NIL o tym, że lekarze będą pracować „na czas” kosztem jakości pomocy udzielanej pacjentowi

Udostępnij:
Z ostrą krytyką samorządu lekarskiego spotkał projekt rozporządzenia resortu w sprawie szpitalnego oddziału ratunkowego. - Wbrew założeniom rozporządzenia, czas oczekiwania pacjentów w SOR może się znacznie wydłużyć – uważa Naczelna Izba Lekarska.
W przyjętym przez izbę stanowisku czytamy, że skutki proponowanego rozporządzenia mogą być dramatyczne dla całego systemu ratownictwa medycznego. - Wraz z wprowadzaniem kolejnych procedur i obowiązków, będzie coraz mniej osób chętnych do pracy w szpitalnych oddziałach ratunkowych i lekarzy do specjalizowania się w medycynie ratunkowej – uważa samorząd lekarski.

W ocenie prezydium Naczelnej Rady Lekarskiej zaproponowane rozwiązania dotyczące sposobu rejestracji i segregacji medycznej pacjentów zgłaszających się do szpitalnych oddziałów ratunkowych (SOR), bez zapewnienia odpowiednich środków finansowych na realizację tego projektu i bez zwiększenia liczby specjalistów na szpitalnych oddziałach ratunkowych nie spowodują usprawnienia i poprawy jakości pracy SOR i nie wpłyną na zmniejszenie kolejek oczekujących pacjentów.

- Proponowane w rozporządzeniu rozwiązania mogą powodować ryzyko, że lekarze będą zmuszeni pracować „na czas”, na drugim miejscu pozostawiając jakość obsługi pacjenta, a tym samym ryzyko popełnienia błędu znacznie się zwiększy – uważa izba.

I przestrzega, że same uregulowania administracyjne i organizacyjne – o ile w ślad za nimi nie pójdą dodatkowe srodki finansowe - nie spowodują istotnej poprawy w udzielaniu świadczeń na SOR.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.