
Kształcenie wojskowych kadr medycznych – nowa era
Tagi: | Grzegorz Gielerak, kształcenie wojskowych kadr medycznych, wojskowe kadry medyczne, wojsko, uczelnie, medycyna wojskowa |
Dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej i coraz większe wyzwania w segmencie ochrony zdrowia wymagają redefinicji strategii i podejścia do zabezpieczenia medycznego armii – konieczna w tym procesie jest skoordynowana współpraca między uczelniami a wojskiem, ze szczególnym naciskiem na skuteczną rekrutację, profesjonalne kształcenie i działania ukierunkowane na długoterminowe utrzymanie wyspecjalizowanego personelu w służbie.
- W obliczu zagrożeń, takich jak wojna w Ukrainie, rosnące napięcia na arenie międzynarodowej oraz zmieniająca się sytuacja geopolityczna, ważne jest wdrożenie elastycznego podejścia do kwestii organizacyjnych, opartego na adaptacji sprawdzonych rozwiązań do bieżących potrzeb
- Odtworzenie Wojskowej Akademii Medycznej – ambitny projekt czy nietrafiona inwestycja?
- Ważnym problemem strukturalnym pozostaje brak w Łodzi podmiotu leczniczego o trzecim poziomie referencyjności, który znajdowałby się pod nadzorem lub w strukturach resortu obrony narodowej
- Zintegrowane ośrodki szkoleniowe – jak skutecznie połączyć innowacyjność, edukację i gotowość operacyjną?
- Dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej i coraz większe wyzwania w segmencie ochrony zdrowia wymagają redefinicji strategii oraz podejścia do zabezpieczenia medycznego armii
- Publikujemy tekst gen. broni prof. dr. hab. n. med. Grzegorza Gieleraka, dyrektora Wojskowego Instytutu Medycznego – Państwowego Instytutu Badawczego
W analizach zjawisk społecznych i politycznych często można zauważyć powtarzającą się tendencję do traktowania niektórych działań jako nowatorskich, mimo że zbliżone rozwiązania były wcześniej stosowane. Mechanizm ten wynika głównie z potrzeby legitymizacji i kreowania wizerunku przywódców jako innowatorów zdolnych do dostosowania strategii do specyficznych potrzeb danej grupy. Społeczności często postrzegają swoje wyzwania jako wyjątkowe, różniące się od problemów obserwowanych w innych regionach. W rzeczywistości jednak wiele z nich, jak trudności w dostępie do opieki zdrowotnej, organizacja systemów edukacyjnych czy kwestie ochrony środowiska, ma charakter uniwersalny. Istniejące rozwiązania opracowane w jednym kraju mogą być skutecznie zaadaptowane w innych miejscach, pod warunkiem odpowiedniego dostosowania do lokalnych uwarunkowań. Niestety, często przeszkodą jest tendencja do podkreślania innowacyjności poprzez tworzenie rozwiązań od podstaw. Choć może to się przyczyniać do budowania prestiżu, wiąże się również z nadmiernym zużyciem zasobów zarówno finansowych, jak i ludzkich.
W obliczu zagrożeń, takich jak wojna w Ukrainie, rosnące napięcia na arenie międzynarodowej oraz zmieniająca się sytuacja geopolityczna, ważne jest wdrożenie elastycznego podejścia do kwestii organizacyjnych, opartego na adaptacji sprawdzonych rozwiązań do bieżących potrzeb. Strategie tego rodzaju pozwalają nie tylko skuteczniej reagować na kryzysy, ale także budować odporność systemową, wzmacniać stabilność społeczną oraz minimalizować ryzyko wynikające zarówno z globalnych napięć, jak i lokalnych wyzwań.
Zamiast inwestować czas i pieniądze w odkrywanie koła na nowo, należy skupić się na efektywnym wykorzystaniu dostępnych rozwiązań. Dzięki temu możliwe jest znaczne przyspieszenie procesów transformacyjnych, minimalizacja kosztów i unikanie błędów.
Medycyna wojskowa: unikatowe wyzwania i potrzeba specjalistycznego kształcenia
Medycyna wojskowa to dziedzina charakteryzująca się wyjątkowymi cechami, wynikającymi z potrzeb oraz specyfiki służby wojskowej. Żołnierze stanowią specyficzną grupę wiekową, działającą w wymagających warunkach operacyjnych, w których ich organizmy są narażone na ekstremalne temperatury, brak snu oraz intensywny stres fizyczny i psychiczny. W rezultacie schorzenia i urazy występujące u żołnierzy często różnią się od spotykanych wśród ludności cywilnej.
Ewolucja współczesnych konfliktów zbrojnych oraz wzrost profesjonalizacji armii przyczyniły się do wyodrębnienia medycyny wojskowej jako samodzielnej dyscypliny. Aby przygotować lekarzy wojskowych do działania w specyficznych warunkach operacyjnych i sprostać wymaganiom współczesnego pola walki, konieczne było opracowanie nowych programów nauczania. W rezultacie kształcenie w tej dziedzinie odbiega od tradycyjnych metod, kładąc szczególny nacisk na gotowość do pracy w ekstremalnych warunkach.
Decyzja o likwidacji Wojskowej Akademii Medycznej (WAM) w 2002 r. doprowadziła do głębokiego kryzysu w systemie kształcenia wojskowej kadry medycznej. Najpoważniejsze skutki tej decyzji były widoczne w obszarze kadrowym – absolwenci cywilnych uczelni medycznych, którzy zastąpili wychowanków WAM, wykazywali znacznie słabsze związki z wojskiem. Przekładało się to na trudności w adaptacji do specyficznych warunków służby wojskowej oraz częste rezygnacje z kariery w strukturach armii już na wczesnym etapie służby zawodowej.
