"Lekarski Łazarski", czyli nowa jakość w kształceniu medycznym

Udostępnij:
Trwają rekrutacje na uczelnie medyczne. Tylko cztery z nich otrzymały oceny wyróżniające Państwowej Komisji Akredytacyjnej. Wydział Medyczny Uczelni Łazarskiego znalazł się w 2019 r. w czołówce, wspólnie z uniwersytetami medycznymi z Lublina, Poznania i Warszawy. Co sprawiło, że "Lekarski Łazarski", jako dość młody wydział, znalazł uznanie PKA i dlaczego warto wybrać właśnie tę uczelnię jako swoją Alma Mater?
Dobry początek
Konkurencja w medycznym szkolnictwie wyższym jest niemała i rok rocznie każda z uczelni, a jest ich ponad 20, stara się przyciągać do siebie kolejnych słuchaczy. Inwestuje się a to w infrastrukturę, a to w kadry, rozwijana jest też zawartość programowa studiów.

Uczelnia Łazarskiego dołączyła do tej rywalizacji w 2017 r. jako pierwsza niepubliczna placówka w Warszawie i druga w Polsce. Jak się okazuje – z dobrym efektem. Polska Komisja Akredytacyjna (PKA), w ewaluacji programowej z 2019 roku oceniła bowiem Wydział Medyczny Uczelni Łazarskiego bardzo wysoko. Jeśli zestawić wszystkie cząstkowe oceny (zwłaszcza "wyróżniające" oraz "w pełni") wydział ten uplasował się na trzecim miejscu, tuż za Warszawskim Uniwersytetem Medycznym i Uniwersytetem Medycznym w Lublinie, wyprzedzając m.in. tak renomowane ośrodki, jak Uniwersytet Jagielloński , czy Gdański Uniwersytet Medyczny.

Z analizy raportu PKA wynika, że to, co zaważyło na tak dobrej pozycji to między innymi atrakcyjna koncepcja i program kształcenia, ambitnie realizowana strategia rozwoju uczelni, profesjonalna kadra, rozwinięta współpraca z otoczeniem społeczno-gospodarczym, szeroki wachlarz wsparcia studentów, czy wreszcie zaplecze infrastrukturalne. Koncepcja i sposoby kształcenia uwzględniają najnowsze osiągnięcia i metody w zakresie medycyny, a także potrzeby gospodarki i rynku pracy. Mocnym argumentem Wydziału jest indywidualizacja procesu naukowo-dydaktycznego oraz nacisk na zajęcia praktyczne (ćwiczenia stanowią niemal 50 procent planu dydaktycznego) z zastosowaniem metodologii studiów przypadków i badań stosowanych (Case Based Learning i Evidence Based Medicine).

Satysfakcji z oceny PKA nie kryje prof. dr hab. med. Tadeusz Płusa, prodziekan ds. dydaktyki Wydziału Medycznego Uczelni Łazarskiego: - To doskonała recenzja naszej wieloletniej pracy nad każdym aspektem kształcenia. Staramy się jednak nie tylko kształcić, ale i kształtować młodych adeptów medycyny. Uczelnia pokazuje więc, czym jest tak naprawdę zawód lekarza, co jest istotą służby zdrowia i jak należy swoją lekarską misję realizować w duchu przysięgi Hipokratesa, uwzględniając szereg lokalnych uwarunkowań, prawnych, społecznych, kulturowych, bądź gospodarczych. Nasz absolwent musi mieć wszechstronne pojęcie o postępie w medycynie, ale też o specyfice swojej pracy, tak by odnaleźć się na lekarskim rynku, czy w komunikacji z pacjentami i w środowisku międzynarodowym - przyznaje Płusa.

Infrastruktura i…
Poziom nauczania zależy też od narzędzi i wyposażenia oferowanego studentom. Odwiedzając Wydział, uwagę przykuwa nowoczesna infrastruktura. Znajduje się tu Centrum Nauk Podstawowych i Przedklinicznych, składające się z Pracowni Naukowych Podstaw Medycyny (https://my.matterport.com/show/?m=amV1jgmwWpy) oraz z Pracowni Nauk Morfologicznych (https://my.matterport.com/show/?m=x6JK958szq7).

Zaplecze infrastrukturalne na kierunku lekarskim stanowią nie tylko sale, ale też multimedialne materiały dydaktyczne oraz innowacyjne rozwiązania technologiczne, usprawniające proces edukacji. Należy zaliczyć do nich przede wszystkim wydruki anatomiczne 3D. Wykorzystując specjalnie zaprojektowane modele trójwymiarowe, studenci poznają szczegółową budowę ludzkiego ciała, ale także ćwiczą planowanie oraz wykonywanie samego zabiegu.

