Edyta Wcisło: Ratownicy mają prawo wykonywać dotychczas przyjęte procedury
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 21.01.2016
Źródło: KL
| Tagi: | Edyta Wcisło, przewodnicząca Polskiej Rady Ratowników Medycznych, Polska Rada Ratowników Medycznych, rozporządzenie, prawo, ratownicy medyczni, ratownictwo medyczne |
Ratownicy medyczni są zaniepokojeni brakiem przepisów. Obawy dotyczą tego, że nie wiedzą, jakie procedury wolno im wykonywać. Rozporządzenie w tej sprawie wygasło. Zdaniem ratowników naraża ich na pozwy, a ich pracodawców na kłopoty w rozliczeniach z NFZ. Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie przewodniczącą Polskiej Rady Ratowników Medycznych.
Edyta Wcisło, przewodnicząca Polskiej Rady Ratowników Medycznych, komentuje sprawę następująco: - W mojej ocenie, biorąc pod uwagę obecny stan prawny, ratownicy medyczni mogą wykonywać swoje czynności na podstawie art. 11 ust.1, ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym. Należy wziąć pod uwagę zapisy uchylonego rozporządzenia, jak również umiejętności nabyte w toku kształcenia ratowników medycznych. Ponieważ zmiany dokonano (uchylenie rozporządzenia) w czasie funkcjonowania systemu PRM, można "per analogiam" uznać, że ratownicy dalej mają prawo wykonywać dotychczas przyjęte procedury. Uchylenie dotychczas obowiązującego rozporządzenia i nie wprowadzenie nowego jest pewnym problemem. Przypominam jednak, że prace nad nowym rozporządzeniem trwają. Polska Rada Ratowników Medycznych była jedną z organizacji, która nad nimi pracowała. Nowe rozporządzenie ma rozszerzać zakres medycznych czynności ratunkowych, na które środowisko ratowników medycznych bardzo czeka. Przypominam również, że to kierownik podmiotu leczniczego, który odpowiada za działania podmiotu, może w zaistniałej sytuacji określić katalog medycznych czynności ratunkowych wzorując się na uchylonym rozporządzeniu.
Skąd problem i obawy ratowników medycznych? 1 stycznia tego roku weszła w życie nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym (Dz.U. z 2015 r. poz. 1887) i równocześnie utraciło moc rozporządzenie ministra zdrowia z 29 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego zakresu medycznych czynności ratunkowych, które mogą być podejmowane przez ratownika medycznego (Dz.U. z 2007 r. nr 4, poz. 33). Jak poinformowali przedstawiciele ministerstwa zdrowia, projekt rozporządzenia regulującego zakres świadczeń, do udzielania których uprawnieni są ratownicy medyczni, zostanie w najbliższym czasie przekazany do uzgodnień zewnętrznych.
Przeczytaj również inne tekst, w którym wypowiada się Edyta Wcisło. To: "Dobre posunięcie" kontra "Zastąpienie żołnierza artyleryjskiego marynarzem".
Zachęcamy również do zapoznania się z tekstami: "Eksperci o ratownikach zastępujących pielęgniarki: - Nie jest to możliwe ze względów formalno-prawnych" i "Nadmiar ratowników nie może być przyczynkiem do powierzania im zadań innych profesji medycznych".
Skąd problem i obawy ratowników medycznych? 1 stycznia tego roku weszła w życie nowelizacja ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym (Dz.U. z 2015 r. poz. 1887) i równocześnie utraciło moc rozporządzenie ministra zdrowia z 29 grudnia 2006 r. w sprawie szczegółowego zakresu medycznych czynności ratunkowych, które mogą być podejmowane przez ratownika medycznego (Dz.U. z 2007 r. nr 4, poz. 33). Jak poinformowali przedstawiciele ministerstwa zdrowia, projekt rozporządzenia regulującego zakres świadczeń, do udzielania których uprawnieni są ratownicy medyczni, zostanie w najbliższym czasie przekazany do uzgodnień zewnętrznych.
Przeczytaj również inne tekst, w którym wypowiada się Edyta Wcisło. To: "Dobre posunięcie" kontra "Zastąpienie żołnierza artyleryjskiego marynarzem".
Zachęcamy również do zapoznania się z tekstami: "Eksperci o ratownikach zastępujących pielęgniarki: - Nie jest to możliwe ze względów formalno-prawnych" i "Nadmiar ratowników nie może być przyczynkiem do powierzania im zadań innych profesji medycznych".