Niedawna deklaracja o odtworzeniu WAM została przyjęta z nadzieją, wskazując na pilną potrzebę odbudowy instytucji odpowiedzialnej za specjalistyczne kształcenie lekarzy wojskowych oraz prowadzenie badań naukowych dostosowanych do specyfiki medycyny wojskowej. Zwolennicy tej inicjatywy argumentują, że wzmocnienie zaplecza medycznego sił zbrojnych (SZ) i dostosowanie systemu edukacji medycznej do potrzeb nowoczesnej armii są niezbędne dla zapewnienia odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa operacyjnego. Sceptycy natomiast podkreślają wysokie koszty oraz trudności związane z pełnym odtworzeniem potencjału akademii w obecnych realiach ekonomicznych i organizacyjnych.
Debata dotycząca reaktywacji wojskowej uczelni medycznej stanowi więc cenną okazję do przeprowadzenia wnikliwej analizy potencjalnych korzyści i wyzwań związanych z tym przedsięwzięciem. Kluczowym zadaniem jest opracowanie modelu medycyny wojskowej, który odpowie na współczesne potrzeby SZ, uwzględniając innowacyjne metody kształcenia, prowadzenie badań naukowych oraz wymagania operacyjne. Istotne jest, aby propozycje te nie ograniczały się wyłącznie do odwołań do przeszłości, lecz koncentrowały się na wyzwaniach i realiach współczesnego pola walki.
Potencjał medycyny i nauk o zdrowiu z perspektywy potrzeb żołnierza armii XXI wieku
Skuteczna taktyka wojny XXI wieku opiera się między innymi na dążeniu do zwielokrotnienia operacyjności żołnierza na polu bitwy. Nasycenie pola bitwy bronią, pociskami i bombami nie będzie już warunkiem uzyskania przewagi, zwycięstwa. Kluczem do zwycięstwa będzie więc precyzja, zasięg i prędkość – wskaźniki i mierniki, z którymi bezpośrednio wiąże się dostęp do nowoczesnej technologii, oraz umiejętności żołnierzy korzystających z niej w praktyce współczesnego pola walki – specjalistów posiadających kompetencje do obsługi złożonych rodzajów broni, do tego występujących w niespotykanie mniejszej, niż to miało miejsce do tej pory, liczbie.
Podane okoliczności wymuszają zastosowanie nowego podejścia do kwestii zabezpieczenia medycznego walczących wojsk. Mniejsza liczba żołnierzy oraz pojawienie się bardziej zaawansowanych technologicznie i skuteczniejszych środków ochrony osobistej przesuną środek ciężkości myślenia o opiece medycznej z dominującego dziś poziomu pola walki do obszaru, w którym kluczowe znaczenie będzie miało zdefiniowanie i utrzymanie istotnych z punktu widzenia potrzeb SZ zdolności operacyjnych żołnierza, mających źródło w biologii jego organizmu.
Nowe podejście obejmie również sposoby i metody systemowego zabezpieczenia medycznego operacji wojskowych. Mniejsza liczba żołnierzy bezpośrednio zaangażowanych w walkę, a także wspomniane wyżej nowoczesne systemy ochrony – przetrwania na polu walki oraz zachowania maksymalnej dostępności poprzez minimalizację wykruszeń wysokiej klasy żołnierzy – radykalnie zmienią perspektywę organizacji pomocy medycznej. Priorytetem nie będą już obowiązujące w ostatnich 200 latach formy ochrony zdrowia wojsk, których głównym celem było zapewnienie masowego dostępu do pomocy medycznej kosztem jej zakresu i złożoności.
Konflikt w Ukrainie stanowi wyjątkową okazję do aktualizacji zagadnień związanych z taktyką, szkoleniem, a także strategią organizacji systemu ochrony zdrowia w warunkach konfliktu z przeciwnikami typu near-peer (NPA) – wrogimi narodami o równoważnej sile militarnej. Dobrze znaną specyfiką tego rodzaju starcia jest użycie broni o większej sile rażenia i zasięgu, co wprost przekłada się na wzrost skali obrażeń i śmiertelności. Opieka nad rannymi staje się przez to znacznie większym, niż oceniano to do tej pory, wyzwaniem dla służb medycznych, a zmiany organizacji zabezpieczenia medycznego pola walki dotyczą kwestii tak kluczowych, jak choćby lokalizacja poziomów (etapów) opieki.
Rodzaje używanych środków walki, podobnie jak ich prędkość i precyzja, odpowiadają za niespotykane w dotychczasowych konfliktach zbrojnych zmiany w zakresie ciężkości i charakteru obrażeń. Polaryzacja w obszarze rejestru strat sanitarnych, przyjmująca uproszczoną strukturę – obrażenia lekkie oraz ciężkie i bardzo ciężkie – oznacza w praktyce działalności służb medycznych konieczność dysponowania zaawansowanymi metodami stabilizacji stanu zdrowia rannych już na wczesnym etapie udzielania pomocy. Szacuje się, że 5–10 proc. ukraińskich żołnierzy zostało rannych lub zabitych w akcji. Liczne przypadki poszkodowanych z objawami wstrząsu krwotocznego, oparzeniowego, urazów penetrujących, wielonarządowych oraz barotraumy, będące głównie skutkami ostrzału artyleryjskiego i rakietowego, tworzą nową, niespotykaną dotychczas charakterystykę strat sanitarnych – wymagają pomocy lekarskiej, nierzadko kwalifikowanej, udzielanej w bliskiej styczności z nieprzyjacielem.
Biorąc pod uwagę cel, jakim jest zapewnienie skutecznej realizacji zadań systemu opieki medycznej, kluczowe znaczenie mają zdolności, takie jak sprawna, celowana ewakuacja medyczna, posiadanie warunków do prowadzenia przedłużonej opieki w terenie, w tym rozbudowanego wolumenu leków i materiałów medycznych oraz możliwość wykonania rozległych operacji ograniczających skutki doznanych obrażeń. Ocenia się, że zespoły medyczne mające charakter „czołówek chirurgicznych” powinny dysponować zdolnościami mierzonymi między innymi gotowością do przeprowadzenia co najmniej 10 operacji ratowniczych, w tym lapao- i torakotomii, z jednoczesnym prowadzeniem intensywnej opieki nad 15 pacjentami co najmniej przez 48 godzin bez konieczności uzupełniania zaopatrzenia.
