Specjalizacje, Kategorie, Działy

Spondyloartropatie w badaniu obrazowym

Udostępnij:
Działy: Varia Aktualności
Między badaniami radiograficznymi oraz rezonansu magnetycznego w obrazowaniu spondyloartropatii nie ma zgodności
Między badaniami radiograficznymi oraz rezonansu magnetycznego w obrazowaniu spondyloartropatii nie ma zgodności. U większości pacjentów takie zmiany jak obrzęk szpiku nie są wykazywane w badaniu RTG. Rezonans magnetyczny jest na pewno metodą czulszą i bardziej swoistą niż RTG i widać w nim zmiany nawet 10 lat wcześniej niż te uwidocznione w RTG.
- Chorobę można potwierdzić, uwidoczniając na radiogramach zdefiniowane zmiany radiologiczne według kryteriów nowojorskich bądź aktywne zmiany zapalne metodą rezonansu magnetycznego – mówi dr Iwona Sudoł-Szopińska z Zakładu Radiologii Instytutu Reumatologii w Warszawie.
Badanie radiograficzne kości krzyżowo-stawowych jest trudne technicznie, ponieważ kości nakładają się na siebie. Do tego mogą dochodzić odstępstwa anatomiczne. To powoduje, że czułość i swoistość badania radiograficznego nie jest satysfakcjonująca, choć nadal jest to metoda rozpoczynająca diagnostykę. Lepszą metodą jest rezonans magnetyczny, choć w tym wypadku także są ograniczenia, takie jak koszty, trudna dostępność, czas badania. Badanie rezonansu musi bowiem trwać najmniej 40 minut, a powinno godzinę.
Aby zdiagnozować zapalenie, niewystarczające jest zastosowanie jednego kryterium, na przykład obrzęku szpiku. Również przewlekły ból nie jest kryterium specyficznym, jeśli chodzi o spondyloartropatie.
 
Patronat naukowy portalu
prof. dr hab. Piotr Wiland – kierownik Katedry i Kliniki Reumatologii i Chorób Wewnętrznych Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.