy poznawcze i emocjonalne u kobiet po mastektomii. Uniwersytet im. A. Mickiewicza, Poznań 1988; 1: 72.
4. Rolland JS. Cancer and the family: an integrative model. W: Cancer. Supplement: Cancer survivorship: resilience across the lifespan. American Cancer Society, Washington 2005; 104: 2584-2595.
5. Felten SY, Madden KS, Bellinger DL, Kruszewska B, Moynihan JA, Felten DL. The role of the sympathetic nervous system in the modulation of immune responses. Adv Pharmacol 1998; 42: 583-587.
6. Lazarus RS, Folkman S. Stress, appraisal and coping. Springer-Verlag, New York 1984.
7. Wrześniewski K, Skuza B (red.). Wybrane zagadnienia medycyny psychosomatycznej i psychologii chorego somatycznie. Uniwersytet Medyczny, Warszawa 2007.
8. Hunter JJ, Maunder RG. Using attachment theory to understand illness behavior. Gen Hosp Psychiatry 2001; 23: 177-182.
9. Bowlby J. A secure base: parent-child attachment and healthy human development. Basic Books, New York 1988.
10. Bowlby J. Attachment and loss. Separation: anxiety and anger. T. 2. Basic Books, New York 1973.
11. Ainsworth MD, Blechar MC, Waters E, Wall S. Patterns of attachment: a psychological study of the strange situation. Lawrence Erlbaum Associates, New York 1978.
12. Hazan C, Shaver PR. Love and work: an attachment – theoretical perspective. J Pers Soc Psychol 1990; 59: 270-280.
13. Bartholomew K, Horowitz LM. Attachment styles among young adults: A test of a four-category model. J Pers Soc Psychol 1991; 61: 226-244.
14. Hazan C, Shaver PR. Romantic love conceptualized as an attachment process. J Pers Soc Psychol 1987; 52: 511-524.
15. Davila J, Kashy DA. Secure base processes in couples: daily associations between support experiences and attachment security. J Fam Psychol 2009; 23: 76-88.
16. Mikulincer M, Florian V. The relationship between adult attachment styles and emotional and cognitive reactions to stressful events. W: Attachment theory and close relationships. Simpson JA, Rholes WS (red.). Guilford Press, New York 1998; 46-76.
17. Levy KN, Blatt SJ, Shaver PR. Attachment styles and parental representations. J Pers Soc Psychol 1998; 74: 407-419.
18. Tacon AM, Caldera YM, Bell NJ. Attachment style, emotional control and breast cancer. Fam Syst Health 2001; 19: 319-326.
19. Kozińska B. Przywiązanie a funkcjonowanie kobiet z chorobą nowotworową piersi. Annales Academiae Medicae Stetinensis, Szczecin 2012; 58: 22-30.
20. Thomas C. Cancer and youthful mind: a forty year perspective. Advanced 1998; 5: 42-58.
21. Kotler T, Buzwell S, Romeo Y, Bowland J. Avoidant attachment as a risk factor for health. Br J Med Psychol 1994; 67: 237-245.
22. Kripatrik LA, Hazan C. Attachment styles and close relationships: A four-year prospective study. Personal Ralationships 1994; 1: 123-142.
23. Majkowicz M. Wielopoziomowa ocena stanu podmiotowego pacjentów z chorobą nowotworową. Annales Academiae Medice Gedanensis, Gdańsk 2005; tom XXXV, suplement 2.
24. Hamama-Raz Y, Solmon Z. Psychological adjustment of melanoma survivors: The contribution of hardiness, attachment, and cognitive appraisal. J Individual Differences 2006; 27: 172-182.
25. Szymczak J. Bliskie relacje w rodzinie a dystres psychologiczny u chorych na raka płuca oczekujących na leczenie chirurgiczne oraz u zdrowych. Wiadomości Lekarskie 2006; 59: 654-658.
26. Rodin G, Walsh A, Zimmermann C i wsp. The contribution of attachment security and social support to depressive symptoms in patients with metastatic cancer. Psychooncology 2007; 16: 1080-1091.
27. Mikulincer M, Gillath O, Halevy V, Avihou N, Avidan S, Eshkoli N. Attachment theory and reactions to others’ needs: evidence that activation of the sense of attachment security promotes empathic responses. J Pers Soc Psychol 2001; 81: 1205-1224.
28. Mikulicer M, Florian V. Are emotional and instrumental supportive interactions beneficial in times of stress? The impact of attachment style. Anxiety Stress Coping 1997; 10: 109-127.
29. Pietromonaco PR, Uchino B, Dunkel Schetter C. Close relationship processes and health: implications of attachment theory for health and disease. Health Psychol 2013; 32: 499-513.
30. Szymczak J. Style przywiązania a lęk u chorych na raka płuca zakwalifikowanych do leczenia chirurgicznego i u osób zdrowych. Psychoonkologia 2001; 9: 53-62.
31. Mikulincer M, Florian V, Weller A. Attachment styles, coping strategies, and post-traumatic psychological distress: the impact of the Gulf War in Israel. J Pers Soc Psychol 1993; 64: 817-826.
32. Iniewicz G. Zaburzenia emocjonalne u dzieci i młodzieży z perspektywy teorii przywiązania. Psychiatr Pol 2008; 42: 671-682.
33. Collins NL. Working models of attachment: implications for explanation, emotion, and behavior. J Pers Soc Psychol 1996; 71: 810-832.
34. Hunter MJ, Davis PJ, Tunstall JR. The influence of attachment and emotional support in end-stage cancer. Psychooncology 2006; 15: 431-444.
35. Tyszkiewicz-Bandura M, Kozińska B. Relacja lekarz-pacjent w kontekście teorii przywiązania. Annales Academiae Medicae Stetinensis, Szczecin 2009; 55: 90-98.
36. Jacobsen T, Edelstein W, Hofmann V. A longitudinal study of the relation between representations of attachment in childhood and cognitive functioning in childhood and adolescence. Developmental Psychology 1994; 30: 112-124.
37. Wei M, Heppner P, Russell D, Young S. Maladaptive perfectionism and ineffective coping as mediators between attachment and future depression: a prospective analysis. J Couns Psychol 2006; 53: 67-79.
38. Carnelley KB, Pietromonacó PR, Jaffe K. Depression, working models of others and relationship functioning. J Pers Soc Psychol 1994; 66: 127-140.
39. Fuendeling JM. Affect regulation as a stylistic process within adult attachment. J Soc Pers Relationships 1998; 15: 291-322.
This is an Open Access journal, all articles are distributed under the terms of the Creative Commons Attribution-NonCommercial-ShareAlike 4.0 International (CC BY-NC-SA 4.0). License (http://creativecommons.org/licenses/by-nc-sa/4.0/), allowing third parties to copy and redistribute the material in any medium or format and to remix, transform, and build upon the material, provided the original work is properly cited and states its license.
© 2024 Termedia Sp. z o.o.
Developed by Bentus.