Kształcenie lekarzy na potrzeby sił zbrojnych: uwagi ogólne i odniesienia do dotychczasowych doświadczeń
Organizacja systemu szkolenia i kształcenia personelu medycznego na potrzeby SZ jest wyzwaniem dla wszystkich państw, które do realizacji politycznych celów potrzebują silnej armii. Wdrożenie tego procesu wymaga znacznych zasobów oraz ścisłej współpracy między placówkami edukacyjnymi a wojskiem. Konieczne jest precyzyjne zdefiniowanie wymagań dotyczących kompetencji i doświadczenia, które stawiane są osobom będącym jednocześnie krytycznym zasobem i osią systemu ochrony zdrowia w wojsku.
Kluczowymi elementami systemu kształcenia medyków wojskowych są:
- Specjalistyczne programy nauczania: dodatkowe moduły dotyczące medycyny polowej, taktycznej i medycyny katastrof. Specjalistyczne szkolenia w dziedzinie chirurgii, zarządzania urazami i przetrwania w ekstremalnych warunkach.
- Wykwalifikowana kadra: instruktorzy i nauczyciele akademiccy powinni mieć doświadczenie wojskowe oraz medyczne, łącząc wiedzę praktyczną z teoretyczną. Często są to doświadczeni lekarze wojskowi posiadający doświadczenie w działaniach bojowych oraz w sposobie i warunkach praktycznego stosowania reguł, standardów medycyny polowej.
- Infrastruktura i wyposażenie: uczelnie kształcące medyków wojskowych muszą dysponować odpowiednimi zasobami, takimi jak symulatory medyczne, miejsca treningowe przystosowane do symulacji sytuacji bojowych i kryzysowych, a także specjalistyczne laboratoria.
- Współpraca z siłami zbrojnymi: wiele programów kształcenia jest realizowanych we współpracy z wojskiem, co umożliwia studentom uczestnictwo w ćwiczeniach wojskowych, stażach i praktykach w jednostkach wojskowych, a także dostęp do specjalistycznego sprzętu i technologii.
- Przygotowanie fizyczne i psychiczne: medycy wojskowi muszą być przygotowani do pracy w ekstremalnych i stresujących warunkach. Dlatego programy nauczania często obejmują szkolenia z zakresu kondycji fizycznej, zarządzania stresem oraz technik radzenia sobie w sytuacjach kryzysowych.
Doświadczenia Sił Obronnych Izraela (IDF) zweryfikowane w doskonale zaplanowanym i poprawnie metodycznie przeprowadzonym badaniu „Army Program for Excellence in medicine (APEX)” wskazują, że gwarantem sukcesu w tych warunkach są dwa elementy: uczelnia medyczna wyróżniająca się wysoką jakością efektów kształcenia oraz potencjał dydaktyczny odpowiednio przygotowanych jednostek wojskowej służby zdrowia (WSZdr), które razem tworzą unikatowe środowisko edukacji medycznej, czerpiące z najlepszych doświadczeń, zasobów i zdolności. Z należycie podkreśloną rolą i znaczeniem bezpośredniego kontaktu studentów z medycyną wojskową zarówno w wymiarze zagadnień merytorycznych, jak i elementów kultury organizacyjnej oraz czynników środowiskowych wpływających na kształtowanie pożądanych w służbie zachowań i postaw przyszłych medyków wojskowych. Formowane dzięki temu postawy i zachowania żołnierskie, nie mniej ważne od przygotowania fachowego, są jednym z kluczowych elementów rzutujących na jakość przysposobienia zawodowego przyszłych lekarzy wojskowych.
Z podejściem tego rodzaju wiąże się też kwestia systemowego, trwałego zabezpieczenia interesów SZ w obszarze dotyczącym dostępu do profesjonalnej kadry medycznej, a zatem nie tylko umiejętności jej pozyskania, ale także wypracowania atrakcyjnej, profesjonalnej, konkurencyjnej rynkowo ścieżki rozwoju zawodowego, rozumianej jako planowany proces zdobywania wiedzy, umiejętności i doświadczenia. Powiązania kształcenia przed- i podyplomowego w logiczny, spójny, konkurencyjny rynkowo system przekazywania wiedzy i kompetencji, odpowiadający oczekiwaniom zainteresowanego służbą w wojsku personelu medycznego oraz potrzebom nowoczesnej armii.
Z tego względu oczekiwania formułowane wobec nowoczesnego modelu szkolenia i kształcenia lekarzy wojskowych skupiają się na wszechstronnym przygotowaniu ich do działania w dynamicznie zmieniających się warunkach operacyjnych oraz na rozwijaniu umiejętności niezbędnych do zapewnienia najwyższej jakości opieki medycznej w trudnych i często nieprzewidywalnych sytuacjach. Współczesny model kształcenia powinien więc harmonijnie łączyć wykorzystanie zaawansowanych technologii z praktycznym doświadczeniem. Dzięki interdyscyplinarnemu podejściu, zaawansowanym technikom medycznym oraz doskonaleniu kompetencji przywódczych i zarządczych absolwenci studiów mogą efektywnie wspierać misje wojskowe i humanitarne oraz podnosić standardy opieki medycznej zarówno w kraju, jak i za granicą (ryc. 1).
Docelowy model organizacji fakultetu wojskowo-medycznego: podmioty uczestniczące oraz warunki współpracy
Proponowany model współpracy powinien zmierzać w stronę maksymalizacji synergii pomiędzy uczestniczącymi jednostkami. Zakłada on, że partnerstwo łączy podmioty o dużych zdolnościach i kompetencjach z różnych dziedzin naukowych, które dodatkowo mają lub mogą mieć znaczenie dla bezpieczeństwa państwa. Kooperujące jednostki powinny jednocześnie posiadać specjalistyczną wiedzę i doświadczenie w wielu obszarach, co pozwoli na holistyczne rozwiązywanie problemów, wspólne wyznaczanie długookresowych celów i strategii rozwoju. Model współpracy musi być tak skonstruowany, aby podmioty w nim uczestniczące mogły w pełni korzystać ze wzajemnych zasobów, wiedzy oraz doświadczeń, cechując się przy tym elastycznością i adaptacyjnością w odpowiedzi na zmieniające się warunki otoczenia, w tym zagrożenia i potrzeby rynkowe.
