Bez szczepień niemal wszystkie dzieci zostałyby zakażone koronawirusem

– Praktycznie każde niezaszczepione dziecko w wieku od 12 do 15 lat w pewnym momencie zostanie zakażone koronawirusem. Obecnie rozprzestrzenia się on najszybciej w tej grupie wiekowej – powiedział naczelny lekarz Anglii Chris Whitty.

– Na tyle, na ile możemy ocenić, wśród osób między 12. a 15. rokiem życia ma miejsce obecnie znacząca transmisja. Praktycznie każde dziecko w tej grupie wiekowej, które jest niezaszczepione, zostanie w pewnym momencie zainfekowane – stwierdził Chris Whitty, odpowiadając na pytania poselskiej komisji zdrowia. Dodał, że w czasie pandemii mniej więcej połowa dzieci już miała koronawirusa.

W Wielkiej Brytanii w poniedziałek zaczęły się szczepienia dzieci w wieku 12–15 lat. Podobnie jak te z grupy 16–17 lat na razie dostaną tylko jedną dawkę szczepionki.

Whitty zaznaczył, że szczepienia dzieci nie są czymś, co automatycznie rozwiąże wszystkie problemy, ale istotnie zmniejszy ryzyko zakłóceń w edukacji. Podkreślił, że decyzja o rozszerzeniu szczepień na dzieci w wieku 12–15 lat nie została podjęta z powodów politycznych ani ze względu na szczególnie narażonych na zachorowanie dorosłych, ale wyłącznie dla dobra dzieci.

Na Wyspach podano dotychczas 93,2 mln szczepionek przeciw COVID-19, z czego ponad 48,6 mln to pierwsze dawki, a prawie 44,6 mln – drugie. Oznacza to, że przynajmniej jedną przyjęło 89,5 proc. osób powyżej 16 lat, a w pełni zaszczepionych jest 82 proc.