Aptekarze znowu poszkodowani? Urzędowe obniżki ceny leków bez możliwości zrekompensowania

Udostępnij:
W razie urzędowej obniżki ceny zakupionych w hurtowni przez aptekę leków, nie ma stosownych przepisów, które obligowałyby hurtownię do wystawienia faktury korygującej lub przyjęcie medykamentów z powrotem. Tak odpowiada Krzysztof Łanda, wiceminister zdrowia na problem zgłoszony przez aptekarzy.
Wiceminister mówi więcej: "należy wskazać, że z punktu widzenia zapewnienia bezpieczeństwa pacjenta (zapewnienia zaopatrzenia w leki refundowane) kwestia, który z uczestników obrotu lekiem refundowanym kredytuje cenę leku, czy też ponosi ryzyko zmiany urzędowej ceny zbytu, nie ma fundamentalnego znaczenia".

Aptekarze są wściekli. Resort co dwa miesiące wprowadza zmiany na liście leków refundowanych. Oczywiście to działa w dwie strony, bo można kupić taniej lek, który za chwilę okaże się droższy, ale można także kupić droższy lek, który stanieje. I o zabezpieczenie swoich interesów walczą aptekarze.

Ale ministerstwo zdrowia nie pozostawia złudzeń. " Przyjmowanie (lub nie) przez hurtownie farmaceutyczne zwrotu leków z aptek opiera się wyłącznie na porozumieniu stron umowy sprzedaży W tym stanie rzeczy rozwiązania przedstawionego przez samorząd aptekarski problemu obciążenia kosztami zmiany urzędowej ceny zbytu leków refundowanych należy upatrywać w stosownej zmianie przepisów" - pisze Krzysztof Łanda w oficjalnej odpowiedzi samorządowi aptekarskiemu.

"W obecnym stanie prawnym brak jest regulacji obligujących hurtownie farmaceutyczne do wystawiania faktur korygujących przedsiębiorcom prowadzącym apteki, czy też przyjmowania zwrotu zakupionych produktów leczniczych w przypadku obniżenia ich urzędowej ceny zbytu ujawnionej w obwieszczeniu Ministra Zdrowia" - stwierdza Łanda, podkreślając, że jest otwarty na dialog ze środowiskiem.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.