Musi zapewniać stronom umowy warunki i możliwości współpracy, integracji oraz optymalnego wykorzystania posiadanych zasobów naukowo-badawczych. Powinien również sprzyjać kreowaniu wartości dodanej w procesach poświęconych wsparciu nowoczesnej oraz wybitnie perspektywicznej gałęzi nauki, jaką jest medycyna translacyjna. Celem jest zwiększenie dynamiki rozwoju, redukcja kosztów oraz skrócenie czasu osiągnięcia oczekiwanych kompetencji i zdolności, czerpiąc przy tym z wiedzy, doświadczeń oraz rozwiązań wykraczających poza utarte schematy organizacji i funkcjonowania powszechnego szkolnictwa medycznego.
Doświadczenia, a jeszcze bardziej potrzeby armii, uświadomione w wyniku wojny w Ukrainie zagrożeniami dla bezpieczeństwa państwa i społeczeństwa w zakresie szkolenia i kształcenia medycznego, wskazują, że najbardziej wszechstronny i kompleksowy model organizacji systemu edukacji znajduje się na wydziałach medycznych uczelni. Szkoły wyższe oferują wiele programów nauczania w różnych dziedzinach wiedzy i prowadzą jednocześnie zaawansowane badania naukowe. Jednostki te dysponują różnymi możliwościami szkolenia i kształcenia, rozwijając specyficzne walory zawodowe i osobiste studentów, pełniących funkcję koła zamachowego dla działań o znacznie większej wadze i zasięgu, takich jak inwestycje w rozwój badań naukowych i prac rozwojowych, szczególnie ważnych do zapewnienia obronności i bezpieczeństwa publicznego.
Plan nowej strukturyzacji wojskowego fakultetu medycznego przyniesie również pozytywne skutki z punktu widzenia efektywności wykorzystania pieniędzy przeznaczonych przez resort obrony narodowej na kształcenie lekarzy, gdyż będą one wydatkowane nie tylko celowo, ale także bardziej racjonalnie – część z nich trafi do jednostek szkolących podległych i nadzorowanych przez ministra obrony narodowej. Co więcej, dzięki nowej metodzie organizacji finansowania szkolenia i kształcenia koszty usługi edukacyjnej będą mogły być solidarnie dzielone pomiędzy zaangażowane w projekt podmioty. To poprawi jakość oferty dydaktycznej, zwiększy przeznaczone na ten cel fundusze i jednocześnie zoptymalizuje zaangażowanie finansowe MON. Niektóre z zadań edukacyjnych dotyczących dziedzin wojskowo-medycznych realizowanych w instytutach i klinikach resortowych podmiotów leczniczych nie tylko przybliżą kandydatom na lekarzy wojskowych skalę problemów medycznych, z jakimi na co dzień mierzą się SZ, ale także zagwarantują ich bieżącą aktualizację na bazie zdobywanej w kraju oraz zagranicą wiedzy i doświadczenia (ryc. 2).
To jeden z wielu przykładów obrazujących potencjał i zdolności, w tym zasoby wiedzy, jakimi dysponują tylko podmioty WSZdr, niezbędne do zapewnienia odpowiedniego poziomu umiejętności lekarzy wojskowych. Połączenie wspomnianych kompetencji oraz formalnych uprawnień do prowadzenia kształcenia przeddyplomowego lekarzy w świetle dotychczasowych doświadczeń jest najbardziej odpowiednią formą organizacji procesu edukacyjnego, jakiemu powinni być poddawani kandydaci na lekarzy wojskowych.
Jej dalsze rozwinięcie, realizowane przy współudziale uczelni medycznej, wojskowego podmiotu leczniczego o randze co najmniej szpitala klinicznego oraz uczelni wojskowej, na przykład Akademii Wojsk Lądowych (AWL), jest propozycją, która w sposób kompleksowy zabezpiecza potrzeby resortu obrony narodowej w dziedzinie profesjonalnego przygotowania kadr medycznych na potrzeby sił zbrojnych. Przedstawiona koncepcja może z powodzeniem zastąpić obecny model kształcenia, którego efektywność wyraźnie odbiega od potrzeb i oczekiwań resortu. Dzięki wykorzystaniu istniejących zasobów kadrowych, sprzętowych i infrastrukturalnych projekt racjonalizuje koszty związane z kształceniem, czyniąc go efektywniejszym w porównaniu z alternatywnym rozwiązaniem, jakim jest utworzenie autonomicznej wojskowej uczelni medycznej. Proponowane rozwiązanie zakłada zintegrowany, zwalidowany proces edukacyjno-badawczy, który zapewnia ciągłą interakcję między edukacją a badaniami naukowymi. Stanowi to kluczowy element budowania trwałego kontinuum edukacyjno-naukowo-rozwojowego – systemu, który skutecznie uporządkuje i połączy kształcenie przed- i podyplomowe, tworząc spójną wojskowo-medyczną ścieżkę akademicką i zawodową (ryc. 3).
Dzięki wykorzystaniu zgromadzonej wiedzy oraz doświadczeń uczelni i innych zaangażowanych podmiotów możliwe będzie osiągnięcie oczekiwanych rezultatów w możliwie najkrótszym czasie, co stanowi kluczowy czynnik sukcesu planowanej zmiany organizacyjnej. Strategia oparta na racjonalnym wykorzystaniu zasobów – ich łączeniu, zamiast często spotykanej wewnątrzresortowej kanibalizacji – zaprzeczająca podejściu zorientowanemu na odrębność resortową, nie tylko zwiększa efektywność działań badawczych i edukacyjnych, ale również przyczynia się do rozwoju kompetencji uczestników, co bezpośrednio przekłada się na ich późniejsze sukcesy zawodowe i naukowe. W tym kontekście proces edukacyjno-badawczy jest nie tylko mechanizmem transferu wiedzy, ale również wysoce efektywną platformą wspierającą innowacje i rozwój osobisty.
