ONKOLOGIA
Gruczoł krokowy
 
Specjalizacje, Kategorie, Działy

Leczenie raka prostaty w Polsce. Męski problem

Udostępnij:
W ciągu ostatnich 30 lat zapadalność na raka prostaty wzrosła wśród polskich mężczyzn czterokrotnie. Jest to drugi nowotwór, po raku płuc, na który zapadają mężczyźni. W Polsce co roku odnotowuje się ok. 9 tys. nowych zachorowań. Na raka prostaty umiera rocznie 4 tys. Polaków.

Tchórzostwo
Co jest tego przyczyną? W dużej mierze mentalność. Mężczyźni znacznie rzadziej niż kobiety korzystają z badań profilaktycznych. – Mężczyźni to tchórze. Jeszcze nie spotkałem pacjentki, która ze strachu odmówiłaby wykonania gastroskopii czy kolonoskopii. Tymczasem co trzeci mężczyzna ma wątpliwości – mówi prof. Marek Pawlicki, krakowski onkolog. – Trochę ze wstydu, trochę ze zwykłego strachu. Panowie zdecydowanie mniej ufają lekarzom. Nie wykonują badań, bo obawiają się diagnozy. Z perspektywy lekarza odnoszę wrażenie, że mają słabszy instynkt samozachowawczy – dodaje.
W 2009 r. rak prostaty stanowił 13,3% wszystkich nowo zdiagnozowanych nowotworów u mężczyzn. To efekt m.in. faktu, że mężczyźni rzadko chodzą do lekarza i unikają badań profilaktycznych. W rezultacie nowotwór jest u nich wykrywany późno.

Terapia
A jak jest leczony? Różnie. W przypadku raka prostaty o szczęściu mogą mówić mieszkańcy województwa mazowieckiego. Wskaźnik 5-letniego przeżycia wynosi dla nich 77 proc., ale już w województwie lubuskim jest to tylko 43 proc.
– Ta różnica to przepaść, luka cywilizacyjna – komentuje Adam Kozierkiewicz, ekspert medyczny. Dobre wskaźniki mają województwa zachodniopomorskie i śląskie, kiepskie – lubelskie i łódzkie.
– Poziom leczenia onkologicznego w Polsce jest adekwatny do naszego rozwoju ekonomicznego – mówi prof. Witold Zatoński z Zakładu Epidemiologii i Prewencji Nowotworów Centrum Onkologii w Warszawie. – Polsce trudno się porównywać ze Szwajcarią czy Szwecją, gdyż są to kraje, w których najlepiej funkcjonuje służba zdrowia i które wydają na leczenie nowotworów kilkakrotnie więcej. Dlatego efekty leczenia są tam proporcjonalnie lepsze – dodaje.
– Jest to przyczynek do tego, by i w Polsce podpatrywać najlepszych. Sądzę, że już najwyższy czas, by wzorem breast units zaczęły u nas działać prostate units – mówi Piotr Milecki, ordynator Oddziału Radioterapii Onkologicznej I i kierownik Zakładu Radioterapii I Wielkopolskiego Centrum Onkologicznego. – Chodzi o to, by leczeniem raka prostaty zajęły się ośrodki wysoko wyspecjalizowane w leczeniu tej konkretnej choroby, zespoły fachowców. To znacznie polepszy skuteczność leczenia – dodaje.

Najwyższa pora
Tylko takie zespoły są w stanie nadążyć za postępem, który dokonuje się w leczeniu raka prostaty. Według Iwony Skonecznej, eksperta w dziedzinie nowotworów układu moczowego, w tej dziedzinie w ostatnich 10 latach dokonała się rewolucja. – Przed 2004 r. właściwie nie mieliśmy nic do zaoferowania, teraz na rynku dostępne są nowe leki, które nie tylko znacząco wydłużają życie, lecz także poprawiają jego jakość – mówi Skoneczna.
Jednym z przełomów jest octan abirateronu. W badaniu, którego wyniki opublikowano w połowie 2011 r., stwierdzono wydłużenie ogólnego czasu przeżycia, wydłużenie okresu przeżycia bez progresji choroby, a także uzyskanie pozostałych drugorzędowych punktów końcowych. Oprócz chirurgii i farmakoterapii, coraz częściej stosowaną i przynoszącą dobre efekty metodą jest radioterapia.
Należy jednak pamiętać, że efekt leczenia raka gruczołu krokowego zależy w głównej mierze od momentu, w którym zostanie on zdiagnozowany. Im choroba jest wcześniej rozpoznana, tym większe szanse na skuteczne leczenie.

Opracował: Błażej Linowski, Mendżer Zdrowia 2/2012
 
Redaktor prowadzący:
dr n. med. Katarzyna Stencel - Oddział Onkologii Klinicznej z Pododdziałem Dziennej Chemioterapii, Wielkopolskie Centrum Pulmonologii i Torakochirurgii im. Eugenii i Janusza Zeylandów w Poznaniu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.