Drożdżówki-Radziwiłłówki w sklepikach szkolnych?

Bezcukrowa drożdżówka z owocowym nadzieniem, w którym zamiast cukru będą wykorzystane winogrona. To pomysł Rady Promocji Żywności Prozdrowotnej na to, żeby sprostać wymogom, jakie drożdżówkom w sklepikach szkolnych postawiło rozporządzenie w 2015 roku.

Jak informuje "Dziennik Gazeta Prawda", prace nad nadzieniem są zaawansowane. Piekarze zrzeszeni w stowarzyszeniu testują, czy lepiej sprawdzi się wersja z nadzieniem dodanym przed, czy już po wypieku. Opracowana przez nich receptura zostanie udostępniona wszystkim piekarniom. Zdaniem dziennikami, piekarze chcą, by produkt nosił nazwisko ministra zdrowia, inicjatora pomysłu.

– Obecny minister zdrowia profesjonalnie podszedł do tematu. Dlatego chcemy nazwać drożdżówkę od jego nazwiska – powiedział Bronisław Wesołowski, prezes zarządu SITSpoż, w rozmowie z "DGP".

Ministerstwo Zdrowia pracuje nad nowelizacją przepisów zakazujących śmieciowego jedzenia w szkołach. Nie chce likwidacji projektu, który wszedł we wrześniu, a jedynie poluzowania restrykcji.

Rady funkcjonuje przy Stowarzyszeniu Naukowo-Technicznym Inżynierów i Techników Przemysłu Spożywczego.

Przeczytaj również inne teksty o drożdżówkach: "Drożdżówki w szkołach, ale "odchudzone", "Są zapowiadane zmiany w "rozporządzeniu sklepikowym"