Opcja pierwsza: odtworzenie Wojskowej Akademii Medycznej – ambitny projekt czy nietrafiona inwestycja?
Proces odtworzenia WAM w Łodzi, choć budzi optymizm w środowisku wojskowo-medycznym, wiąże się z wieloma złożonymi wyzwaniami systemowymi, które wymagają szczegółowej i dogłębnej analizy. Jednym z najważniejszych obszarów ryzyka jest wymiar finansowy przedsięwzięcia, którego skala może stanowić poważne obciążenie dla budżetu państwa. Inwestycje infrastrukturalne, takie jak budowa nowoczesnego kompleksu dydaktycznego, specjalistycznych laboratoriów oraz wyposażenie w zaawansowany sprzęt medyczny, wiążą się z wysokimi nakładami kapitałowymi. Skupienie znacznych sum na tym projekcie może prowadzić do ograniczenia funduszy przeznaczanych na inne strategiczne obszary WSZdr, jak modernizacja infrastruktury szpitalnej, w tym polowej, stanowiących fundament systemu zabezpieczenia medycznego. Konsekwencje takiej relokacji zasobów mogą mieć poważne konsekwencje, obejmujące osłabienie potencjału operacyjnego jednostek medycznych, co negatywnie wpłynęłoby na ich zdolność do efektywnego reagowania w sytuacjach kryzysowych, takich jak wypadki masowe, klęski żywiołowe czy działania w strefach konfliktów zbrojnych.
Ważnym problemem strukturalnym pozostaje również brak w Łodzi podmiotu leczniczego o trzecim poziomie referencyjności, który znajdowałby się pod nadzorem lub w strukturach resortu obrony narodowej. W świetle obowiązujących standardów dotyczących kształcenia kadr medycznych na potrzeby SZ jednostka tego typu stanowi ważny element, niezbędny do zapewnienia efektywności procesu edukacyjnego oraz wysokiego poziomu przygotowania zawodowego wojskowego personelu medycznego.
Równie poważnym wyzwaniem jest pozyskanie oraz utrzymanie wysokiej jakości kadry naukowo-dydaktycznej. Rekrutacja i szkolenie specjalistów, którzy łączą zaawansowane kompetencje medyczne z doświadczeniem wojskowym, wymagają znacznych nakładów czasu i zasobów. Brak wykwalifikowanych specjalistów może stanowić poważną przeszkodę w realizacji założonych celów dydaktycznych, zwłaszcza w odniesieniu do tak specjalistycznych dziedzin, jak medycyna pola walki czy zarządzanie kryzysowe w warunkach operacyjnych.
W rezultacie, choć idea odtworzenia WAM może pierwotnie wydawać się odpowiedzią na realne potrzeby SZ, należy podkreślić, że pełna realizacja zakładanych efektów wymaga długoterminowego horyzontu czasowego, sięgającego nawet kilku dekad. Dlatego w kontekście bieżących wyzwań kadrowych oraz presji na szybkie zwiększenie potencjału medycznego SZ, najrozsądniejsze wydaje się wykorzystanie istniejących zasobów edukacyjnych oraz dostępnych technologii szkoleniowych.
Wybór tego podejścia umożliwia natychmiastowe rozpoczęcie rozwoju kompetencji, minimalizację ryzyka operacyjnego oraz optymalizację wykorzystania dostępnych zasobów. Pozwala także skoncentrować wysiłki na najważniejszym aspekcie – podnoszeniu kwalifikacji wojskowych kadr medycznych – bez konieczności angażowania się w czasochłonny proces tworzenia i walidacji nowych narzędzi edukacyjnych i szkoleniowych.
Ponadto oszacowanie długoterminowych korzyści wynikających z reaktywacji WAM wiąże się z istotną niepewnością systemową, wynikającą z interakcji wielu kluczowych czynników, takich jak stabilność mechanizmów finansowania, tempo rozwoju technologicznego w medycynie wojskowej, sytuacja na rynku specjalistycznych kadr medycznych, zmienność uwarunkowań geopolitycznych oraz ich wpływ na bezpieczeństwo medyczne państwa.
Opcja druga: wprowadzenie nowej zintegrowanej koncepcji organizacji procesów kształcenia i szkolenia personelu medycznego sił zbrojnych
Dobrze zorganizowany system edukacji i szkolenia powinien maksymalnie wykorzystywać dostępne zdolności i zasoby zaangażowane w kształcenie przed- i podyplomowe. W związku z tym decyzja o rezygnacji z wykorzystania zgromadzonej w ostatnich dwóch dekadach wiedzy i doświadczeń kadry oraz instytucji WSZdr powinna być uznana za poważny błąd.
Podobnie należy ocenić pomijanie wypracowanych standardów organizacyjnych oraz ukształtowanych elementów kultury organizacyjnej, wspartych osiągnięciami medycyny wojskowej na rzecz SZ i bezpieczeństwa państwa. Niepewność i sprzeczności powstałe w wyniku tych działań, szczególnie w zestawieniu z wzorcowymi modelami kształcenia medyków wojskowych, wynikają przede wszystkim z niedoceniania znaczenia oraz pomijania wagi integracji szkolenia medycznego z realiami służby wojskowej i praktycznym zastosowaniem wiedzy medycznej na polu walki.
Przykładem efektywnej organizacji, której wieloletnie doświadczenie oraz systematyczne doskonalenie struktur mogą stanowić wzór przy planowaniu i realizacji zaawansowanego, nowoczesnego systemu szkolenia lekarzy wojskowych w Polsce, są działania armii Stanów Zjednoczonych. Tamtejsze ośrodki szkoleniowe regularnie korzystają ze współpracy z cywilnymi instytucjami medycznymi, co pozwala zapewnić warunki do prowadzenia zaawansowanych i kompleksowych szkoleń. Kluczowym i niezwykle wartościowym efektem tej współpracy jest integracja wiedzy cywilnej z wojskową praktyką, co skutkuje nieustannymi innowacjami oraz poprawą jakości opieki medycznej – zarówno na rynku cywilnym, jak i w warunkach pola walki.
