Kaja Godek pyta, czy przyzwolenie na zabijanie dzieci mieści się w pojęciu polityki państwa
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 28.06.2018
Źródło: KL, Twitter.com/KajaGodem, Sejm
| Tagi: | Kaja Godek |
Godek, pełnomocniczka komitetu "Zatrzymaj aborcję", poinformowała, że Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny w poniedziałek ma się zająć zaopiniowaniem obywatelskiego projektu jej organizacji. Propozycja zakłada zniesienie możliwości przerwania ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu.
Jak wynika z opublikowanego na stronie Sejmu harmonogramu prac komisji, rozpatrzenie projektu zaplanowano na godzinę 16.
Informacje na ten temat podała także na Twitterze Kaja Godek.
- Czy przyzwolenie na zabijanie niewinnych i bezbronnych dzieci mieści się w pojęciu polityki społecznej prowadzonej przez państwo? Wszyscy ufamy, że nie - napisała Godek.
Na początku stycznia Sejm skierował projekt "Zatrzymaj aborcję" do dalszych prac w komisji. Posłowie zdecydowali, by zajęła się nim komisja polityki społecznej i rodziny, z zaleceniem zasięgnięcia opinii komisji sprawiedliwości i praw człowieka. W marcu komisja pozytywnie zaopiniowała projekt.
Pod propozycją, która znosi możliwość przerwania ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu, podpisało się ponad 830 tys. obywateli.
Obowiązująca ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z 1993 r. zezwala na dokonanie aborcji w trzech sytuacjach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, gdy jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, a także, gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
W dwóch pierwszych przypadkach przerwanie ciąży jest dopuszczalne do osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki, a w przypadku czynu zabronionego, jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni.
Informacje na ten temat podała także na Twitterze Kaja Godek.
- Czy przyzwolenie na zabijanie niewinnych i bezbronnych dzieci mieści się w pojęciu polityki społecznej prowadzonej przez państwo? Wszyscy ufamy, że nie - napisała Godek.
Na początku stycznia Sejm skierował projekt "Zatrzymaj aborcję" do dalszych prac w komisji. Posłowie zdecydowali, by zajęła się nim komisja polityki społecznej i rodziny, z zaleceniem zasięgnięcia opinii komisji sprawiedliwości i praw człowieka. W marcu komisja pozytywnie zaopiniowała projekt.
Pod propozycją, która znosi możliwość przerwania ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne wady płodu, podpisało się ponad 830 tys. obywateli.
Obowiązująca ustawa o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży z 1993 r. zezwala na dokonanie aborcji w trzech sytuacjach: gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, gdy jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, a także, gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego.
W dwóch pierwszych przypadkach przerwanie ciąży jest dopuszczalne do osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki, a w przypadku czynu zabronionego, jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni.