- To jednak nie koniec – wyjaśnia prof. Płusa i dodaje: - Niebawem Wydział Medyczny zyska kolejny atut infrastrukturalny. Zainwestowaliśmy w budowę Centrum Symulacji Medycznej, w którym nauka rozpocznie się już w październiku 2019 r. To innowacyjny projekt, służący przekładaniu wiedzy z różnych zagadnień medycznych na konkretne umiejętności praktyczne. Centrum jest kolejnym ważnym etapem doskonalenia kształcenia klinicznego. Dotychczas Wydział współpracował w tym zakresie z Wojskowym Instytutem Medycznym, ale od jesieni Uczelnia będzie dysponować własnym zapleczem, w tym specjalnie zaprojektowanymi fantomami-robotami. Praca z trójwymiarowymi i interaktywnymi modelami zwiększa efektywność przyswajania i sprawdzania wiedzy, co potwierdzają zarówno dydaktycy, jak i ich podopieczni. Nowoczesna aparatura przydaje się m.in. na zajęciach z medycyny ratunkowej.

…ludzie z pasją – to podstawa
Inwestycje w infrastrukturę doceniła PKA, ale jej zalety dostrzegają też sami pracownicy i studenci – stwierdza Prof. Płusa, podkreślając, że na nic super wyposażenie, jeśli nie ma się odpowiedniej kadry, która będzie potrafiła uczynić z niego użytek. Mogę powiedzieć z dumą, że pracują u nas ludzie z pasją i pełni zaangażowania.

Tą pasją dają się też zarażać młodzi adepci medycyny. W krótkich rozmowach podkreślają, że o wiele łatwiej studiuje się, gdy prowadzący zajęcia wychodzą poza sztywne ramy i teorie, posługując się studiami przypadków i historiami z życia. W rozmowie, studenci Mikołaj i Kacper za przykład takiego podejścia podają ćwiczenia z anatomii, w które wykładowca wkłada dużo serca i swojej energii, po to abyśmy naprawdę wynieśli coś z tych zajęć. Przy czym, dobrzy nauczyciele to także wymagający nauczyciele, dlatego „Lekarski Łazarski” uczy samodzielności i systematyczności. To podstawa, zwłaszcza na pierwszym roku – dodają z ostrożnym uśmiechem.

Jeśli mowa o kadrach, warto zaznaczyć, że PKA w swojej ewaluacji wzięła pod uwagę także poziom satysfakcji pracowników akademickich Wydziału. Z analizy wynika – podkreśla prof. T. Płusa - że poziom zadowolenia z warunków pracy jest na wysokim poziomie, a to cieszy potrójnie. Dlaczego? Dlatego, że – po pierwsze – nauczyciele doceniają wspólny wysiłek organizacyjny; – po drugie – usatysfakcjonowany pracownik to pracownik, który chce się rozwijać, co w dalszej perspektywie podnosi poziom kształcenia; wreszcie – po trzecie – to potwierdzenie słusznie obranej strategii rozwoju Wydziału.

Wydział "student friendly" – egzamin zdany na "5,5"
Prof. T. Płusa zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt studiów, tj. na wsparcie w procesie uczenia się. Wiele wysiłków Wydział i Uczelnia wkładają, by być „przyjaznymi” dla studentów, także w ujęciu pozastypendialnym. PKA tę pracę zauważyła i doceniła na tyle, by wystawić nam za system opieki nad studentami ocenę wyróżniającą – stwierdza prof. Płusa.

System wsparcia dla studentów polega na kompleksowej opiece dydaktycznej, naukowej
i administracyjnej, ale też na usługach poprawiających komfort nauki, z uwzględnieniem zasady równego i sprawiedliwego dostępu oraz rozmaitych okoliczności osobistych i rodzinnych. Dla przykładu, na Wydziale zapewnia się całościową opiekę nad studentami z niepełnosprawnością (funkcjonuje m.in. instytucja asystentów dla niepełnosprawnych kolegów i koleżanek), a także możliwość uczestnictwa w kołach naukowych, konferencjach, kursach i projektach badawczych.

Dużą popularnością cieszą się bardziej kameralne i swobodne spotkania w formule seminariów pod nazwą "Kominki Lekarskie", na których nauczyciele-lekarze omawiają i rozwiązują wraz ze słuchaczami interesujące dylematy oraz przypadki ze świata medycyny. „Lekarski Łazarski” oferuje ponadto swoim uczniom udział w Forum Wiedzy Medycznej, podczas którego studenci nawzajem prezentują swoje pasje naukowe, a także możliwość asystowania podczas dyżurów lekarskich we współpracujących z Uczelnią szpitalach. Na ocenę wyróżniającą PKA składa się wreszcie fakt, iż Uczelnia oferuje przyuczelniany żłobek „ŁaZuchy” (250 metrów od uczelni), funkcjonujący 5 dni w tygodniu, i pozwalający studentom na sprawne łączenie nauki z rodzicielstwem.

Oferta studiów lekarskich na Uczelni Łazarskiego wygląda obiecująco. Choć nie jest to wydział tak duży, jak na innych uczelniach publicznych, i dopiero buduje swoją markę, to z pewnością dobrze wystartował, co potwierdza ocena PKA. Wizja rozwoju, opartego na innowacjach w procesie kształcenia, a zarazem systemie wsparcia studentów z pewnością ma tu niebagatelne znaczenie. Podobnie, jak dyscyplina i pokora w jej realizacji. - Cieszę się, że udało się nam tyle – jako Wydziałowi – zrobić w relatywnie krótkim czasie, ale nie spoczywamy na laurach i wiemy, ile zadań jeszcze przed nami – konkluduje Tadeusz Płusa.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.