Na szczególną uwagę, poza aspektami szkoleniowymi, zasługują okoliczności oraz sposób, w jaki armia USA opracowała zasady i warunki utrzymania w gotowości grupy wysoko wykwalifikowanych wojskowych specjalistów w leczeniu urazów. Specjaliści ci, na co dzień zaangażowani w misje ekspedycyjne, zaspokajają potrzeby zarówno armii, jak i państwa – niezależnie od rodzaju sytuacji kryzysowej czy regionu świata, którego ona dotyczy. Strategia i procedury towarzyszące realizacji tego zadania zapewniają dostęp do stabilnego wsparcia materialnego i finansowego, co umożliwia rozwój wojskowych platform szkoleniowych oraz ich stałe dostosowywanie do potrzeb armii i państwa. W ten sposób armia USA podkreśla znaczenie swoich systemów oraz zapewnia ich niezawodność w procesie opieki nad rannymi (ryc. 4).
Zintegrowane ośrodki szkoleniowe – jak skutecznie połączyć innowacyjność, edukację i gotowość operacyjną?
Podstawy i cele organizacji ośrodków szkoleniowych powinny koncentrować się na tworzeniu zintegrowanego środowiska edukacyjnego, które zwiększa bezpieczeństwo państwa w sytuacjach kryzysowych poprzez poprawę elastyczności w reagowaniu na bieżące wyzwania operacyjne i strategiczne, rozwój umiejętności i kompetencji, wspieranie innowacyjnych metod nauczania oraz zapewnienie wysokich standardów zarówno merytorycznych, jak i operacyjnych.
Realizacja tych celów odbywa się poprzez:
- Łączenie szkolenia z działaniami naukowymi i badawczo-rozwojowymi, zgodnie z posiadanymi kompetencjami i specyfiką zadań operacyjnych jednostek wojskowych, stanowi fundament innowacyjnego podejścia do podnoszenia efektywności i gotowości operacyjnej sił zbrojnych. Integracja pozwala na optymalne wykorzystanie zasobów kadrowych i technologicznych poprzez opracowywanie i wdrażanie nowoczesnych rozwiązań wspierających zarówno bieżące, jak i przyszłe potrzeby medyczne wojska. Szkolenia zintegrowane z działalnością naukową umożliwiają osobom szkolonym zdobycie aktualnej wiedzy z zakresu najnowszych technologii oraz metod działania, co wprost przekłada się na zwiększenie ich umiejętności adaptacji do zmieniających się warunków operacyjnych.
Jednocześnie pojawiają się korzyści będące efektem synergii kooperujących z sobą stron: współpraca z ośrodkami badawczymi i instytucjami akademickimi wspiera rozwój projektów badawczo-rozwojowych, które mogą prowadzić do opracowania innowacyjnych technologii i strategii, kluczowych do podniesienia skuteczności działań wojskowych. Ponadto sprzyja transferowi wiedzy i doświadczeń między sektorem cywilnym a wojskowym, co umożliwia tworzenie zróżnicowanych zespołów roboczych, zdolnych do rozwiązywania złożonych problemów strategicznych. W efekcie połączenie szkolenia z działalnością naukową i badawczo-rozwojową nie tylko zwiększa kompetencje indywidualne członków sił zbrojnych, wzmacniając ogólną zdolność operacyjną i innowacyjność wojska, ale również podnosi odporność państwa na sytuacje kryzysowe. - Promowanie partnerstw szkoleniowych cywilno-wojskowych odgrywających kluczową rolę w podnoszeniu poziomu opieki zdrowotnej poprzez wymianę wiedzy i doświadczeń między różnymi sektorami. Działania tego rodzaju umożliwiają cywilnym placówkom medycznym dostęp do unikatowej wiedzy i technologii rozwijanej w środowisku wojskowym, co może znacząco poprawić zdolności reagowania na sytuacje kryzysowe. Jednocześnie personel wojskowy korzysta z doświadczeń zdobytych w cywilnych ośrodkach medycznych, co zwiększa jego kompetencje w zarządzaniu szerokim spektrum przypadków medycznych. Wspólne szkolenia i ćwiczenia pozwalają na lepsze zrozumienie i koordynację działań w sytuacjach kryzysowych, takich jak klęski żywiołowe czy zdarzenia masowe, co zwiększa efektywność i skuteczność reakcji na zagrożenia zdrowotne. Dwukierunkowy transfer wiedzy medycznej pomiędzy wojskiem a medycyną krajową będzie też wspierać rozwój innowacyjnych metod leczenia oraz sposobów i form prowadzenia opieki zdrowotnej, tworząc bardziej zintegrowany i elastyczny system opieki, który jest w stanie sprostać wyzwaniom zarówno w czasie pokoju, jak i konfliktów militarnych.
- Utrzymanie grup wysoko wykwalifikowanych specjalistów w dziedzinie leczenia urazów pola walki jest kluczowe zarówno dla skutecznego zabezpieczenia medycznego działań operacyjnych, jak i systemu państwowego ratownictwa medycznego. Profesjonaliści muszą być wszechstronnie przygotowani do działania w zróżnicowanych warunkach, począwszy od sytuacji bojowych, po nagłe zdarzenia wymagające natychmiastowej interwencji medycznej na terenie kraju. Udział w działaniach wojskowych wymaga nie tylko znajomości nowoczesnych technik zabiegowych, ale także umiejętności pracy w trudnych, zmiennych warunkach środowiskowych. Tego rodzaju doświadczenie jest niezwykle cenne, gdyż umożliwia szybkie i efektywne reagowanie na zdarzenia nagłe, co jest niezbędne w przypadku katastrof naturalnych, ataków terrorystycznych czy innych zagrożeń wewnętrznych. Jednocześnie integracja grupy specjalistów z krajowym systemem ratownictwa medycznego, w tym centrami urazowymi, wzmacnia gotowość kraju do radzenia sobie z sytuacjami kryzysowymi. Wiedza i umiejętności w zakresie zaawansowanej opieki medycznej dotyczącej pacjentów urazowych, zdobyte podczas działań operacyjnych, są kluczowe do podnoszenia standardów opieki medycznej w kraju. Dzięki temu możliwe jest nie tylko skuteczne leczenie pacjentów z urazami wielonarządowymi, ale także rozwijanie procedur i standardów medycznych, które z powodzeniem mogą, a wręcz powinny być implementowane na szeroką skalę w krajowym systemie ochrony zdrowia.
