Dyrektorze, bój się. Prawnicy jednoczą się i pomogą rezydentom
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 06.02.2018
Źródło: Aneta Sieradzka/KL, TOK FM
| Tagi: | Aneta Sieradzka, rezydenci, rezydent |
Prawnicy wytłumaczą jak walczyć o swoje prawa i nie ulegać naciskom dyrektorów szpitali. Chodzi o sytuacje, gdy pracodawcy próbują naciskać na młodych lekarzy, by podpisywali klauzule opt-out lub gdy stawiają ultimatum lub grożą. - Musi być równowaga sił między dyrektorem szpitala a lekarzem - wyjaśniają prawnicy i opisują akcję "Prawnicy lekarzom".
Tomasz Popiołek–Janiec z Lublina pomaga rezydentom od września. - Niemal codziennie odbiera telefony z prośbą o radę, wyjaśnienie, interpretację jakiegoś zapisu z umowy. Teraz wspólnie z adwokatką z Warszawy, Sylwią Gregorczyk-Abram tworzy grupę osób, które będą pomagać na stałe. Bo pomoc jest potrzebna - informuje serwis internetowy radia "TOF FM" i wyjaśnia, że młodzi lekarze, którzy potrzebują wsparcia, dzwonią do prawników z różnymi pytaniami. Gregorczyk-Abram wyjaśnia, że pytają między innymi o to, od kiedy może być wprowadzony system zmianowy, czy przekazanie im 31 stycznia informacji, że od 1 lutego pracują na zmianie, jest poprawne czy niepoprawne.
Lekarzy interesuje, czy jeśli podpisują umowę o pracę jako lekarz rezydent, to muszą też podpisywać klauzulę. Prawnicy pomagają pro bono. Chodzi o to, by lekarz miał się do kogo zwrócić i by usłyszał precyzyjną odpowiedź prawną.
Prawnicy pomagają i się jednoczą
- Lekarze oczekują odpowiedzi udzielonej im możliwie przystępnym językiem – prostej informacji, pokazującej jakie są skutki podjęcia decyzji idącej w kierunku wyrażenia na coś zgody albo decyzji, która będzie odmienna – mówi Tomasz Popiołek-Janiec w rozmowie z "TOK FM".
W akcję do tej pory zaangażowało się 80 osób, ale prawników jest coraz więcej. Chcą wspierać rezydentów. - Prawnicy piszą, że są gotowi pomagać, że to dla nich bardzo ważne, że czekają na dalsze informacje od nas – mówi mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram w rozmowie z "TOK FM".
- Mam nadzieję, że lekarze, którzy usłyszą od prawnika informację o tym, jak powinni postąpić a jak postępować nie należy, będą potrafili samodzielnie i z większą pewnością rozmawiać ze swoimi pracodawcami. Udzielamy lekarzom wsparcia merytorycznego - podkreśla Aneta Sieradzka, prawniczka i członkini zespołu Młodzi Menedżerowie Medycyny, w rozmowie z "Menedżerem Zdrowia". Popiołek-Janiec wyjaśnia: - Chodzi o stworzenie szansy przynajmniej na równowagę sił w rozmowach między lekarzem a pracodawcą. Bo wtedy, kiedy dwie strony występują z w miarę tego samego poziomu wiedzy, mają znacznie łatwiejszą i większą szansę na dogadanie się niż wtedy, gdy jedna ze stron jest radykalnie silniejsza.
Pierwsze spotkanie rezydentów z prawnikami ma się odbyć 15 lutego w Warszawie.
Lekarzy interesuje, czy jeśli podpisują umowę o pracę jako lekarz rezydent, to muszą też podpisywać klauzulę. Prawnicy pomagają pro bono. Chodzi o to, by lekarz miał się do kogo zwrócić i by usłyszał precyzyjną odpowiedź prawną.
Prawnicy pomagają i się jednoczą
- Lekarze oczekują odpowiedzi udzielonej im możliwie przystępnym językiem – prostej informacji, pokazującej jakie są skutki podjęcia decyzji idącej w kierunku wyrażenia na coś zgody albo decyzji, która będzie odmienna – mówi Tomasz Popiołek-Janiec w rozmowie z "TOK FM".
W akcję do tej pory zaangażowało się 80 osób, ale prawników jest coraz więcej. Chcą wspierać rezydentów. - Prawnicy piszą, że są gotowi pomagać, że to dla nich bardzo ważne, że czekają na dalsze informacje od nas – mówi mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram w rozmowie z "TOK FM".
- Mam nadzieję, że lekarze, którzy usłyszą od prawnika informację o tym, jak powinni postąpić a jak postępować nie należy, będą potrafili samodzielnie i z większą pewnością rozmawiać ze swoimi pracodawcami. Udzielamy lekarzom wsparcia merytorycznego - podkreśla Aneta Sieradzka, prawniczka i członkini zespołu Młodzi Menedżerowie Medycyny, w rozmowie z "Menedżerem Zdrowia". Popiołek-Janiec wyjaśnia: - Chodzi o stworzenie szansy przynajmniej na równowagę sił w rozmowach między lekarzem a pracodawcą. Bo wtedy, kiedy dwie strony występują z w miarę tego samego poziomu wiedzy, mają znacznie łatwiejszą i większą szansę na dogadanie się niż wtedy, gdy jedna ze stron jest radykalnie silniejsza.
Pierwsze spotkanie rezydentów z prawnikami ma się odbyć 15 lutego w Warszawie.
