Śląski patent na wybudzanie ze śpiączki

Udostępnij:
W częstochowskim Centrum Opieki i Rehabilitacji „Zdrowie” wybudziło się ze śpiączki siedem osób. Placówka czeka na kolejnych pacjentów, a co najważniejsze ma podpisany kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Wielkie otwarcie już 28 września.
- Centrum Opieki i Rehabilitacji „Zdrowie” to rodzinna firma, która działa od 1999 r., cztery lata później centrum podpisało pierwsze kontrakty z NFZ. Placówka ma się czym pochwalić, bo na przestrzeni dekady udało się tu wybudzić ze śpiączki siedem osób – pisze „Silesion”.

- Trafiali do nas pacjenci w stanie wegetatywnym, najczęściej z Oddziałów Intensywnej Opieki Medycznej – mówi Anna Kryś z Centrum Opieki i Rehabilitacji „Zdrowie”.

W placówce będą wybudzane teraz kolejne dorosłe osoby, w stosunku, do których zakończono już postępowanie lecznicze.

Centrum w swojej ofercie od 2013 r. posiada m.in. cyberoko. Częstochowa jest tylko jedną z dwóch placówek w Polsce, które posiadają urządzenie C-Eye. To unowocześniona wersja prototypowego cyberoka, które powstało w Katedrze Systemów Multimedialnych Wydziału Elektroniki, Telekomunikacji i Informatyki Politechniki Gdańskiej.

- C-Eye umożliwia komunikację pozawerbalną i rehabilitację osób z dysfunkcjami neurologicznymi po udarach, stanach niedotlenienia mózgu albo urazach czaszki — opisuje dr inż. Bartosz Kunka z grupy ekspertów i wynalazców cyberoka.

- To pierwsze takie urządzenie w województwie śląskim, na razie współpracujemy zaledwie z siedmioma placówkami w kraju — dodaje.

Jak opisuje „Silesion” urządzenie to 20-calowy ekran na wysięgniku. Pacjent może być sparaliżowany, nie mówić, ale wystarczy, że ma sprawne choć jedno oko, aby skomunikować się z C-Eye.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.