- Wykorzystanie zaawansowanej, nowoczesnej, odpowiadającej bieżącym potrzebom medycyny wojskowej infrastruktury badawczej cywilno-wojskowych ośrodków szkoleniowych stanowi kluczowy element w rozwoju wiedzy i doskonaleniu praktyk w zakresie opieki nad rannymi. Dzięki nowoczesnym zapleczom badawczym, które oferują zaawansowane technologie i specjalistyczne wyposażenie, możliwe jest prowadzenie innowacyjnych badań oraz symulacji klinicznych, które przyczyniają się do lepszego zrozumienia procesów leczenia oraz poprawy standardów opieki medycznej. Cywilno-wojskowy ośrodek szkoleniowy z powodzeniem może pełnić funkcję inkubatora nowych metod i procedur medycznych, umożliwiając zarówno personelowi medycznemu, jak i badaczom testowanie i wdrażanie najnowszych osiągnięć naukowych w praktyce klinicznej. To z kolei przekłada się na efektywniejsze i szybsze podejmowanie decyzji w sytuacjach kryzysowych, co z kolei jest kluczowe dla poprawy rokowań pacjentów z ciężkimi obrażeniami.
Ponadto wspólna praca nad projektami badawczymi, rozwojowymi, procedurami opieki nad rannymi umożliwia szybsze wdrażanie najlepszych praktyk oraz stanowi podstawę ciągłego doskonalenia systemu opieki zdrowotnej zarówno na poziomie krajowym, jak i międzynarodowym. W rezultacie pełne wykorzystanie potencjału, zaplecza badawczego jednostek szkolących nie tylko wspiera rozwój naukowy i edukacyjny w medycynie wojskowej, ale także wpływa na jakość i skuteczność opieki medycznej, czyniąc ją nowocześniejszą dostosowaną do zmieniających się w czasie potrzeb. - Łączenie potencjału wojskowego i cywilnego na bazie interdyscyplinarnych ośrodków szko-leniowych odgrywa ważną rolę w efektywnym wykorzystaniu zasobów kadrowych, sprzętowych i finansowych posiadanych przez obie strony. Współpraca umożliwia skrócenie czasu niezbędnego do osiągnięcia pełnej sprawności i gotowości w dziedzinach będących przedmiotem wspólnych działań. Ponadto integracja obu sektorów stwarza dogodne, niemożliwe do osiągnięcia przez każdą ze stron indywidualnie, warunki do elastycznego finansowania działalności, pozwalając na łączenie funduszy z różnych źródeł, co w efekcie zwiększa stabilność i zasięg realizowanych projektów (ryc. 5).
Korzyści wynikające z implementacji nowych rozwiązań organizacyjnych: udoskonalone ramy organizacyjne systemu WSZdr
Głównym celem proponowanego modelu organizacyjnego, polegającego na tematycznej alokacji szkoleń do wybranych czołowych instytucji-ośrodków, jest wykorzystanie warunków i okoliczności, w których tematyka zajęć będzie w możliwie największym stopniu dopasowana do oryginalnych kompetencji, zdolności i doświadczenia naukowo-badawczego ośrodków. Dążenie do stworzenia jednolitych, spójnych pod względem celów i zadań ram organizacyjnych medycyny wojskowej, charakteryzujących się najwyższym poziomem referencyjności, opiera się na koncepcji zintegrowanego systemu, który łączy potencjał kluczowych jednostek medycznych, szkoleniowych, naukowych oraz badawczo-rozwojowych, adekwatnych do potrzeb bezpieczeństwa państwa i SZ.
Priorytetem tej inicjatywy jest nie tylko zbudowanie efektywnego środowiska współpracy, wymiany wiedzy i doświadczeń, ale również podniesienie jakości i skuteczności szkoleń najważniejszych do rozwijania kompetencji personelu medycznego. Poprzez konsolidację zasobów i wiedzy nowy system ma umożliwić lepsze dostosowanie programów szkoleniowych do dynamicznie zmieniających się potrzeb WSZdr oraz zwiększyć zdolność do wprowadzania innowacji i adaptacji nowych technologii w codziennej praktyce medycznej. W rezultacie nie tylko poprawi efektywność operacyjną, ale zapewni również wyższy standard opieki zdrowotnej oraz lepsze przygotowanie personelu do wyzwań związanych z zabezpieczeniem medycznym sytuacji kryzysowych i współczesnego pola walki.
Nowe podejście koncentruje się na harmonizacji działań dążącej do eliminacji zbędnego współzawodnictwa i rozproszenia oferty usługowej w obrębie jednego resortu, co ma na celu stworzenie zintegrowanego i spójnego systemu zarządzania zasobami. Wykorzystanie efektu synergii w działalności prowadzonej na rzecz SZ umożliwi nie tylko zwiększenie skuteczności operacyjnej, ale także wzmocnienie innowacyjności podejmowanych inicjatyw (ryc. 6).
