Sławomir Kamiński/Agencja Gazeta

Bodnar: Rozporządzenie maseczkowe narusza konstytucję

Udostępnij:
- Nakaz zakrywania ust i nosa jest uzasadniony, ale powinien wynikać z ustawy, a nie z rozporządzenia - przekonuje rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar w wystąpieniu do premiera Mateusz Morawieckiego. Rzecznik apeluje o zainicjowanie prac legislacyjnych, mających na celu wyeliminowanie tego uchybienia.
- To jeden z wielu nakazów i zakazów obowiązujących obywateli w czasie pandemii, które wydał rząd lub poszczególne resorty w drodze rozporządzeń. Tymczasem zgodnie z art. 92 ust. 1 Konstytucji rozporządzenia są wydawane przez organy wskazane w Konstytucji, na podstawie szczegółowego upoważnienia z ustawy i w celu jej wykonania – informuje „Rzeczpospolita” i cytuje Adama Bodnara: - Oznacza to, że rozporządzenia muszą pozostawać w ramach wskazanych w tzw. delegacji ustawowej. A wykroczenie poza materię ustawy powoduje, że rozporządzenie nie ma w niej oparcia.

Konstytucja przewiduje też (art. 31 ust. 3) , że ograniczanie praw i wolności może się odbywać tylko w drodze regulacji ustawowej.

- Nawet wobec najwyższego zagrożenia organy władzy publicznej zatem powinny działać na podstawie i w granicach prawa (art. 7 Konstytucji). Gwarantuje to, że nakazy i zakazy władzy publicznej nie będą mogły zostać skutecznie podważone, a cel, któremu służą, zostanie zrealizowany - wskazuje rzecznik Bodnar i przyznaje, że te warunki nie zostały spełnione w przypadku nakazu zakrywania ust i nosa w środkach publicznego transportu zbiorowego oraz w miejscach ogólnodostępnych - przy pomocy odzieży lub jej części, maski, maseczki, przyłbicy albo kasku ochronnego. Obowiązek ten wprowadzono mocą rozporządzenia Rady Ministrów, do odwołania.

Rozporządzenie wydano na podstawie ustawy z 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi. RPO zauważa jednak, że obowiązek zakrywania ust i nosa nie znajduje oparcia w jej przepisach.

Ustawa wylicza ściśle rodzaje ograniczeń, nakazów i zakazów na zagrożonym obszarze, które Rada Ministrów może ustanowić w rozporządzeniu. Wyraźnie przewiduje, że obowiązek stosowania innych środków profilaktycznych i zabiegów może być nałożony wyłącznie na osoby chore i podejrzane o zachorowanie.

- Tym samym obowiązek zakrywania ust i nosa wprowadzone mocą rozporządzenia nie może dotyczyć każdego - niezależnie od oceny jego stanu zdrowia w aspekcie zagrożenia epidemią - twierdzi RPO.

Bodnar zastrzega, że nie kwestionuje skuteczności obowiązku powszechnego stosowanie maseczek jako środka ograniczającego rozprzestrzenianie się wirusa. Zwraca jednak uwagę, że Rada Ministrów wprowadziła ten nakaz z przekroczeniem ustawowego upoważnienia.

Rzecznik apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego o zainicjowanie prac legislacyjnych, mających na celu wyeliminowanie tego uchybienia. Sugeruje nowelizację rozporządzenia Rady Ministrów i usunięcie z niego ograniczenia wprowadzonego bez podstawy w ustawie. Jeżeli zaś Rada Ministrów uznaje, że nakaz zakrywania ust i nosa nadal jest niezbędny, powinna w pilnym trybie skierować do Sejmu projektu ustawy pozwalającego na takie ograniczenie.

Przeczytaj także: „Bodnar: Ministerstwo Zdrowia i Główny Inspektorat Sanitarny powinny informować o zakażonych medykach”.

Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.