Dzięki klarownej dywersyfikacji oferty usług opartej na specjalizacjach poszczególnych ośrodków szkoleniowych oraz skuteczniejszej koordynacji realizowanych w ich obszarze działań możliwe będzie efektywniejsze wykorzystanie dostępnych zasobów i wiedzy, co usprawni wdrażanie nowych technologii i rozwiązań. W rezultacie oryginalne i nowatorskie zintegrowane podejście do kształcenia i szkolenia medycznego pozwoli siłom zbrojnym na udoskonalenie planowania rozwoju oraz związanych z nim inwestycji, szybszą adaptację do zmieniających się warunków i wyzwań, zwiększając zdolność do reagowania na nowe zagrożenia i potrzeby operacyjne. Sposób organizacji kursów będzie także sprzyjał tworzeniu i rozwijaniu specjalistycznej wiedzy oraz umiejętności, które są kluczowe, by odnosić sukcesy w operacjach wojskowych oraz zwiększyć bezpieczeństwo państwa i jego odporność na kryzysy.
Uzupełnienie procesu szkoleniowego realizowanego na bazie trzech największych szpitali wojskowych o działania naukowe, badawcze i organizacyjne, nie tylko podniesie prestiż tych jednostek, ale poprawi standardy bezpieczeństwa i jakości świadczonych usług medycznych. Co więcej, jednostki te, wzmocnione nowymi warunkami, będą korzystnie oddziaływać na inne, funkcjonujące w bliskim otoczeniu podmioty lecznicze WSZdr, promując w nich nowoczesne metody leczenia i organizacji opieki medycznej. W efekcie proponowana zmiana organizacji procesów szkolenia i kształcenia wojskowego personelu medycznego przyczyni się do szybkiej i odczuwalnej poprawy jakości opieki w całym systemie podmiotów leczniczych WSZdr (ryc. 7).
Podsumowanie
Dynamiczne zmiany na arenie międzynarodowej i coraz większe wyzwania w segmencie ochrony zdrowia wymagają redefinicji strategii oraz podejścia do zabezpieczenia medycznego armii. Modernizacja technologii i infrastruktury, odbudowa zasobów kadrowych oraz stworzenie zintegrowanego systemu reagowania na przyszłe kryzysy to kluczowe elementy nowego podejścia do organizacji systemu szkolenia medycznego na potrzeby SZ. Proces ten wymaga skoordynowanej współpracy między uczelniami a wojskiem, ze szczególnym naciskiem na skuteczną rekrutację, profesjonalne kształcenie oraz działania ukierunkowane na długoterminowe utrzymanie wyspecjalizowanego personelu w służbie.
Proponowany model organizacji opiera się na dążeniu do pełnego wykorzystania efektu synergii zachodzącego między czołowymi jednostkami naukowymi rangi uniwersyteckiej a najważniejszymi wojskowymi szpitalami klinicznymi, łączącymi swoje zasoby, zdolności i kompetencje w projekcie systemowych rozwiązań szkoleniowo-edukacyjnych skierowanych do WSZdr. Postulowana współpraca cywilno-wojskowa wesprze procesy kształcenia, wprowadzając techniki edukacyjne odzwierciedlające najnowsze osiągnięcia naukowe i technologiczne. Dzięki integracji zasobów i doświadczeń instytucji cywilnych i wojskowych możliwe będzie szybkie reagowanie na nowe wyzwania i zagrożenia, co zapewni lepsze przygotowanie personelu medycznego do działania w zmieniających się warunkach i okolicznościach.
Budowa zintegrowanego systemu szkoleniowo-edukacyjnego, łączącego kształcenie przed- i podyplomowe, wyznacza nowy standard w stworzeniu spójnej ścieżki akademickiej i zawodowej. Podejście tego rodzaju umożliwia absolwentom płynne przejście od zdobytej wiedzy teoretycznej do praktycznych wymagań rynku pracy, zwiększając ich konkurencyjność i adaptacyjność w środowisku zawodowym, wzmacniając jednocześnie kompetencje zawodowe poprzez skuteczne połączenie teorii z praktyką. Dzięki współpracy uczelni i szpitali wojskowych możliwe jest pełne wykorzystanie zgroma-dzonej wiedzy i doświadczeń obu środowisk, co nie tylko redukuje koszty, ale także skraca czas potrzebny do osiągnięcia pełnej funkcjonalności projektu, kluczowego z punktu widzenia bieżących interesów bezpieczeństwa państwa.
Aspiracje oraz zdefiniowane potrzeby WSZdr, wsparte nowoczesną organizacją oraz konkurencyjnym rynkowo systemem kształcenia, szkolenia i doskonalenia zawodowego, powinny być w perspektywie najbliższych 10–15 lat głównymi elementami nadającymi kierunek oraz tempo rozwoju służby tak, aby dwa najważniejsze wyznaczniki postępu i rozwoju osobowego – aspiracje i potrzeby – mogły zafunkcjonować jako nowoczesna i oryginalna inwestycja w przyszłość. Koło zamachowe oczekiwanych zmian systemowych podnoszących skuteczność i efektywność zarządzania unikatowym i kluczowym z punktu widzenia zdolności do zaspokojenia potrzeb SZ zasobem kadrowym WSZdr. Dopiero dobrze wykształcony oraz odpowiednio zmotywowany przynależnością do zespołu wysokiej klasy profesjonalistów medyk jest oczekiwanym przez SZ walorem i jako taki powinien być podmiotem, o jaki w dalszej służbie zabiega, w który inwestuje resort obrony narodowej.
Nie można przy tym pomijać racjonalności ekonomicznej i merytorycznej podejmowanych rozwiązań, mając na uwadze fakt, że każda decyzja w tej sprawie będzie pociągać za sobą skutki finansowe dla budżetu MON, rzutować na stopień fachowego przygotowania kadr medycznych, co m.in. wpływa na odbiór społeczny roli i znaczenia WSZdr.
Tekst gen. broni prof. dr. hab. n.
med. Grzegorza Gieleraka, dyrektora Wojskowego Instytutu Medycznego –
Państwowego Instytutu Badawczego, opublikowano w „Menedżerze Zdrowia” 1/2025.
Przeczytaj także: „System z(de)mobilizowany” i „Potrzebujemy Wojskowej Służby Zdrowia”.